|
Bogdan Malka |
I o to moja kreacja, a właściwie podziw dla piękna i Miłości.
Także poezja, która jest moją rozmową ze Sobą.
Tytuły w kolorze czerwonym, to wiersze najnowsze.
A jednak...
A jednak powiedziałaś, że tak nie należy,
I że to zaszkodziło Mu,
że cierpi przeze mnie i walczy o życie swe,
A ja sprawcą tego Jestem.
Łza w oku zakręciła mi się, lecz Adamus do mnie uśmiechnął się,
Nadal śpimy i odwagi nam brak, by stawić czoła życiu nowemu,
To Stare już znamy, a nowego obawiamy się,
Za nic inaczej nie chcemy żyć.
Cokolwiek uczynimy, Nowe pozostanie,
Swobodnie rozgości się na planie,
Nic jego marszu do przodu nie powstrzyma,
Prędzej my odejdziemy, niż Nowe się zatrzyma.
Odwagi Przyjacielu, na dobrą drogę wszedłeś,
Jestem z Tobą, nie jesteś Sam,
Tak trzymaj i nie cofaj się już,
Świeć Światłem i do przodu idź.
Niby chaos i bałagan jest,
Jednak Ktoś nad wszystkim czuwa,
I porządku sznurek w ręku ma,
Zmiana nastąpiła ... i nadal trwa.
Pluski 5.05.2016
Dlaczego
Dlaczego tak głośnie wiejesz?
Dlaczego tak tupiesz mocą swą?
Ucisz się, zamilcz na chwilę
I pozwól iść.
Mocowałem się z Tobą, Ja- głupcze,
Puściłeś, zwolniłeś swą siłę,
Poznałem twą Siłe i twą Moc,
i swą bezradność.
Ostrzegłeś mnie...
Zatrąb, zagrzmij i pokaż jeszcze raz Swą Moc,
Daj znać znać gdzie należy zatrzymać się ,
Twa Moc jest przerażająca,
Tak jak Głupota ma.
Pluski 21.04.2016
Słowa
Po co te słowa, o nic,
Po co te krzyki, za nic,
Dlaczego krzyczysz, zamiast szeptać,
Dlaczego wrzeszczysz, zamiast rozmawiać,
To nic nie zmieni, tego nie wróci nikt,
Tak tego rozwiązać się nie da,
Brzydkie słowa ranią od lat,
I nie naprawi tego nikt.
Bacznie uważaj na to co mówisz,
Zwróć uwagę na to co piszesz,
Poznaj wagę i znaczenie słów,
Oraz Moc i przeznaczenie ich,
Częściej "przepraszam" słowo mów,
Zamień Nienawiść na Miłość,
Pokochaj wszystko jakie jest,
Zadbaj o siebie i mniej mów,
Zrób przerwę i po prostu nie mów nic.
Pluski 20.04.2016
Dzisiaj...
...Otoczony chmarą długów,
Niepewny swej Boskości,
Każdego dnia idę do przodu,
W Poszukiwaniu Szczęścia i Wzniosłości...
Szukałem Anastazji,
Wierzyłem, że ona istnieje,
Zapomniałem o sobie,
I straciłem cenne chwile.
Szczęście dać mogę tylko sam sobie,
Zmieniając swe spojrzenie na Świat,
Nie oczekując niczego,
Tylko kochając i szanując sam siebie.
Wszystko przemija i nic nie wraca,
Nawet Miłość dzisiaj jest inna,
Nie wiem jak to się nazywa,
Wiem, że to... Przeszłość i strata...
Pluski 20.04.2016
Cisza po Tobie
Przycupnąłem w miejscu,
Gdzie tak niedawno płonęło ognisko,
Gdzie obaj siedzieliśmy,
A nawet spaliśmy smacznie,
Popłynęła łza,
Fajnie było,
Dziękuję.
Pluski 14.07.2015
...
Podnieś swą głowę Człowiecze,
wyprostuj plecy i kark,
Spójrz w oczy głęboko tym,
Którzy Ciebie pędzili przez całe życie,
I podziękuj im...
A dalej, idź już swoją Drogą,
Drogą Prawdy i Miłości ,
Drogą Prawdy i Wolności....
Lipy, Pluski 02.07.2015
Pielgrzymka
Masy pędzone na rzeź,
Zabłąkane owce, oszukane tłumy ludzi,
Spragnione Prawdy i Miłości,
Miłości do Siebie,
Otumanione przez Lęk i Strach,
Mają karki przygięte, usta zamknięte,
Idą bo muszą, idą, bo inni idą,
Nie mają sił by przerwać ten marsz,
by skrócić swój ból,
Marsz ku przepaści.
Kiedyś też tam byłem, ocknąłem się ,
i jestem Wolny...
Lipy, Pluski 01.07.2015
Wybory
" Dokonawszy w życiu raz wyboru, wybierać należy każdego dnia"
.......................................................................
Wybieram każdego dnia, pragnę zmian, i nieustannie gdzieś biegnę, gdzieś fruwam, czegoś szukam, nic mnie nie zadowoli, wszystkiego jestem ciekawy...
Dlaczego ?
Nieustannie poszukuję odpowiedzi:
"Gdzie jest moje miejsce?" ,
"Gdzie jest ta prawdziwa Miłość ?"
"Gdzie jest to, co sprawi, iż się zatrzymam i wykrzyknę Eureka!!!"
Byłem Wojownikiem, walczyłem, i zdobywałem,
Budowałem domy, kupowałem kwiaty i prezenty,
Zdobywałem to co ulotne, to co przemija, to co nie dawało mi Radości i Miłości.
"Ramieniem chciałem objąć cały Świat "
Świat się z tego śmiał, nie potrzebował tego, cichutko mi podpowiadał:
"Zatrzymaj się"
" Wycisz się"
"Zrób coś dla Siebie "
" Pomyśl o sobie "
............................
Wypadek i operacja w Indiach miała mnie zatrzymać,
Choroba powstrzymać, przypomnieć, podpowiedzieć...
................................
A ja nieustannie zmieniam siebie, poszukuję...
Czy spotkałem siebie?
Masz racje Claudia Casanovas,
Gdziekolwiek jesteś ...
Do zmian niezbędna jest odwaga, bo za nią jest nagroda,
Bo tylko odważni sięgają po to, co jest niemożliwe,
Po to, co nierealne dla ogółu...
Pluski 2.01.2015
Jestem Mistrzem
Myśli czarne, pokraczne i mętne,
Mieszają i krążą, tworzą zamieszanie,
To praca umysłu, to jego zadanie,
Trudno nad tym zapanować, ale gdy to się stanie,
To sprawa załatwiona...
Cisza, spokój, przejrzystość działania,
Brak zmęczenia i zdenerwowania,
Wystarczyła decyzja i rozkaz: "zamilcz umyśle'
I stało się ...
Idę z podniesionym czołem, oddycham głęboko,
Uśmiecham się dookoła i cieszę się, że jestem sobą,
Jestem Mistrzem i basta,....
Jestem Mocą,
Jestem Sobą,
Zdjąłem maskę i zrezygnowałem z naśladowania kogoś.
Pluski.18.10.2014
Słyszałem jak drzewo płakało,,
Napaliłem ognisko, z gałęzi i obciętych konarów drzew.
Była cisza,
Byłem ja, Tajga - mój pies i las,
A jednak coś łkało,
Szukałem oczyma dokoła,
Znalazłem.
Obficie płynęło..
To drzewo płakało,
Kilka dni wcześniej skróciłem je o głowę, bo przeszkadzało,
Podszedłem do niego, a jednak bolało...
Podszedłem, przytuliłem i przeprosiłem...
Napaliłem ognisko, z gałęzi i obciętych konarów drzew.
Była cisza,
Byłem ja, Tajga - mój pies i las,
A jednak coś łkało,
Szukałem oczyma dokoła,
Znalazłem.
Obficie płynęło..
To drzewo płakało,
Kilka dni wcześniej skróciłem je o głowę, bo przeszkadzało,
Podszedłem do niego, a jednak bolało...
Podszedłem, przytuliłem i przeprosiłem...
8 kwietnia 2014
Odwiedziny
Zaproszenie na Boże Ciało, do Ustanowa," przybiegło" do mnie tak nagle, tak niespodziewanie, ale na pewno nie bez przypadku,.....
Bo jak twierdzi Adamus, nic takiego nie istnieje...
I znów ma rację...
Przed domem, na ulicy przywitał
Nas, gospodarz, Włodek, pełen ciepła i przenikliwości.
Oczarował mnie ogród, pełen magii...
dla zieleni i jej bajecznych kolorów zawsze byłem pełen podziwu i Miłości..
I to właśnie wprowadziło mnie w radość i zachwyt ,,
Jak pięknie i bajecznie jest
poczułem ....
Zewsząd otaczała mnie zieleń, soczysta zieleń, wszędzie, dosłownie... wszędzie ...
I te kolory, barwy polskiej Wiosny,
Och, jak cudownie było,,
A jednak wszystko jest możliwe...
A gdy ujrzałem na schodach lekko stąpającą kobietę, od zaraz
wiedziałem , iż to jest gospodyni tego ziemskiego raju,
Kobieta pełna smaku, gustu, pomysłowości i fantazji..aha i ciepła..
Niesamowite, tyle w jednym..
Uwielbiająca kolory, i porządek, promieniująca radością..
To nie był blichtr, to był normalny porządek,,
Żaden popis,, czystość, ład i porządek, ,,,,
och jak mi tego brak,, och jak bardzo,..,,jak ten Włodek jest szczęśliwy , och... b..
A może to była Anastazja pomyślałem??
Nie, to była Lidia..
A potem ta pracownia , obrazy i znów te kolory,,
Raj na Ziemi.,
Podziwiałem, radowałem sie i troszkę dyskutowałem..
Przenikliwe spojrzenie Włodka, pewność w mówieniu, siła argumentów i Mądrość,
Brak kompromisu i stanowczość... w sprawach zasadniczych...
Kim Oni są, czy to dwa bliźniacze płomienie???
Adamus wie, Oni też,, a ja sie domyślam..
Właściwie to się " nakarmiłem",,
Tego było mi brak i. ... Nagle pora odjeżdżać,,,
No cóż wiadomo co czułem,,
Tak jak zabiera sie przymusem dziecko,, z ogrodu pełnego
Zieleni i zabawek,,, ze Świata Bajki,,,
12 czerwca 2013
Pozdrawiam i dziękuje..
Bogdan
