Seria Przejrzystości:

SHOUD 10: „JA JESTEM autentyczny” – występuje Adamus Saint-Germain przekazywany przez Geoffrey’a Hoppe

Pytania i Odpowiedzi

6 maj 2006

Ja jestem, tak, ja jestem, Adamus Saint-Germain. JA JESTEM autentyczny i wy także stajecie się autentycznymi.

Zanim zaczniemy z pytaniami, pomówmy przez chwilę o tej koncepcji autentyczności. Większość nie dokonuje wyborów w swoim życiu. Po prostu idą przez życie. Przypuszczam, że to samo w sobie jest wyborem, ale nie bardzo oświeconym czy wyzwolonym wyborem. Większość nie podejmuje świadomych wyborów tego, co chcą zrobić lub jak chcą wyrazić siebie w tym życiu. Są pochwyceni przez swoje cykle, są pochwyceni przez swoje dramaty i wkrótce nie podejmują żadnych wyborów. Po prostu doświadczają życia, ale z bardzo nieautentycznego punktu widzenia.

Bycie autentycznym oznacza przyglądanie się swojemu życiu – swojemu życiu z punktu widzenia twórcy. Oznacza przyglądanie się wyborom, których dokonujecie, bez obwiniania za nie innych, bez osądzania siebie, bez przypisywania atrybutu słusznego czy niesłusznego. To po prostu jest. W oparciu o to, dokonujecie wtedy wyboru dla siebie, nie dla innych. Nie zawierajcie innych w procesie podejmowania wyboru, tylko siebie. A następnie pozwólcie temu wyborowi się rozwinąć. Pozwólcie mu wejść do waszego życia. To jest bycie autentycznym. Wybieranie dla siebie. Bycie świadomym twórcą bez osądzania, bez wszystkich tych nakładek, po prostu wybieranie tego, czego chcecie.

Wyzwanie polega na robieniu tego w dualności, na robieniu tego w tym waszym codziennym świecie, gdzie jesteście otoczeni ludźmi, którzy ciągle są głęboko pogrążeni w swoich starych problemach. Gdzie jesteście otoczeni przez starą energię, otoczeni przez wszystkie te bieguny i wpływy i wszystkie te inne rzeczy, które czynią to trudnym. Ale, to właśnie tu możecie naprawdę się nauczyć jako twórca, jak to jest powrócić do waszej esencji. Bądźcie autentyczni. Jeśli potraficie to robić pośród całego tego hałasu i wszystkich tych nakładek, to jest to naprawdę cudowne.

A teraz zacznijmy z pytaniami.

LINDA: Okay, wiem, że było to skierowane do ciebie, chociaż mówi „drogi Geoffrey’u i drogi Tobiaszu”.

PYTANIE OD SHAUMBRY 1 (z internetu, czytane przez Lindę): Tak wiele godzin słuchamy słów Cauldre, Tobiasza, Saint-Germain i innych istot i próbujemy urzeczywistnić te dobre uczucia i wizje, ale teraz każde z nas jest rozczarowane. Dlaczego? Cóż, po pierwsze, kiedy chcemy wejść na stronę z przekazami [channelings], musimy teraz załogować się i podać hasło. Myśleliśmy, że przekazy były za darmo dla wszystkich. Okay, nie musimy płacić, ale musimy się zarejestrować (…) Po drugie, przez te wszystkie ostatnie lata mówiono nam, że możemy zmienić przyszłe życie dla nas i dla ludzkości tutaj na Matce Ziemi. Tak więc, każdy, kto słuchał tych przekazów, i wielu ludzi na świecie to robiło, pracował ciężko nad sobą i z innymi ludźmi, ponieważ ufaliśmy wam. Że ci, którzy wierzą tylko w pieniądze, władzę, broń i tak dalej, muszą odejść ze swoich stanowisk i życie stanie się bardziej fair i społeczne dla całej ludzkości. A teraz mówicie nam, dobra robota, ale jest nowa decyzja dla was do zaakceptowania i żadne z was nie będzie miało szansy zobaczenia czy poczucia lepszego życia. Ale, dziękujemy wam za całą pracę, jaką wykonaliście. Za 50 czy 60 lat może wasze dzieci będą miały następną szansę. Za kogo nas uważacie? Ja i większość moich przyjaciół nie ufamy już Karmazynowemu Kręgowi. Wydaje się, że CC staje się jeszcze jedną potężną organizacją, ale nie po to, by pomóc całej ludzkości. To smutne, że tak to wygląda, ale mam nadzieję, że pewnego dnia rzeczywista prawda będzie dana całej ludzkości. Ze smutkiem, Janz.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Myślimy, że nie było to pytanie. Myślimy, że było to stwierdzenie i doceniamy, że uczyniłeś to stwierdzenie, ale nie potrafimy na nie odpowiedzieć. Twoje uczucia są twoimi uczuciami i doceniamy, że miałeś tą okazję, aby je wyrazić.

PYTANIE OD SHAUMBRY 2 (kobieta przy mikrofonie): Dzisiaj szukam wskazówek i pokierowania, których potrzebuję teraz i w najbliższej przyszłości, dla mojego małżeństwa.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Czujemy, że już wiesz, w jakim kierunku iść. Szukasz tutaj po prostu potwierdzenia. Mamy tutaj małą dyskusję z Cauldre. Nie do nas należy powiedzenie ci, w jakim kierunku masz iść. Jest to decyzja, którą będziesz musiała podjąć sama. Ale, jak wiesz, jest tu wiele trudności i obciążeń. Prosimy cię, abyś spojrzała na to z punktu widzenia tego, jak jesteś połączona, jak te energie żywią czy niewłaściwie żywią i jak by to było odpuścić te bardzo stare i ciężkie energie. Myślimy, znowu, że już czujesz odpowiedź i szukasz tylko potwierdzenia. Nie możemy podjąć za ciebie decyzji, mówimy tylko, że ty już wiesz, co masz robić.

PYTANIE OD SHAUMBRY 3: (z Internetu, czytane przez Lindę): Jestem wyczerpana. Dlaczego? (śmiech)

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Jest wiele różnych powodów, i to pytanie dotyczy całej Shaumbry. Wszyscy oni pytają, dlaczego ciało jest tak wyczerpane. Dlaczego umysł jest czasami tak niewyraźny? Dlaczego przechodzimy przez wszystkie te rzeczy? To jest ogromny proces, przez który przechodzicie i może być on uważany za bardzo trudny. Przechodzicie transformację od człowieka opartego na dualności do boskiego człowieka opartego na Nowej Energii. Ten proces jest wielkim wyzwaniem dla każdej waszej części. Pracujemy z wami idąc przez to stopniowo, idąc przez to wolno, ale Shaumbra chce to przyśpieszyć.

Tobiasz opowiada historię grupy istot – moglibyście powiedzieć, że byli Shaumbra – kiedy Karmazynowy Krąg zaczął pracować ze sobą około 2000 roku. Ta grupa była mniej lub bardziej eksperymentalną grupą. Chcieli oni iść bardzo, bardzo szybko. Chcieli zobaczyć, jak bardzo można nacisnąć na granice czy na krawędź tego całego procesu. To było dla nich bardzo trudne. Kilku z nich zdecydowało się opuścić swoje fizyczne ciała – wyjść poza. Inni zdecydowali, że muszą całkowicie usunąć się ze społeczeństwa na chwilę, ponieważ było to tak trudne. Szanujemy tą małą grupę, która zrobiła to w imieniu wszystkich, ponieważ dało to szansę nam wszystkim, aby przyjrzeć się, jak ten proces może się rozwijać w łagodny sposób, który nie niszczy ciała czy umysłu. Tak więc, jest to bardzo, bardzo trudny i wyczerpujący proces. Przełączacie się z jednego rodzaju energii na inną i ciało czasami na to reaguje. Staje się bardzo zmęczone. Umysł staje się wyczerpany.

Mówimy tylko, że jest to tylko częścią procesu. Nie będzie to trwało zawsze i szczególnie teraz, kiedy odłączacie się od niektórych bardzo starych sposobów żywienia się, a nawet od pola, poczujecie całkiem nowy przypływ energii. Pracujemy teraz z Shaumbrą, która już tego doświadcza. Nie jest to coś, przez co jeszcze nikt nie przeszedł. Wielu doświadcza już nowego poczucia witalności, nowej łatwości w swoim życiu, nowej prostoty. Ale, oni biorą pełną odpowiedzialność za siebie. Nie winią innych. Nie winią innych Shaumbra, czy też tej organizacji. [aluzja do 1 pytania] Biorą pełną odpowiedzialność i przekonują się, że życie staje się bardzo łatwe, do tego stopnia, że nie ma żadnego wysiłku, ponieważ jest to bardzo naturalny przepływ.

PYTANIE OD SHAUMBRY 4 (kobieta przy mikrofonie): Chciałabym jasności, być może potwierdzenia, co do mojej sytuacji w domu i mojej nadchodzącej przeprowadzki.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Zapytamy ciebie, co dokładnie wybierasz? To stąd przychodzi największa jasność – od ciebie.

SHAUMBRA 4: Mój wybór byłby, żeby pozostać w tym pięknym domu. To nie jest możliwe. Zastanawiam się po prostu, czy ta posiadłość, której szukam w innym stanie, jest właściwym wyborem?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: I znowu musimy powiedzieć, że nie ma właściwego wyboru, tak jak nie ma błędnego wyboru. Liczy się tylko wybór. Tak często Shaumbra nie dokonuje wyboru, ponieważ obawiają się podjęcia błędnego wyboru. Możesz udać do dowolnej posiadłości i przemienić ją w swoje niebo na Ziemi. I przekonasz się także, że możesz się udać do dowolnej posiadłości i nie musisz pozostać tam na zawsze. To jest cudowny przykład na bycie autentycznym i wzięcie w posiadanie swoich własnych kreacji. Nie ma żadnego anioła, czy kogokolwiek z nas, kto miałby ci mówić, że musisz zrobić to czy tamto. Chcemy, żebyś ty i cała Shaumbra przyzwyczaili się do robienia wyborów, a następnie odkrycia, że jest wielka radość i wielkie odkrywanie w tych wyborach i nie zamykania się w jednej tylko rzeczy. Nie możecie dokonać złego wyboru. Możecie po prostu dokonać wyboru.

PYTANIE OD SHAUMBRY 5 (z Internetu, czytane przez Lindę): Czy mój nowy dom nadawałby się na centrum uzdrawiania? Czuję, że jest tutaj coś wyjątkowego i czy muszę zwracać uwagę na moje zdrowie w tym czasie?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie, istotnie. Pytasz, czy twój dom może stać się centrum uzdrawiania. Jeśli tak wybierzesz, tak się stanie. Nie ma jakiś decydujących atrybutów twojego domu czy jakiekogolwiek innego miejsca, które czynią go lepszym czy gorszym. Czasami przekonujemy się, że wyznawcy New Age śpieszą do jakiegoś miejsca, ponieważ słyszą, że są tam lepsze energie. A to nie ma tak naprawdę znaczenia. To naprawdę nie są najważniejsze rzeczy. Energia w Sedonie nie jest lepsza niż w Nebrasce. Jest to ta sama bazowa energia i nie istnieje ona tylko w jednym miejscu. Jakieś miejsce może mieć unikalne geologiczne właściwości, ale swoją pracę możecie wykonywać gdziekolwiek. Jeśli wybierzesz przekształcenie swojego domu w centrum uzdrawiania, wtedy stanie się on centrum uzdrawiania i wtedy wszystkie inne energie – z anielskich i ludzkich wymiarów – wejdą, aby wesprzeć twoją decyzję. Wszechświat konspiruje, aby spełniać twoje pragnienia. Ale, kiedy nie dokonujesz wyboru, kiedy podporządkowujesz się wyborowi innej istoty, wtedy wszystkie te inne energie wchodzą w stan neutralności. Prosimy Shaumbrę, żebyście byli odważni, żebyście wzięli siebie w posiadanie, żebyście zrozumieli, że jesteście twórcą. Niektórzy, na przykład, to pytanie, które zostało zadane na początku, umieszczają wielką winę na wszystkich innych rzeczach na zewnątrz siebie – oni nie są twórcami. Nie są autentyczni. Więc, Shaumbra, czas wystąpić naprzód. Wszystko może się wam udać – wszystko.

PYTANIE OD SHAUMBRY 6 (kobieta przy mikrofonie): Cześć. Kupiłam szczeniaka kilka miesięcy temu. Ma straszny kaszel, którego nie możemy się pozbyć. Próbowaliśmy homeopatii, próbowaliśmy ziół, próbowaliśmy antybiotyków. I on także lubi się załatwiać w pokoju mojego syna. Czy możesz udzielić jakiejś rady?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Po pierwsze, wyjdźmy poza tą energię, że „kupiłaś” psa. Wzięłaś na siebie odpowiedzialność za tą małą istotę, która weszła, i teraz jest w nich [psach] Stara Energia. Prawdziwa esencja psiej energii, która pragnie wejść do tego ciała, jeszcze nie weszła. Czeka ona, aż zajdzie pewne oczyszczenie. Tak więc, masz do czynienia ze starym typem zwierzęcej energii, która jest ciągle w tym ciele. Możesz objąć tą małą istotę i powiedzieć jej, że kiedykolwiek będzie gotowa, ta stara zwierzęca energia może usunąć się na bok, aby wpuścić prawdziwą esencję. W międzyczasie, trochę miodu i wody byłoby dobre na kaszel, a co do załatwiania się – czasami po prostu zwierzęta są tylko zwierzętami. Ale najważniejszą rzeczą jest zaproszenie tej energii, która czeka, aby wejść w ciało tej małej istoty.

PYTANIE OD SHAUMBRY 7 (z Internetu, czytane przez Lindę): Jestem samotną matką trojga małych dzieci od dwóch różnych ojców. Często mam uczucie, że wychowywanie moich dzieci w tej sytuacji za bardzo mnie obciąża i powstrzymuje mnie przed byciem całkowicie wolną. Czasami wydaje się, że utknęłam w mojej własnej kreacji. Czy możesz mnie w tej sprawie oświecić?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Całkowicie utknęłaś w swojej własnej kreacji, ponieważ w tym momencie w to właśnie wierzysz. Postrzegasz siebie jako ofiarę. Postrzegasz siebie jako opiekunkę i dosłownie wybierasz, aby powstrzymało to twój własny rozwój. Ci młodzi, którzy są teraz w twoim życiu, którymi się opiekujesz, dają sobie świetnie radę same. Tak więc, usuńmy tą energię, że musisz opiekować się nimi. I to umieszcza na nich także pewne energetyczne brzemię. Jesteś za nie odpowiedzialna, dopóki są nieletnie, ale nie musisz umieszczać na nich ciężkich nakładek energii. Twoim zadaniem jest sprawić, aby czuły się bezpiecznie i aby czuły się wolne. (…) To, czego naprawdę potrzebujesz to zaopiekowanie się sobą, czego nie robisz. Odkładasz to na później i winisz wszystko inne za nieposuwanie się do przodu. Czy możesz być autentyczna sama ze sobą? Przestań umieszczać to na zewnątrz siebie. Te mury i to poczucie uwięzienia – tworzysz to sama. Tak więc, czy możesz odpuścić to sama? Czy możesz być tak autentyczna, żeby przestać za to winić wszystko inne?

PYTANIE OD SHAUMBRY 8 (kobieta przy mikrofonie): Chciałabym otrzymać jakieś informacje na temat problemów, jakie mam z trawieniem i jedzeniem, przyswajaniem i wydalaniem wszystkiego, co przechodzi przeze mnie lub nie przechodzi. Dlaczego ostatnio się to tak pogorszyło? Czy chodzi tu o jedzenie, jakie jem, czy o systemy wierzeń, w których tkwię? A może w miarę, jak będę wchodziła w Nową Energię, uzdrowi się to samo.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Tu nawet nie chodzi o uzdrowienie. (…) Twoje ciało przechodzi przez ogromne zmiany na głębokim energetycznym poziomie, skąd wędrują one na chemiczny i biologiczny poziom. Sposób, w jaki jakakolwiek energia jest przyjmowana i przetwarzana jest inny, niż był kilka lat temu. Twoje ciało trawi pożywienie w zupełnie inny sposób. Zachodzi bardziej chemiczna reakcja [?], kiedy przyjmujesz pożywienie do twojego ciała. Całe twoje trawienie jest wytrącone z równowagi. Przekonasz się, że dietetyczne potrzeby zmieniają się, szczególnie jedzenie bogate w kwasy będzie trudniejsze w przyjmowaniu. Nie potrzebujesz już tego poziomu kwasu w systemie trawiennym, jak kiedyś. Będzie cię bardziej pociągało jedzenie bardzie neutralne, czy też nawet bardziej alkaliczne. Jest to proces, przez który przechodzisz, ale możesz, przede wszystkim, zanim przyjmiesz jakiekolwiek pożywienie, poczuć przez chwilę energię esencji tego pożywienia. Wczuj się w te rzeczy, które najlepiej posłużą twojemu ciału i skup się na tym, kiedy jesz. Rozmawiaj wtedy ze swoim ciałem. Niech ono wie, że ty wiesz, że ono się zmienia, że wiesz, iż ono obchodzi się z pożywieniem inaczej i że może ono osiągnąć nieco lepszą równowagę w sposobie, w jaki trawi i wydala pożywienie. Twoje ciało wkrótce to nadgoni i przystosuje się do tego (…)

SHAUMBRA 8: Czy czujesz, że holistyczne podejście – więcej oczyszczania i hydroterapii i enzymów – pomaga mojemu ciału w przejściu przez to, czy też niekoniecznie?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Tak naprawdę, te suplementy, które bierzecie, wytrącają wasze ciała z równowagi. Sugerowałbym tobie i tym Shaumbra, którzy biorą dużo suplementów, żeby je odstawili. To wysyła złe sygnały waszemu ciału. Jeśli bierzecie je codziennie, zredukujcie to do jednego razu na kilka dni, potem raz na tydzień, a potem wcale. Wasze ciało wie całkiem nieźle, jak dbać samo o siebie. Ale, kiedy wrzucacie w nie te suplementy i enzymy, wasze ciało podnosi ręce do góry i mówi: „Dostosuję się do tego, co oni próbują mi robić.” Ale, ciało ma swoją własną inteligencję. (…) Wróćcie do podstaw. Rozmawiajcie ze swoim jedzeniem. Rozmawiajcie ze swoim ciałem.

PYTANIE OD SHAUMBRY 9 (z Internetu, czytane przez Lindę): Ostatnie 15 lat było dla mnie ciągłym procesem oczyszczania. Jednakże, znajduję, że nie byłam w stanie wyjść poza głęboki wpływ, jaki moja rodzina ma na mnie. Ciągle czuję się nie wystarczająco dobra i bez wartości. Czy możesz udzielić mi jakiejś rady, jak przez to przejść?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie, mówiliśmy o tym na początku dzisiejszego Shoudu. Chodzi o to, aby zrozumieć, że największy dar, jaki możesz dać sobie, to zdać sobie sprawę, że wszystko było darem. To, co teraz mówisz o tych starych rodzinnych energiach – po pierwsze, jest trudno je uwolnić. I wiemy, że ty i cała Shaumbra przechodziliście przez ogromne uwalnianie. Ale czasami, kiedy te stare energie są bardzo lepkie, trudno jest je uwolnić. Tak więc, najlepszą rzeczą jest zrozumienie, że każda z tych rzeczy była darem. Jeśli wasi rodzice byli alkoholikami, spójrzcie na dar, który tam był. Jeśli mieliście wykorzystujących was kochanków, spójrzcie na dar, który w tym był i zrozumcie, że daliście sobie ten dar. To zmienia wibrację i energetyczną dynamikę tych doświadczeń i wtedy te stare duchy przestają was nawiedzać.

PYTANIE OD SHAUMBRY 10 (kobieta przy mikrofonie): Cześć. Zastanawiam się, czy mógłbyś mi coś wyjaśnić. Uczyłam się, że jesteś tym, co myślisz. Że przyciągasz do siebie ludzi i doświadczenia, poprzez to, co myślisz…

ADAMUS SAINT-GERMAIN: … i wniesiemy tu poprawkę, wybacz to przerwanie. Jesteś tym, w co wierzysz. Myślenie ma bardzo niewiele z tym wspólnego.

SHAUMBRA 10: Okay. Cóż, mam ciągłe migreny. Przez cały czas, i mój dentysta chce wyrwać następny ząb. Co takiego mogłam myśleć, że przyciągnęło to do mnie? Nie chcę być w takiej sytuacji i nie mogę tego zrozumieć.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie, i czujemy, że wielu z was już czuje odpowiedź. Za dużo myślicie. Nie czujecie, a usunięcie zęba jest raczej barbarzyńskie… (śmiech)

SHAUMBRA 10: Mówię o tym, że każdego dnia czuję ból…

ADAMUS SAINT-GERMAIN: … i pójdę porozmawiać z tym dentystą i wyrwę mu kilka jego zębów! (dużo śmiechu) I zobaczymy, czy poczuje się po tym lepiej (śmiech) jestem tym zszokowany, ale nie zaskoczony. Masz za dużo energii zablokowanej w swojej głowie. Zapomniałaś, jak to jest czuć. Nie pozwalasz tej energii płynąć w górę i w dół i w poprzek całej twojej biologii. Będziesz potrzebowała jakiejś pracy z ciałem, a nie koncentrowania się na głowie, a z całą pewnością nie na twoich zębach. Ale potrzebujesz, żeby cała ta energia znowu płynęła. I chcemy zasugerować kilka rzeczy. Naucz się znowu płakać. Pozwól znowu poruszać się uczuciom. Bądź świadoma i wrażliwa. Masz tą masę – widzimy to – w twoim energetycznym mózgu, nie w fizycznym, ale masz tą masę, która narosła, ponieważ za bardzo wszystko chcesz przemyśleć. I te migreny są po prostu sposobem powiedzenia ci przez twoją cudowną fizyczną jaźń, żebyś przestała wywierać tak wielkie ciśnienie na nią. I oddychanie jest cudowne.

SHAUMBRA 10: Okay, dziękuję ci.

LINDA: Ona jest zupełnie nowa. Nigdy więcej tu nie wróci. (śmiech)

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Kiedy miną jej bóle głowy, powróci (więcej śmiechu).

PYTANIE OD SHAUMBRY 11 (z internetu, czytane przez Lindę): Mówicie nam wciąż i wciąż, że Shaumbra powinna pracować niezależnie. Ja pracuję w domu dla bezdomnych i w tej chwili nie mam żadnego pragnienia, idei, zdolności czy potrzeby, żeby pracować niezależnie. Co możesz mi powiedzieć na temat mojej pracy? Czuję, że mogę zrobić tutaj wiele wartościowej pracy. Czy moja praca ma jakiekolwiek tło?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Chcemy przekroczyć tutaj kilka linii. I wiemy, że zirytujemy tutaj niektórych ludzi i niestety to Cauldre będzie musiał wziąć to na siebie razem z Lindą i z kilkoma innymi ludźmi. Ale chcemy, żebyś przyjrzała się temu, dlaczego pracujesz z bezdomnymi. Chcemy, żebyś była prawdziwa i autentyczna w stosunku do siebie. Chcemy, żebyś przyjrzała się, jak to ciebie żywi – i żywi to ciebie w interesujące sposoby. Bardzo chcielibyśmy, żebyś złożyła nam z tego raport, ale wątpimy, że to zrobisz. Chcemy uczynić tu kilka stwierdzeń. Masz postawę pracownika pomocy społecznej. Myślisz, że jedyną drogą do twojego oświecenia jest najpierw próbowanie zbawienia całego świata. W twoim życiu jest ogromne poczucie winy – ogromne poczucie winy na tle wielu spraw i myślisz, że jedyną drogą odkupienia siebie jest wykonywanie tej pracy. Nie mówimy, że jest cokolwiek złego w pracy z bezdomnymi, tak długo, jak ich szanujesz i masz dla nich współczucie. A ty nie masz. Patrzysz na nich jako na biedne, nieoświecone, nieinteligentne istoty, wyrzutki społeczeństwa. Nie masz dla nich absolutnie żadnego współczucia. Powinnaś patrzeć na nich oczami Boga, że oni to wybierają i że przeżywają wspaniałe doświadczenie w swoim życiu. Powinnaś szanować ich każdego dnia, kiedy tam wchodzisz.

Tak więc, utknęłaś. Utknęłaś. I chcesz się wyrwać – być autentycznym. Przyjrzyj się, dlaczego tam jesteś i co się wydarza i dlaczego odczuwasz niechęć do tych, którzy zaczynają rozpościerać swoje skrzydła i wzlatywać na nowe wysokości, czy chodzi o biznes, czy też o uzdrawianie, czy też o cholerne cieszenie się życiem. Zazdrościsz im. Dziękuję. (dużo śmiechu i oklasków)

PYTANIE OD SHAUMBRY 12 (kobieta przy mikrofonie): Witaj Saint-Germain. To wielki zaszczyt. Podążałam za tobą przez długi czas. Kiedy byłam w New Mexico, spotkałam młodego człowieka, który także przekazywał Saint-Germain’a, twoją esencję i kilka razy próbował sprowadzić to, co nazywał serią transformacji. Czy znana ci jest ta seria transformacji?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie.

SHAUMBRA 12: Kiedy był w New Jersey było wiele prób i przeszedł przez to w połowie. A kiedy byliśmy w New Mexico udało mu się tylko dostać może cztery lekcje. Czy jest to coś, co wprowadzisz?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Będę wspierał i asystował komukolwiek. Ciebie, tego drogiego, o którym mówisz, kogokolwiek z Shaumbry tutaj w tym, co zechcą robić – ale najpierw musi być w tym ich energia. A ten, o którym mówisz za bardzo chciał polegać na mnie i innych, i dlatego nasze energie nie były tak łatwo osiągalne. Chcieliśmy, aby on był bardzo intymnie częścią tego procesu. Channeling w Nowej Energii nie polega na tym, że channeler, taki jak Cauldre, siada na tylnym siedzeniu. Chcemy ich na siedzeniu z przodu, razem z nami i wtedy wspieramy te czynności. Seria Transformacji jest już stara i materiały, które były jej częścią, nie muszą już być wprowadzane w ten sam sposób. Jest nowa seria – potencjał nowej serii – która czeka na wprowadzenie. Chcemy zasugerować, aby nie publikować jej w postaci książki, ale w Internecie i na CD, ponieważ informacja zmienia się tak szybko, że zanim zostanie ona opublikowana w książce, jest już za późno. (…)

PYTANIE OD SHAUMBRY 13 (z Internetu, czytane przez Lindę): Moje pytanie brzmi, czy uwolnienie ziaren przeznaczenia jest tym samym, co uwolnienie naszych implantów, naszych kontraktów? I czy ma to wpływ lub zmienia te, które ma moja córka? Dziękuje ci i kocham cię głęboko.

LINDA: To było dla Tobiasza!

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Wiemy, że było to dla Tobiasza! (dużo śmiechu) I znowu chcę uczynić tu ostre stwierdzenie, ponieważ mogę… (śmiech) Całkiem szczerze, nie potrzebuję miłości od nikogo, ponieważ znalazłem ją w sobie, ale jak już ją w sobie znalazłem była ona tak jasnym światłem, że inni ludzie i tak mnie automatycznie kochali.

LINDA: Au-u-u-u! (oklaski publiczności)

ADAMUS SAINT-GERMAIN: A teraz poprosimy cię o powtórzenie pytania. (śmiech)

LINDA: Wow, to taka zamierzchła przeszłość! To było 2 minuty temu! [powtarza pytanie]

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Tak. Chciałem po prostu znowu usłyszeć tą część [ostatnie zdanie]. (śmiech) Istotnie, kiedy ziarna przeznaczenia są uwalniane, jest to jak implant. Jest to implant, który sami tam umieściliście. Ale uwolnienie zmienia karmę, zmienia ograniczenia, które przyszłość miała dla was w zanadrzu. Nie zmienia to bezpośrednio ziaren przeznaczenia kogoś innego, ponieważ tylko oni mogą je wypuścić z zamknięcia. Jednakże, kiedy widzą człowieka, który je odpuścił i człowieka, który jest czysty i autentyczny, daje im to nadzieję lub też mogą zobaczyć ten potencjał zrobienia tego wewnątrz nich. Tak więc, Shaumbra, za każdym razem, kiedy robicie coś takiego dla siebie, ma to wpływ na wszystko inne. Dziękuję.

PYTANIE OD SHAUMBRY 14 (kobieta przy mikrofonie): Ostatniego lata zostałam odsunięta od stanowiska w świecie korporacji, gdzie pracowałam przez 30 lat. Wzięłam urlop, który był bardzo świętym darem czasu, którego nigdy nie miałam i naprawdę przyjrzałam się mojemu życiu i temu, dokąd zmierzam. I teraz, oczywiście, jeśli nie zamierzam mieszkać pod krzakiem, będę musiała gdzieś pracować. Miałam praktykę hipnoterapii na boku przez lata i waham się mocno pomiędzy… drogi, których próbuję, okazują się być zaułkami… czy wrócić do korporacyjnego świata, boże broń, czy do hipnoterapii. Ale wszystko wydaje się złe i ciągle nasłuchuję wiadomości, których nauczyłam się słuchać, ale jestem skonfundowana, zakręcona i chciałabym wiedzieć, co do licha zrobić z resztą mojego życia, kiedy dorosnę.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Hmmm, interesujące. I znowu wewnątrz pytania są już zawarte odpowiedzi. Nie chcesz powrócić do świata korporacji. Nie chcesz w ogóle wracać, nawet do starej hipnoterapii, czy do jakichkolwiek innych starych sposobów. Tak więc, siedzisz na rozwidleniu dróg, można powiedzieć. Teraz jest czas, abyś dokonała wyborów i była odważna i nieustraszona i nie martwiła się, czy dokonasz słusznego czy niesłusznego wyboru, ale byś po prostu wybrała pójście naprzód w twoim życiu. Kiedy mówimy o wyborach, mówimy tu w szerokim znaczeniu. Nie mówimy, żebyś dokonała akurat wyboru co do pracy, której chcesz czy też jaką pracę chcesz wykonywać, ponieważ twoim wyborem może być nie pracowanie w ogóle. Gdzie jest powiedziane, że w ogóle masz pracować? To jest stara nakładka i stary system wierzeń, że musisz mieć pracę, żeby przeżyć. Jest to jedna z z największych form hipnozy, którą możemy dziś obserwować. Nie musisz wcale pracować.

Więc teraz, sprowadza się to do tego, co wybierzesz. Co chcesz robić? I jesteś na tym rozwidleniu. Kiedy dokonasz tego wyboru, wtedy wszystko inne zacznie wchodzić i wspierać to. Będziesz zaskoczona, i znowu, zadajesz to pytanie w imieniu całej Shaumbry, nie tylko swoim – będziesz zaskoczona ograniczeniami czy też jak wąska była twoja myśl o twojej własnej wartości. I znowu, ludzie myślą, że są wykształceni w pewnych dziedzinach czy też, że mają 30-letnie doświadczenie w wykonywaniu pewnej pracy i to jest wszystko, co potrafią robić. Będziesz zaskoczona tym, co potrafisz robić, ale musisz się najpierw zdecydować, co chciałabyś robić. Jaki ogólny kierunek, co przynosi ci radość, jak chcesz tworzyć, i wtedy wszystko wejdzie, aby to wesprzeć.

Jest wielu Shaumbra, którzy już tego doświadczają. Robią rzeczy, o których nigdy nie myśleli, że będą je robić. Są zaawansowani i utalentowani w dziedzinach, w których nie wiedzieli, że są, ponieważ nakładki powstrzymywały ich od tego. Tak więc, nasza recepta dla ciebie jest, abyś dokonała wyboru czegoś – czegokolwiek – dzisiaj. Dokonaj wyboru. To nie musi być wybór na resztę twojego życia. Ale dokonaj wyboru dzisiaj, a następnie obserwuj, jak energie zaczynają pracować, aby to wesprzeć. A jutro dokonaj innego wyboru. A potem za tydzień czy dwa dokonaj jakiś większych wyborów i obserwuj, jak wszystko wchodzi, aby to wesprzeć i zaobserwuj, że żyłaś – nie tylko ty, ale cała Shaumbra – w bardzo ograniczonym świecie bardzo ograniczonych systemów wierzeń. Dziękuję ci.

SHAUMBRA 14: To wspaniałe. Dziękuję ci.

PYTANIE OD SHAUMBRY 15 (mężczyzna przy mikrofonie): Cześć. To pytanie dotyczy afirmacji, deklaracji, intencji. Na przykład, możemy chcieć afirmować, że wzniesiemy się duchowo. Możemy chcieć robić JA JESTEM. Możemy chcieć afirmować codziennie, aby dać intencję co do pewnych rzeczy w naszym życiu. Pytanie jest, czy kiedy już raz uczynisz te deklaracje, musisz robić to codziennie, czy możesz odpuścić i po prostu spędzać miło czas? Co o tym myślisz?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Zamierzamy być znowu śmiali, wierzcie w to lub nie!

SHAUMBRA 15: Proszę bardzo.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Intencje są niczym. One są jak wasz samochód na biegu neutralnym. Zawsze macie intencję, żeby coś zrobić i nigdy się to nie wydarza. Afirmacje są procesami… Cauldre właśnie powiedział, że mnie dzisiaj wieczorem zabije (śmiech). Już jestem martwy! (dużo śmiechu) Mówi także, że porozmawia z Tobiaszem, żeby to był ostatni mój Shoud (więcej śmiechu). Kontynuujmy… intencje są neutralne. Donikąd nie prowadzą. To nie jest wybór. To odkładanie na później i widzimy wielu ludzi, którzy mają intencje i nic się nie wydarza, a oni zastanawiają wtedy, dlaczego. Ponieważ ciągle mają intencje. Afirmacje pochodzą głównie z umysłu. Ludzie wchodzą w całą tą rzecz, że muszą afirmować. Staracie się oszukać samych siebie. Staracie się zahipnotyzować siebie, a rezultaty … czasami są rezultaty, ale zazwyczaj są one bardzo, bardzo ograniczone i szybko znikają, ponieważ afirmacje nie są autentyczne.

Deklaracje są tym samym, co afirmacje. Są bardzo mentalne. Tkwią mocno w Starej Energii i mają za sobą bardzo cienką energię. Tak więc, chcę zarekomendować i polecić wam wybory. Dokonujcie wyborów. Dokonajcie wyboru. Wejdźcie w siebie. Powiedzcie: „Czy to jest mój autentyczny wybór? Czy robię to dla siebie, jako boskiej i suwerennej ludzkiej istoty?” Dokonajcie wyboru. A wtedy, dlaczego mielibyście jeszcze o tym myśleć? Dlaczego mielibyście wracać do tego? Że co, że nie słyszeliśmy? Że co, że wy nie słyszeliście? (trochę śmiechu) Myślicie, że musicie mówić Bogu każdego dnia, jaki jest wasz wybór. Dokonajcie waszego wyboru, poczujcie, czy jest autentyczny, a następnie go odpuśćcie. [podkreślenie moje – M.Z.] Jest w tym pewne piękno. Jest w tym właściwie pewna magia. Kiedy już dokonujecie wyboru, wkładacie pewien rodzaj energetycznego ładunku w siebie i w ten wybór. Następnie odpuszczacie to. I to wychodzi na zewnątrz – ten wybór, którego właśnie dokonaliście, znajduje odpowiednie energie i zasoby nawet w innych wymiarach, a następnie zaczyna przynosić odpowiednie energie, aby wesprzeć ten wybór. Bardzo, bardzo prosta rzecz. Ale, kiedy czujecie, że musicie siedzieć przed lustrem każdego dnia i afirmować czy deklarować, cóż, wtedy wasza autentyczna jaźń słyszy, że tak naprawdę nie wierzycie sobie, skoro musicie to powtarzać w kółko. Musicie starać się siebie przekonać. I jesteście w pułapce. Jesteście zahipnotyzowani i poczujecie to energetycznie. Podczas, gdy dokonujecie wyboru, wszystko zaczyna płynąć.

Chcemy zasugerować wam wszystkim, żebyście bawili się wyborami. Bawcie się nimi. Niektórzy z was nie będą za bardzo wiedzieli, czym jest wybór. Minęło już dużo czasu, odkąd uczyniliście ostatni (trochę śmiechu). Będziecie się z tym mocować i trochę się śmiejecie, ale wyjdziecie stąd mówiąc: „Nie jestem pewna, czy jest wybór. Nie jestem pewna wyboru, którego odważę się dokonać i obawiam się, że może, jeśli go dokonam, to on się może urzeczywistnić.” Jednym z największych lęków każdego człowieka jest jego prawdziwa zdolność tworzenia, moc tworzenia. Więc, siedzą cicho. Nie dokonują wyborów. Pozwalają, aby inni dokonywali wyborów za nich. Obwiniają wszystko inne. Tak więc, kiedy stąd wyjdziecie, waszym zadaniem będzie dokonanie wyboru. To może was wprawić w zmieszanie. Co, jeśli to za mały wybór? Co, jeśli to za duży wybór? Mówimy, dokonajcie wyboru, jakiegokolwiek wyboru, a potem zacznijcie obserwować. Co się wydarza? Bawcie się z tym. Bawcie się ze swoimi wyborami i patrzcie, jak wszystko do was przychodzi. Dziękuję.

SHAUMBRA 15: Krótko – po prostu wybierz i odpuść i pozwól działać Bogu, czy to właśnie mówisz?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Ty jesteś Bogiem, ale, tak, istotnie. Dokonaj wyboru, weź głęboki oddech i wypuść to. Wypuść to do całego Omniversum. Wypuść to do całego stworzenia i patrz jak ty, Bóg, zamanifestujesz to następnie w swoim życiu.

SHAUMBRA 15: Jeśli chodzi o spokojny czas każdego dnia, co o tym myślisz? Czy chodzi tylko o nie myślenie o niczym?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Sprowadź to wszystko do prostych rzeczy. Dokonaj wyboru. Odpuść go. Kiedy zaczynasz wciągać w to wszystkie te inne rzeczy, że musisz mieć te wszystkie ceremonie i procesy, stajesz się nieautentyczny. Dokonaj wyboru. A jeśli już musisz coś zrobić, weź głęboki oddech i powiedz: „Ja jestem Bogiem, oto mój wybór.” Wypuść to. Odpuść to. I wtedy nawet nie zaczynaj… niektórzy z was będą myśleć o mechanizmach tego, jak to do was wraca i będziecie mówić: „Ten wybór zadziałał naprawdę bardzo szybko, ale w jaki sposób się to wydarzyło?” I będziecie chcieli zrobić z tego wykres i zapisać to, ale powiem wam teraz, za każdym razem będzie inaczej. Sposób, w jaki to do was wróci, będzie za każdym razem inny. Tak więc, odpuśćcie także wasze oczekiwania. Dziękuję.

LINDA: Tak przy okazji, porozmawiam z Cauldre. Myślę, że jesteś o wiele bardziej czarujący, niż on zdaje sobie z tego sprawę. Ostatnie pytanie, jeśli tak sobie życzysz.

PYTANIE OD SHAUMBRY 16 (kobieta przy mikrofonie): (…) Mam dwa pytania. Pierwsze – to krystaliczne pole, do którego się podłączamy, aby uczynić się pełnym mocy Bogiem, czy jest to, to samo, co skalarna energia, o której mówią naukowcy, ponieważ nie ma ona wibracji, jest gładka i uzdrawia.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: To, co robisz w tej chwili – co Shaumbra robi – to w zasadzie odpuszczanie tego, co nazywamy polem energii czy zewnętrznymi energiami i wchodzenie do wewnętrznej energii esencji, której nie można obecnie zmierzyć żadnymi ludzkimi instrumentami. Tak więc, odpuszczacie wszystkie zewnętrzne sposoby, w jakie wprowadzaliście energię do waszego życia. Wchodzicie w energię esencji i ta energia w zasadzie nie jest pełna mocy, ponieważ w prawdziwej esencji nie ma żadnej mocy. Nie ma potrzeby mocy, widzicie. Moc jest wtedy, kiedy są przeciwstawiające się sobie siły, a kiedy wchodzicie we własną esencję, nie ma przeciwstawnych sił. A druga część…

SHAUMBRA 16: Ale nie odpowiedziałeś na pierwszą część. Ponieważ ja pytałam się, czy ta esencja, która buduje się wewnątrz nas, jest tym samym, co naukowcy widzą jako skalarną.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Nie, nie jest. Nie jest.

SHAUMBRA 16: Okay. A drugie pytanie jest…

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Jest ona niemierzalna przez ludzkie instrumenty, dlatego naukowcy nie rozumieją nawet jej natury.

SHAUMBRA 16: … ponieważ oni mówili, że ona powraca do Pustki. Dlatego chciałam po prostu wiedzieć. I drugie pytanie jest, że symbol – symbol „Om” – ponownie pojawił się tu na Ziemi. Nie jest to tak bardzo symbol, ale, teraz boję się to powiedzieć, jest to intencja i uważa się, że pochodzi od boskiej esencji. Czy mógłbyś się do tego ustosunkować?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Kiedy świadomość się przesuwa i zmienia, sprowadza ona symbole, które są bardziej potwierdzeniem, niż czymkolwiek innym. Tobiasz mówił przedtem o kręgach zbożowych. Są one w zasadzie symbolami Zakonu Arc. Są one potwierdzeniem tego procesu i wzrostu ludzkiej świadomości. Ale nie chodzi tu o ubóstwianie symbolu samego w sobie. Chodzi o zrozumienie, że przychodzi on, aby docenić i uhonorować was za pracę, którą wykonujecie. Nie ma potrzeby, żeby istniały zewnętrzne symbole. Nie ma w nich żadnej mocy, ponieważ wszystko, czego potrzebujecie, jest już wewnątrz was.

PYTANIE OD SHAUMBRY 17 (kobieta przy mikrofonie): Dziękuję ci Saint-Germain. To przyjemność, być tu z tobą. Mam pytanie na temat kraniosakralnej terapii. Jest to jedna z rzeczy, które ostatnio praktykuję i prawie zawsze wchodzę w to z pewnością, że będę poprowadzona, ale czasami myślę, że muszę poprawić moją technikę. Czy mógłbyś się do tego ustosunkować, a także, jaka jest fizyka w tej terapii?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Istotnie. Po pierwsze chcemy powiedzieć, że – i znowu jest to pytanie w imieniu całej Shaumbry i stwierdzenie dla całej Shaumbry – tak wielu z was nauczyło się cudownych i bardzo pomocnych technik, czy dotyczy to pracy z ciałem, czy też różnych technik energetycznych. Są to cudowne techniki, ale także przychodzi taki moment, kiedy odpuszczacie tą technikę. Zostawiacie ją za sobą. Teraz częścią problemu – i komunikujemy się z tymi, którzy już pracują z wami – częścią problemu jest to, że jesteście ciągle przywiązani do waszych technik. One są dla was jak kule inwalidzkie. Dają wam pewność, ale jednym z powodów blokad jest to, że ciągle tkwicie w tych technikach. Myślicie, że musicie pracować z waszymi rękami czy też waszą energią w pewien ściśle określony sposób. Jeśli to odpuścicie, będziecie mogli przejść na wyższe poziomy i wykonywać bardziej efektywny rodzaj pracy energetycznej.

Jest to nieco przerażające dla niektórych z was, ponieważ te techniki są waszą pewnością i waszym fundamentem. Powiedzenie, że będziecie pracować z klientem i odpuścicie to, czego się nauczyliście robić, jest trochę przerażające i także, oczywiście, kochacie pracę z waszymi klientami. Nie chcecie zrobić im jakiejś krzywdy. Ale jest czas, żeby wziąć głęboki oddech i pozwolić odejść wszystkim tym starym technikom i zacząć czerpać bezpośrednio z waszej własnej mądrości, z waszych własnych zdolności poruszania energii, a także czerpać bezpośrednio z waszych klientów, aby wiedzieć, czego oni potrzebują. Niektórzy z waszych klientów nie potrzebują tego rodzaju pracy, który wykonujecie. Oni myślą, że tak, i wy myślicie, że tak, ale oni potrzebują czegoś zupełnie innego. Tak więc, kiedy odpuścicie te techniki, to wy sami i wasz klient będziecie prowadzić was do tego, co dokładnie ma być zrobione. Ta praca będzie wtedy wspierana przez anioły z innych wymiarów. Ponieważ, kiedy pracujecie z klientem i przesuwacie swoje ręce i wykonujecie pewne rodzaje pracy, dzieje się coś na fizycznym poziomie z ich fizycznym ciałem, ale pamiętajcie, że istnieje wiele, wiele innych warstw i poziomów, które muszą być w tym samym czasie równoważone. To wtedy wchodzą anioły. Ponieważ, kiedy wasze ręce się poruszają i przesuwają się energie waszego klienta, anielskie istoty pomagają przesuwać energie waszego klienta także na innych poziomach.

Tak więc, odpuśćcie wszystkie te techniki. Nie chcę teraz wchodzić w fizykę tego, co się naprawdę wydarza, ponieważ macie wtedy tendencję, aby podchodzić do tego rozumowo, kiedy właśnie teraz jest czas, aby być całkowicie intuicyjnym i całkowicie ufać w to, co robicie. Jak wiecie, macie bardzo silne zdolności do równoważenia energii, czy też, jak to nazywacie, zdolności uzdrawiania i jest teraz czas, aby zrobić następny krok i uczynić je waszymi własnymi.

LINDA: Mam pytanie, które się z tym wiąże. Było takie pytanie w tym pliku kartek, którego nie zadałam i odnosiło się do… jest Synchrotize TM i DreamWalkerTM [kursy prowadzone przez CC] – czyż nie są to techniki kogoś innego?

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Nie, ponieważ po uczestniczeniu w kursie DreamWalk będziesz robiła to na swój własny sposób. My dajemy pewną podstawę, ale będziecie robić to na swój własny sposób. Synchrotize – niekoniecznie musicie siedzieć z klientem, mówiąc mu, że robicie z nim synchrotize. Pomogliśmy wam zrozumieć niektóre z podstaw tworzenia i świadomego dokonywania wyborów, ale potem robicie to sami.

LINDA: Dziękuję.

ADAMUS SAINT-GERMAIN: Dziękuję.

I dziękuję wam Shaumbra za ten cudowny dzień. Wiemy, że wielu z was tęskni za Tobiaszem, ale on przyłączy się do was znowu w następnym miesiącu. To był zaszczyt dla mnie, Adamusa Saint-Germain, być z wami.

JA JESTEM i wy także jesteście. Dziękuję wam.

---------------------------------------------------------------

Tobiasz z Karmazynowej Rady (the Crimson Council) jest prezentowany przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado. Historia Tobiasza, z biblijnej Księgi Tobiasza, jest dostępna na witrynie www.crimsoncircle.com. Materiały Tobiasza są oferowane bezpłatnie od sierpnia 1999, momentu kiedy jak powiedział Tobiasz ludzkość przekroczyła potencjał destrukcji i wkroczyła w Nową Energię.

The Crimson Circle jest światową siecią ludzkich aniołów, którzy są pierwszymi przechodzącymi w Nową Energię. Kiedy doświadczają radości i wyzwań statusu wstępujących, pomagają innym ludziom w ich podróży poprzez dzielenie się, troskę i przewodnictwo. Ponad 40,000 ludzi odwiedza witrynę Crimson Circle każdego miesiąca ,aby przeczytać ostatnie materiały i dyskutować o swoich doświadczeniach.

The Crimson Circle spotyka się co miesiąc w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz prezentuje ostanie informacje poprzez Geoffrey’a Hoppe. Tobiasz twierdzi, że on i inni z niebiańskiego Crimson Council channelują w zasadzie ludzi. Według Tobiasza, czytają oni nasze energie i przekazują naszą własną informację z powrotem do nas, abyśmy mogli zobaczyć to z zewnątrz, podczas gdy doświadczamy tego wewnątrz. Zebrania Crimson Circle są otwarte dla wszystkich, ale wymagane są RSVP. Nie trzeba do niczego wstępować ani wnosić jakichś opłat. The Crimson Circle czerpie swój dostatek poprzez otwartą miłość i dary Shaumbry z całego świata.

Najwyższym celem Crimson Circle jest służba w charakterze ludzkich przewodników i nauczycieli tym, którzy idą ścieżką wewnętrznego duchowego przebudzenia. Nie jest to misja ewangelizacyjna. Raczej, wewnętrzne światło doprowadzi ludzi do progu waszych domów po wasze współczucie i troskę. Będziecie wiedzieli co robić i czego nauczać w tej właśnie chwili, kiedy unikalna i cenna istota ludzka, która zamierza wyruszyć w podróż Mostem Mieczy, przyjdzie do was.

Jeśli to czytasz i masz poczucie prawdy i związku z tym, to jesteś członkiem Shaumbry. Jesteś nauczycielem i przewodnikiem ludzi. Pozwól nasieniu boskości wewnątrz siebie zakwitnąć w tej chwili i w czasach, które nadejdą. Nigdy nie jesteś sam, ponieważ masz rodzinę na całym świecie i aniołów wokół siebie.

Ten tekst może być swobodnie rozpowszechniany bez opłat, na zasadzie niekomercyjnej. Prosimy o zawarcie informacji w całości, łącznie z tą notą. Wszystkie inne wykorzystania tekstu muszą być zatwierdzone na piśmie przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado.

© Copyright 2006 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403. E-mail to Tobias@crimsoncircle.com. All rights reserved.

Translation copyright Marian Zieliński. E-mail: mzielins@pg.gda.pl