7 września 2011

Szczęście, co to jest szczęście ?

Gdzie go szukać ? Gdzie szukać czterolistnej koniczyny ? 

Mówimy będę szczęśliwa / szczęśliwy, gdy będę miała męża, będę miał żonę, dziewczynę, chłopaka. Gdy będę zdrowy, gdy będę miał dobrą pracę, itd.

A przecież to wszystko zależy od nas samych, nasze myśli, mogą się zmaterializować i materializują się.

A czyż nie jest tak, że nasze szczęście jest w nas samych, w naszych sercach i to tylko od nas zależy, czy pozwolimy mu zaistnieć, zaistnieć własnemu szczęściu, pozwolić mu błyszczeć i być.

Moje szczęście zależy tylko od mnie.

Spyta ktoś, czy jesteś szczęśliwa ?

Zdecydowanie tak, Tak jestem szczęśliwa, mimo różnych doświadczeń, jestem szczęśliwa i wiem, że moje szczęście zależy tylko ode mnie.

Moje szczęście zależy od mojego nastawienia do życia, do dnia codziennego, do chwili obecnej i do przyszłości,

Kocham siebie i to jest kluczem do mojego szczęścia,

Kocham siebie, kocham wszystko co jest wokół, a jeśli coś drażni, przeszkadza, to zastanawiam się dlaczego i przyjmuje to jako lekcję do przerobienia.

Pewnie, że nie zawsze i nie wszystkie emocje  - te niekorzystne z mojego punktu widzenia tj. np złość, irytacja na innych ( na ich postępowanie, czasami jest to zdziwienie, że i tak można się zachować), można od razu  wyeliminować i zneutralizować.

Rozumiem, że jest to  pewien proces i to trwa.

I tu się kłania Tobiaszowe stanie za niskim murkiem, i pełna akceptacja drugiego człowieka, Jesteś jaki Jesteś, to jest Twój wybór, Twoje życie, Twoje doświadczenie, rozumiem i akceptuję, a że nie podzielam twoich poglądów, to moja sprawa, moja decyzja. 

Każde doświadczenie jest piękne, jest to następna lekcja do przerobienia. Następna zmiana do zaistnienia i do zaakceptowania. 

Droga do poznania Siebie, droga do odkrycia swoich ukrytych uzdolnień i możliwości.

 A gdyby nie było tych doświadczeń, czy życie nie byłoby trochę nudne ?

Kocham Siebie, Kocham Ciebie !

Moje szczęście promieniuje na moje otoczenie, czy twoje szczęście również ?