Materiały
Tobiasza
The
Divine Human Series – Seria Boskiego Człowieka
Shoud 6: „Twoja Jaźń Twoim Przewodnikiem”
4 styczeń 2003
Tobiasz: I tak jest, droga Shaumbro, że witamy was w domu! Witamy was powracających do energii tego, kim jesteście. Witamy was znowu w tej przestrzeni, którą razem tworzymy tak często. My wszyscy – Shaumbra w ludzkiej postaci i Shaumbra po tej stronie zasłony – zbieramy się teraz razem i cieszymy się sobą.
Zawsze ogarniają mnie emocje, kiedy wchodzę do tej przestrzeni. Głęboko oddycham przez kilka chwil. Kiedy to robię, nie wdycham tlenu tak jak wy ludzie, ale otwieram wszystkie zmysły, aby was naprawdę poczuć, aby was usłyszeć, aby siedzieć obok was i cieszyć się tymi cennymi chwilami razem. Witajcie w domu, w tym cudownym miejscu, w tym centrum, w którym tu jesteście (odnosi się do powrotu do Coal Creek Center). Byliśmy tu już przedtem i kochamy te energie.
Możemy zaadaptować nasze energie do każdego otoczenia, czy to kiedy siedzimy na dworze, czy w jednej z tych raczej sterylnych sal hotelowych.
Doprawdy, możecie siedzieć w najbardziej ubogich i ciemnych i negatywnych miejscach. Drodzy przyjaciele, to nie musi mieć na was wpływu. Nie musicie wysyłać wiązek światła, aby zmienić swoje otoczenie. Po prostu w nim siedzicie, a ono się zmienia.
Uważamy to za zabawne, że niektórzy ludzie tworzą te „tarcze” wokół siebie. Mówicie „Otocz siebie światłem”. My mówimy „Usuńcie ściany”. Możecie przebywać czy mieszkać gdziekolwiek i nie ma to na was wpływu. To jest to, co nazywamy współczuciem. Współczucie jest prawdziwym zrozumieniem podróży innych i swojej podróży. Mając współczucie, możecie siedzieć w największej ciemności, w najstraszniejszych miejscach. Nie musicie tworzyć osłon.
Jesteście iluminatorami. Świecicie. Wysyłacie Nową Energię, czy jesteście tego świadomi czy nie. Kiedy idziecie do sklepu, kiedy idziecie do zatłoczonego publicznego miejsca, nie musicie stawiać tych obronnych ścian. Musicie być po prostu w chwili.
To co uważacie za negatywne, ciemne czy niezrównoważone energie, przechodzi przez was. Nie musi mieć na was wpływu. Kiedy ustawiacie te obronne ściany, powstrzymuje to także [inne] energie. (...) Było to właściwe, kiedy uczyliście się o sobie i Bogu wewnątrz. Ale teraz, drodzy przyjaciele, jest Nowa Energia.
Doprawdy, w nadchodzących miesiącach będziemy mówili wam rzeczy, które będą wydawały się sprzeczne z rzeczami, które mówiliśmy wcześniej, lub z informacją z innych przekazów. Dlaczego? Ponieważ to jest Nowa Energia. Zmienia się ona szybko. Wy się zmieniacie.
Niektórzy z was próbują teraz odnaleźć naszą energię. Mówicie „Jest jakoś inaczej. Może nie jestem w mojej właściwej przestrzeni. Może powinienem był odbyć ceremonię zanim usiadłem.” Niektórzy z was mogą mówić „zapomniałem wykadzić pokój, dlatego nie mogę połączyć się tak jak kiedyś.” (śmiech publiczności)
Drodzy przyjaciele, powód, dla którego nie łączycie się z nami, tak jak zwykliście to robić w przeszłości jest taki, że się zmieniliście, a my się przesunęliśmy. Energia jest teraz w innym miejscu. Nauczcie się do tego dostosowywać. Nauczcie się dostosowywać do ciągłych zmian i przesunięć. Nauczcie się nie powracać do Starych sposobów. Szanujcie stare sposoby. Służyły wam dobrze. Ale teraz jesteście w Nowej Energii.
Energia, którą wprowadzamy dzisiaj, przychodzi z innego miejsca. Wyobraźcie wewnątrz siebie czuły odbiornik. Teraz pokręćcie gałką strojenia, jakbyście szukali stacji radiowej. Nastawcie pokrętłem wyższą częstotliwość. Wchodzimy teraz na wyższej częstotliwości, ponieważ wy jesteście w wyższej świadomości. Kiedy mówicie „Czułem to inaczej ostatniego miesiąca, czy dwa miesiące wcześniej... coś jest nie tak”, przerwijcie na chwilę i pozwólcie sobie na wejście w wyższą częstotliwość, aby stopić się z nami.
Jest tutaj cudowna metafora. Byliśmy już tutaj w tym pomieszczeniu przedtem (Coal Creek Canyon), w tym cudownym centrum z kominkiem, kuchnią i skrzypiącymi drewnianymi podłogami. Zaczęliście zebrania Karmazynowego Kręgu tutaj, a potem przenosiliście się do kilku innych miejsc. Teraz jesteście tu z powrotem. Ale, jak wielu z was zauważyło dzisiaj, kiedy powracacie do Starego miejsca, wygląda ono i jest odczuwane inaczej. Jest inne, ponieważ wy się zmieniliście.
Przekonacie się o stosowności tej metafory w nadchodzącym roku. Będziecie odwiedzać ponownie Stare miejsca, ale będą one inne. Zauważcie co się dzieje, kiedy powracacie do Starego miejsca, kiedy jesteście wzywani z powrotem, aby wykonać tam pracę.
O, my wiemy, że Cauldre martwi się. Martwił się, że powrót tutaj jest być może krokiem wstecz. Drodzy przyjaciele, to jest ewolucja. To jest cykl. Wszyscy będziecie powracać do Starych miejsc lub spotykać Starych ludzi w tym roku. Ale będzie to inne... dosłownie.
W waszej nowej świadomości, tak, zmieniacie się. Zmieniacie energie i nawet wygląd i odczucie Starego. Tak więc, kiedy jesteście wzywani do Starego z takiego czy innego powodu, zrozumcie, że tak naprawdę nie będzie to Stare. Będzie to Nowe. Będzie to Nowe na wiele sposobów.
Jesteśmy zachwyceni będąc tutaj w tym miejscu – jakie ciepłe energie. Nie przeszkadza nam nawet ten stołek barowy. Znajdujemy go nawet wygodnym. (śmiech publiczności) Będą takie chwile, kiedy będziemy stać mówiąc do was. Będą takie chwile, kiedy będziemy się nawet przechadzać między rzędami krzeseł. Wiemy, że wszyscy wolontariusze panikują teraz! (śmiech publiczności)
Ale, nadejdzie taki czas, kiedy chcielibyśmy podejść i dotknąć was podczas, kiedy mówimy. Chcielibyśmy podejść i siedzieć na krzesłach razem z wami. Logistyka będzie wypracowana. (śmiech publiczności)
Jest teraz inaczej także z powodu zmian w siatkach. Ostatnie dostrojenia siatek zostały już poczynione. Otwiera to drogę dla was, aby w pełni zaakceptować i posiadać i zintegrować waszą boskość. (...)
Teraz pozwólcie, że wprowadzimy mojego bardzo bliskiego przyjaciela. Siedzimy razem i odbywamy długie rozmowy w mojej niebiańskiej „chacie”. Mówimy o tym, jak to było być w ludzkiej postaci. Tak, wypalamy kilka cygar i dzielimy się opowieściami. (śmiech publiczności)
Poczujcie energię naszego szanownego gościa. Poczujcie go w swoim oddechu. Poczujcie go w swoich zmysłach. Oczyśćcie swój umysł, drodzy przyjaciele. To przychodzi z serca. Nie próbujcie wyrażać tej energii słowami. Po prostu czujcie go. Przychodzi z kolorem fioletu, z promieniem fioletu. Pracował już wcześniej z wami wszystkimi. Jego energia była bardzo obecna wokół was przez ostatnie 20 do 30 lat. Ale przez ostatnie kilka lat jego energia nie była tak silna. Powraca on teraz, bardziej obecny niż kiedykolwiek.
Tak, naszym honorowym gościem jest St. Germaine. Jest bliskim przyjacielem moim i waszym. Spędziliśmy razem dużo czasu rozmawiając o ludziach. St. Germaine jest mistrzem alchemii i mistrzem zmiany. St. Germaine nie podporządkowywał się Starym sposobom, lecz szukał lepszej drogi tu na Ziemi. Eksperymentował z energiami i praktykował alchemię, kiedy był człowiekiem na Ziemi.
St. Germaine przeszedł przez swój własny rodzaj wzniesienia, kiedy był na Ziemi. Nauczył się jak prześlizgiwać się pomiędzy życiami i jak je stapiać. Nauczył się przełamywać bariery pamięci pomiędzy jednym życiem a drugim.
Drogi St. Germaine uczestniczył w dużym stopniu w waszej podróży w ostatnich kilku latach, ale przeważnie w czasie snów. Był przez jakiś czas poza Ziemią, pracując nad ustawianiem energii Nowej Ziemi. Przygotowywał się także do tego czasu, kiedy będzie znowu ściśle współpracował z wami.
Powraca teraz w tym czasie ukończenia zmian w siatkach. Powraca teraz, kiedy możecie naprawdę posiadać waszą własną boskość. Przychodzi teraz, szczęśliwy, że może być tutaj, szczęśliwy, że może być z wami wszystkimi. Będzie tu jeszcze powracał wielokrotnie w tym roku do tej grupy. Będzie odwiedzał was bezpośrednio, już nie w snach, ale w stanie czuwania.
Prosimy was więc o zarejestrowanie tego odczucia energii St. Germaine. Niektórzy z was mogą widzieć kolory. Niektórzy mogą mieć cielesne odczucia. Zapamiętajcie je, ponieważ St. Germaine będzie do was przychodził w waszym stanie czuwania. Będzie dodawał wam odwagi, kiedy będziecie napotykać trudności. Będzie wam przypominał, że wszystkie rozwiązania są już w ręku.
To wielka przyjemność dla nas gościć tutaj energię St. Germaine dzisiaj.
Pomówmy teraz chwilę o kierunku, w jakim zmierza ludzkość w tym roku. To nie są przepowiednie. Są to rzeczy, które widzimy z naszej perspektywy. (...)
Końcowe dostrojenie siatek i potencjał odzyskania mocy przez ludzi stwarzają wyzwanie dla starej energii dualności. Być może ludzie świadomie nie zdają sobie sprawy z tego potencjału odzyskania mocy. Ale ludzie na całym świecie coś czują. Jest to czasami niewygodne. Jest to jak słyszenie ciągłego pukania do drzwi, ale nie otwieranie ich.
Wiecie, o czym mówimy. Większość z was doświadczyła tego przed waszym przebudzeniem. Jest to uczucie niepokoju, uczucie, że coś ma się wydarzyć, ale nie wiadomo co. To było częścią waszego procesu przebudzenia. To była trąba Gabriela wzywająca was do przebudzenia.
Ludzie na całym świecie czują to teraz, nawet jeśli nie chodzą do kościoła lub nie uprawiają jakiejś dyscypliny duchowej. Czują, że coś się zmieniło. To uczucie, to pobudzenie wzmaga teraz energie dualności. Będzie tak się działo przez następne parę lat. Dualność będzie się wzmagać.
Nie musicie brać w tym udziału. Nie musi to mieć na was wpływu. Ale zobaczycie to w innych. (...) Ale wy macie narzędzia i macie siebie nawzajem.
Teraz nadchodzi nowa fala ludzi, którzy przechodzą przez ten proces. Nie mają oni tego duchowego zrozumienia czy tła, które wy macie. Nie mają kogoś, kto by nimi pokierował. Przynajmniej do chwili, kiedy nawiążą kontakt z wami, nauczycielami.
Kiedy dualność będzie się nasilać, zobaczycie narastający potencjał wojny. Kiedy jeden obszar się uspokoi, pojawi się napięcie w innym regionie. Jest to podobne do tego, przez co wy przechodziliście. Są Stare Energie, które muszą być oczyszczone, aby mogły wyjść na powierzchnię i ulec transformacji.
Dlatego mówimy wam, że nie jest właściwe modlić się o pokój. Jest właściwe być w swoim własnym spokoju i promieniować nim na świat. (..)
(...)
Niektóre z tych konfliktów mogą spowodować wojny.
Nie musi tak to się odbywać. Te konflikty mogą być rozwiązywane poprzez otwartość i prawdę. Wiecie jak to jest. Mieliście te konflikty wewnątrz siebie. Jesteście w pewnym sensie mikrokosmosem tego, co dzieje się na świecie. Te konflikty ujawniały się w was. Czasami próbowaliście je rozwiązać, a czasami zignorować. Widzieliśmy, jak uciekacie od swoich problemów! (śmiech publiczności) Nie chcieliście stawić im czoła. Ale wcześniej czy później musieliście poświęcić uwagę waszym wewnętrznym konfliktom. Prędzej czy później musieliście dojść do zgody z samym sobą.
To będzie bardzo interesujący rok. Światowe finanse będą zachowywać się tak samo jak w zeszłym roku... w górę i w dół... niedobry czas do grania na giełdzie. (...)
W świecie biznesu, fenomen, który obserwowaliście ostatnio – upadające największe firmy – będzie także kontynuowany, nie tylko w USA, ale także na całym świecie. W pewnym sensie, te firmy stają się tak duże, że nie mogą poradzić już sobie ze swoimi energiami. W pewnym sensie, implodują z własnego wyboru, aby podzielić się na mniejsze części.
Widzicie, istnieje pewien iloraz energii, który jest odpowiedni, czy dotyczy to kraju, czy firmy, czy czegokolwiek innego. Kiedy staje się on zbyt duży, istnieje potrzeba podziału na mniejsze części. Czasami te mniejsze części są bardziej efektywne niż całość.
(...) Będą wielkie zmiany w waszych kościołach. (...)
Ogłoszone będą nowe osiągnięcia naukowe i technologiczne (...) nauka i technologia poczynią wielkie postępy.
Usłyszycie o nowych przełomowych odkryciach w naukach medycznych. (...) Mówimy wam, że jest tak z powodu pracy, którą wy i inni ludzie wykonaliście na duchowej ścieżce.
Mówiliśmy wam już – tu już nie chodzi o was. Wy przechodzicie przez te wszystkie wewnętrzne procesy. Zmieniacie swoją świadomość. Podnosi to świadomość planety.
Co się dzieje, kiedy podnosicie świadomość? Rozszerza się ona na zewnątrz! Promieniujecie nowym poziomem świadomości na cały świat. Następnie, kiedy wasi naukowcy, inżynierowie, wasi przywódcy idą do swojej pracy, wasza zmiana świadomości pozwala im na dojście do nowych zrozumień, nowych odkryć.
Jeden z waszych wielkich wynalazców, Tomasz Edison, otaczał się, na pół świadomie ludźmi, którzy mieli bardzo wysoki poziom wibracji i energii. Kiedy wymyślał coś i eksperymentował, dosłownie ciągnął z ich wyższej świadomości i dochodził do zrozumień, których w przeciwnym razie by nie miał.
Kiedy usłyszycie o tych wielkich postępach w nauce i technologii w tym roku, podziękujcie sobie za pracę, którą wykonujecie. Zmieniacie wibrację i umożliwiacie innym wykonywanie ich pracy w nowy, inny sposób. Czy widzicie jaki wywieracie wpływ na świat?
Mówiąc o nauce, drodzy przyjaciele, pomówmy przez chwilę o klonowaniu ludzi. (...) Czy to nie interesujące, że to grupa duchowych poszukiwaczy (Raelianie) była w stanie stopić technologię i naukę ze sztukami duchowymi?
(...)
Raelianie rzeczywiście mają kontakt w zewnętrznych wymiarach. Rzeczywiście mają kontakt z kosmitami. Ale nie wiedzą jeszcze, że ci kosmici to oni sami z przeszłości. (...)
Drodzy przyjaciele, potrzeba kogoś z bardzo otwartym umysłem, aby przełamać bariery. Mogą być oni uważani za nieco niezrównoważonych, ale tego było potrzeba, aby przejść na następny poziom. Potrzeba było stopienia ducha i nauki, aby dokonać tego skoku. Będą oni ośmieszani i deprecjonowani przez społeczność naukową i media.
To do czego doszli jest zaledwie początkiem. Mają oni zrozumienie podstawowych zagadnień na poziomach prostszych od DNA. Doszli do tego pozwalając rozszerzyć się swoim umysłom i używając ich następnie do praktycznych zastosowań. Zrobili to otaczając siebie wysokimi wibracjami, a także podłączając się do waszych wibracji.
(...)
Pomówmy o filozoficznych zagadnieniach klonowania. Wiemy, że jest wiele kontrowersji. Przeciw są nasi drodzy przyjaciele, przywódcy tradycyjnych religii. (śmiech publiczności) Oni nie wierzą, że jesteście Bogiem. Nie wierzą w stopienie nauki i ducha i w fakt, że możecie tworzyć wielkie rzeczy.
To co się dzieje z klonowaniem na Ziemi będzie także czymś, nad czym będą toczyły się prace na Nowej Ziemi. Widzicie, zasada jest prosta. Nie jesteście swoim ciałem. Jesteście Duchem. Kiedy opuszczacie swoje stare fizyczne ciało, możecie siebie klonować. Możecie przejść z jednego życia do następnego bez konieczności przechodzenia przez ten cały traumatyczny proces narodzin. Jeśli chcecie zostać na tej Ziemi, nie musicie przechodzić przez ten długi i dość bolesny cykl, aby wrócić tutaj. Możecie po prostu wskoczyć w nowe ciało.
Niektórzy tego nie rozumieją. Nie klonujecie Ducha. Klonujecie tylko biologię. Niektórzy nie rozumieją, że życie jest wieczne. Możecie łatwo zmieniać swoje fizyczne ciało. To nadchodzi. To nadchodzi. Jest jeszcze wiele do nauczenia. Te wczesne klony są jeszcze bardzo niedoskonałe. Ale, to nadchodzi.
Mówiliśmy o Nowej Ziemi i że możecie tam wchodzić w biologię i z powrotem z niej wychodzić. To będzie możliwe także tutaj na Ziemi. Będą starcia z siłami, które tego nie chcą. Obawiają się oni, że będzie to oznaczało konieczność zrewidowania lub wyrzucenia starych książek. Oni nie chcą tego zrobić. Są w wielkim strachu.
Dlatego spędziliśmy tak dużo czasu mówiąc wam, że jesteście nowymi nauczycielami. Jest czas, abyście wystąpili naprzód i byli słyszani.
W tym roku i w następnych będziecie widzieli intensyfikację dualności wszędzie wokół was. Ale teraz, drodzy przyjaciele, WY jesteście w nowym miejscu. Możecie patrzyć na to wszystko nowymi oczami. Chaos nie musi już mieć na was wpływu, jaki miał w przeszłości. Możecie być w miejscu zrozumienia i współczucia, zdając sobie sprawę, że wielu ludzi ciągle gra w dualność, że jest tak wiele gier, które ciągle dają im radość. To już was nie dotyczy.
Będzie wam trudno w nadchodzącym roku, jeśli będziecie zawsze poszukiwać odpowiedzi na zewnątrz, w innych. Wkroczyliście teraz w nową erę dla siebie. Nie ma już wymówek. Siatki zostały dostrojone. Przeszliście przez te lata przez intensywny proces. Nie ma już więcej wymówek i oczekiwania. To jest tutaj teraz. Wasza boskość jest teraz tutaj. Jest w was. Jest wokół was. JEST WAMI.
Niepokoi nas nieco, kiedy inni mówią „Poczekajcie. Musicie poczekać na rok 2012. Mamy jeszcze 10 lat czekania.” (śmiech publiczności) Niektórzy mówią, że musicie czekać do 3 marca 2003... albo do nowego ustawienia planet. Zawsze jest coś, na co trzeba czekać! Cauldre nazywa to „duchową marchewką”.
Drodzy przyjaciele, jest to właściwe dla tych, którzy chcą podążać ścieżką ciągłego czekania. Będzie wielu, którzy podążą tą ścieżką, ponieważ, w pewnym sensie, nie chcą wziąć odpowiedzialności już teraz. Chcą mieć jeszcze jeden powód do opóźnienia. Chcą mieć jeszcze jedną datę na kalendarzu, aby zwlekać z nieuniknionym. A nieuniknione jest to, że... Jesteście Boscy. Jesteście Bogiem także.
Droga Shaumbro, jesteście inni. Dlatego tu jesteście. Dlatego St. Germaine powraca na Ziemię silniej niż kiedykolwiek. Przez jakiś czas go nie było. Powraca teraz, aby pracować z tymi, którzy są gotowi, aby wyrażać swoją boskość. Żadnych wymówek. Żadnych więcej zmian w siatkach. Żadnych więcej ustawień planet. Żadnego więcej czekania na lądowanie UFO. (śmiech publiczności)
Jesteście boscy TERAZ, w tej chwili. Ze swojego nadania. Nie ma już przewodników. Nie ma nikogo, kto zrobi to za was. O, tak, jest nas tutaj wielu, wielu. Ale jesteśmy tu po to, aby dodać wam odwagi, aby dać wam perspektywę. Ale, to do was należy wykonanie tej pracy i bycie twórcami waszego nowego życia i Nowej Ziemi.
Jest to czas, abyście byli swoim własnym przewodnikiem... Jaźń jako przewodnik. Patrzymy na was teraz i widzimy anioła i Boga, który jest gotowy, który ma wszystkie narzędzia, aby pójść naprzód. Widzimy anioła i Boga, który nie musi oddawać swojej mocy nikomu i niczemu. Widzimy anioła i Boga, który przeszedł przez wiele wyzwań i trudności, aby dojść do tego punktu.
Zastanawiacie się co będzie dalej. Jakie to ma znaczenie? Przyjdzie to do was w odpowiednim czasie. A kiedy to nastąpi zrozumcie, że macie wszystkie narzędzia, wszystkie narzędzia. Nie wołajcie nas w tym czasie obaw. Wołajcie siebie. O, my tam będziemy, ale nie zrobimy tego za was.
Teraz, drodzy przyjaciele, chcemy podkreślić coś, co się wiąże z tym, co mówiliśmy o waszej nauce i technologii. Najlepsze odpowiedzi to najprostsze odpowiedzi. Czasami się zastanawiacie, dlaczego nie widzieliście ich wcześniej. Jest tak ponieważ były tak proste. Nie zauważaliście ich.
Ta boskość, ten Bóg, którym jesteście, jest tak prosty. Jednak wy próbujecie uczynić go tak złożonym. Ta boskość jest tak prosta. Jest tam teraz. Czasami testujecie swoje moce mówiąc „Jeśli jestem Bogiem także, dlaczego nie mogę stworzyć dla siebie wielkiego dostatku? Dlaczego nie mogę uzdrowić mojego ciała? Dlaczego nie potrafię czytać myśli innych ludzi?”
Drodzy przyjaciele, umieszczacie swoje energie w niewłaściwym miejscu, w rezultacie końcowym. Nie umieszczacie swoich energii w chwili. Kiedy koncentrujecie się na dostatku, będziecie z pewnością mieli problemy z dostatkiem. Kiedy martwicie się o związek, kiedy martwicie się o swoje zdrowie, zawsze będą one dla was problemami. Chodzi o bycie w chwili, bycie w Teraz.
Wasza Boska Jaźń, wasza boskość przychodzi do was jak najprościej. Zajmuje się wszystkim, wszystkim. WY zajmujecie się wszystkim w waszym życiu. Będziecie zaskoczeni, jak proste jest pozwolić waszej Boskiej Jaźni ujawnić się i dostarczyć boskich odpowiedzi. Żadnego więcej wysilania umysłu. Żadnej więcej walki.
Wasza boskość jest wami. W pewnym sensie, była ona od was oddalona i oddzielona przez długi czas. Nie byliście w stanie się z nią połączyć. Ale teraz ona jest tutaj, z wielką miłością i współczuciem dla was, współczuciem na najgłębszych poziomach.
Drodzy przyjaciele, kiedy stoicie w swoim życiu przed wyzwaniem, zrozumcie, że już rozwiązaliście ten problem. Wasza Boska Jaźń już go rozwiązała. Kiedy napotykacie na trudności w waszym życiu, nie panikujcie. Zrozumcie, że rozwiązanie już tam jest. Jest wewnątrz was. JESTEŚCIE SWOIM WŁASNYM PRZEWODNIKIEM.
Ta boskość pragnie się wami opiekować, pragnie być z wami, pragnie zająć się wszystkim. Ale wymaga to z waszej strony odpuszczenia starych sposobów traktowania problemów. Odpuśćcie, uwolnijcie i pozwólcie. Boskie rozwiązanie przyjdzie.
Tak wielu z was miało w tych ostatnich miesiącach i latach intensywne i cudowne sny. Niektórzy z was mogą przywołać jakieś fragmenty tych snów, być może tylko uczucie z nimi związane. W tym śnie spotkaliście najbardziej kochającą, cudowną, współczującą i rozumiejącą istotę, jaką mogliście sobie wyobrazić.
W tym śnie podróżowaliście jakąś drogą... lub siedzieliście w domu... lub byliście na przyjęciu. Spotkaliście istotę, która promieniowała tak silnie światłem, że niemalże padliście na kolana. Ta istota promieniowała wszechogarniającym współczuciem i miłością. W tym śnie wiedzieliście, że znacie tą istotę, ale nie wiedzieliście skąd. Wiedzieliście, że macie być razem i dzielić ze sobą życie, ale nie wiedzieliście kiedy.
A potem ogarnął was głęboki smutek, ponieważ nie mogliście sobie wyobrazić siebie żyjących z dala od tej wspaniałej istoty. To była miłość waszego życia, której zawsze szukaliście. To była ta bratnia dusza, bliźniaczy płomień. To była ta brakująca część was samych. W tym śnie czuliście intensywną miłość i intensywne połączenie i nie chcieliście pozwolić temu odejść.
W tej chwili, kiedy martwiliście się, że to połączenie umyka, zaczęliście krzyczeć i płakać. Czuliście, że wchodzicie z powrotem w ciemność... z powrotem w samotność... tracąc kontakt z największą miłością, jaką kiedykolwiek czuliście. Wiemy, że tam byliście. Obserwowaliśmy was w waszych snach. Uroniliśmy kilka łez wiedząc, jak trudno było wam spotkać waszą Prawdziwą Jaźń, waszą Boską Jaźń, dotknąć i poczuć tą energię, a następnie czuć jak umyka.
Drodzy przyjaciele, mieliście te sny, aby przygotować się, przygotować swoje ciało, swój umysł, swoje emocje. Podjęliście te podróże w waszych snach, aby przygotować tą boską część siebie na wejście do waszego świata. Ta część was jest teraz tutaj. Jest wewnątrz was. To jest ta największa miłość. To jest to największe współczucie. To jest ta wasza bliźniacza dusza, w pewnym sensie, ponieważ jest to ta część was, która nie była w stanie wejść przedtem. To jesteście wy. Nie lubimy nawet używać terminów, które oznaczają oddzielenie. To jesteście wy. Poczujcie to. Poczujcie to teraz w swojej istocie.
Dzięki Ci, Gaja, w najbardziej odpowiednim momencie! (kiedy Tobiasz prosił Shaumbrę o poczucie Boskiej Jaźni, silne uderzenie wiatru zatrzęsło budynkiem).
Ta Boska Jaźń jest wami. Zawsze była. Teraz wchodzi, aby być waszą dużą częścią. Przekonacie się teraz, że kiedy polegacie na swoim własnym przewodnictwie, że kiedy przestajecie szukać na zewnątrz, przestajecie spoglądać na daty, które oddzielają was od waszej boskości... przekonacie się, że ta Boska Jaźń naprawdę troszczy się o każdą waszą potrzebę.
Wy, Bóg, naprawdę troszczycie się o każdą potrzebę, jaką macie. Dostatek napłynie do waszego życia. Powróci wasze zdrowie. Związki przyjdą do was w odpowiedni sposób, kiedy nie będziecie się na nich koncentrować, kiedy żyjecie w Teraz, kiedy jesteście boscy.
Drodzy przyjaciele, życie będzie miało swoje wyzwania. Ale jak powiedzieliśmy „Nie chodzi tu o was”. Zobaczycie konflikty wszędzie wokół was. Będziecie wzywani do nowych miejsc. Będziecie wzywani do nowych rodzajów pracy. Pamiętajcie, że nie chodzi tu o was
Pamiętajcie, że w każdej sytuacji, w której jesteście, wy, Bóg, macie już odpowiedź. Wyjdźcie ze swojego ludzkiego mózgu, który jest w strachu i w panice. Siedźcie w środku trudnych sytuacji i obserwujcie jak Boskie Rozwiązanie ujawnia się w waszym życiu. Ono ujawni się w waszym życiu.
Zróbcie sobie przerwę na chwilę. Przypomnijcie sobie, kim jesteście. Przestańcie się martwić. Przestańcie wzywać nas, aby rozwiązać to dla was. Weźcie głęboki oddech. Bądźcie w chwili i obserwujcie wyłanianie się rozwiązania. Pamiętajcie, że niekoniecznie musi to być taka odpowiedź, jak myśleliście. Zachowujcie otwarty umysł. To przyjdzie do was z innego miejsca, tak jak dzisiejsza energia przychodzi z innego miejsca. Jesteśmy tu z powrotem na starym miejscu, ale energia jest inna. Tak będzie wyglądało wiele waszych doświadczeń.
Jest taka tendencja, kiedy macie trudności, aby panikować, aby próbować wymyślać jakieś schematy czy plany. Niektórzy ludzie sądzą, że muszą myśleć w określony sposób – „dopuszczalne są tylko pozytywne myśli”. To już nie działa, drodzy przyjaciele. Bądźcie w środku wszystkiego co się zdarza w was i wokół was. Pozwólcie swojej boskości być z wami, z największym współczuciem i miłością.
O, i wtedy, drodzy przyjaciele, zobaczycie jak rozwiązanie wyłania się w najpiękniejszy sposób. Przy nim wasz stary sposób myślenia będzie wydawać się tak twardy, okrutny i zimny! Te nowe rozwiązania... one będą piękne. Będą wykraczać poza wszystko co kiedykolwiek uważaliście za możliwe. Będą one w Nowej Energii.
(Z wielkim naciskiem) Żadnych więcej wymówek, Shaumbra! Żadnych więcej dat w przyszłości, na które musicie czekać. Żadnego czekania na obcych, którzy do was przyjdą. To jest Teraz! Dostrojenie siatek było końcowym wydarzeniem. Żadnego więcej czekania i wymówek!
JESTEŚCIE SWOIM WŁASNYM PRZEWODNIKIEM. Odpowiedź jest już wewnątrz każdego z was, indywidualnie. Jest wewnątrz was. Pozostawajcie w chwili. Wdychajcie. Zrozumcie, że jesteście Bogiem także. Patrzcie jak wyłaniają się nowe rozwiązania.
Wtedy dzielcie się z Shaumbrą. Dzielcie się tym, czego się uczycie. Dzielcie się tą nową rzeczą zwaną Boskim Rozwiązaniem. (...)
Teraz jest czas na Shoud. (...)
Shoud: Jesteśmy Shaumbra. I jesteśmy rodziną. Jesteśmy jednym głosem. I jesteśmy wieloma.
Zbieramy się jako rodzina w takim cudownym miejscu z tak pięknymi aniołami, wszyscy z nas niejako z szeroko otwartymi oczami, niektórzy z nas zastanawiający się, gdzie jest ta boskość. Ale, my, jako Shaumbra, wyrażamy wolę, aby ujawniła się ona w naszym życiu. My, jako Shaumbra, wyrażamy wolę uwolnienia starych sposobów radzenia sobie z wyzwaniami. Wyrażamy wolę nauczenia się teraz nowych sposobów. Powoduje to wewnątrz nas nieco niepokoju!
Czujemy prawdę w tym, co mówią Tobiasz i St. Germaine. Jest to rzeczywiście czas, abyśmy byli boscy i wykonywali naszą pracę. Czekaliśmy już wystarczająco długo. Czasami myśleliśmy, że to nigdy nie przyjdzie. Czasami życzyliśmy sobie, aby to nigdy nie przyszło. Zdajemy sobie sprawę, że jest to teraz tutaj. Jesteśmy gotowi wykonać naszą pracę.
Jako Shaumbra, zdajemy sobie sprawę, że jest coś na co musimy zwrócić uwagę. Jest to dramat, dramat. (śmiech publiczności) Wszyscy ostatnio przez to przechodziliśmy. W pewnym sensie, nie znamy innej drogi. Tak głęboko weszliśmy w dramat, że myślimy, iż wszystko w życiu jest dramatem. Jako Shaumbra, wiemy, że dramat może być zabawą, ale także pozbawia nas energii, wartościowej energii, której potrzebujemy.
Zdajemy sobie sprawę, że nie musimy już dłużej angażować się w dramaty. Nasze rodziny próbują nas w nie wciągnąć. W pracy zawsze jesteśmy wciągani w dramaty innych. Wciągani jesteśmy w dramaty wydarzeń na świecie. Wciągani jesteśmy w dramaty wewnątrz siebie samych, dotyczące poczucia własnej wartości. Wchodzimy w dramaty dotyczące naszego zdrowia. „Dlaczego ta negatywna, ciemna energia dokonuje inwazji na moje ciało? Muszę ją unicestwić. Muszę ją wymazać światłem i dobrem.”
W pewnym sensie, nie zrozumieliśmy jeszcze co robić, kiedy nie ma dramatu. Wydaje się, że jest taka pustka, kiedy nie ma dramatu.
Rozpoznajemy teraz, że nie musimy uczestniczyć w dramatach innych ludzi, a jednak być zaangażowanym w pełni w życie. Wychodzenie poza dramat nie oznacza, że musimy być zneutralizowani, że nie możemy mieć spełnienia i radości. Po prostu nie musimy wchodzić w dramaty.
Dramat to jest to, o czym mówi Tobiasz w lekcji o niskim murze. Chodzi tu o bycie w naszym własnym miejscu spokoju, podczas gdy jesteśmy także w miejscu totalnego współczucia dla innych i dla ich podróży... czy mają trudne czy cudowne życie... czy kiedy ulegają samodestrukcji... czy kiedy są w wielkim bólu... czy kiedy są całkowicie spełnieni w swoim życiu... mamy dla nich współczucie.
Kiedy mamy całkowite współczucie dla naszych bliźnich, nie musimy angażować się w dramaty. Rozumiemy grę, w którą grają i kochamy ich za to. Mamy współczucie.
W naszych własnych rodzinach, dramat był sposobem życia dla nich i dla nas. O, oni wiedzą, jak nacisnąć nasze guziki i wciągnąć nas tam! Wtedy jest cudowna gra dla wszystkich. Oni źle się czują, kiedy jesteśmy na zewnątrz, kiedy się nie angażujemy. Myślą, że coś z nami jest nie tak. Myślą, że jesteśmy dziwni, kiedy nie chcemy grać w rodzinnych dramatach. (śmiech publiczności). W pewnym sensie, siedzieliśmy w kącie mówiąc do siebie „Nie będę uczestniczył w dramacie! Nie będę uczestniczył w dramacie! Nie będę uczestniczył w dramacie!” (śmiech publiczności)
Teraz, możemy być w środku ich dramatu, ale możemy przebywać w bardzo spokojnym miejscu, pełnym współczucia. Będziemy wiedzieli co robić w chwili. Nie musimy przygotowywać naszego scenariusza, co pomyślimy, co powiemy. Będziemy mogli uśmiechnąć się do nich i cieszyć się z tego co robią, ponieważ mamy tak wielkie współczucie.
Bycie we współczuciu oznacza także bycie w spokoju, wiedzę, że nie musimy nic zmieniać, że to co robią jest całkowicie właściwe, że oni uczą się tego kim są poprzez to co robią. Bycie współczującym oznacza, że możemy być spokojni. Oznacza, że nie musimy wydatkować wielkich ilości energii próbując uczestniczyć w dramacie lub próbując powstrzymać ich od grania w dramacie.
Bycie współczującym oznacza bycie spokojnym. Bycie spokojnym oznacza, że zachowujemy integralność naszej własnej energii. Oznacza także, że mamy wtedy tą energię, aby służyć innym.
Niektórzy z nich, jak wiemy, nigdy nie będą gotowi. Inni zobaczą jak stoimy w tym miejscu miłości i podziwu i współczucia dla nich i możemy cieszyć się całym tym doświadczeniem. Przyjdą do nas, kiedy będą chcieli wiedzieć, jak uczynić swoje życie spokojnym.
W miarę jak wychodzimy ze Starych sposobów i wkraczamy w Nową Energię, rozpoznajemy istotę dramatu. Poznajemy, że nie musimy już dłużej w to grać. Poznajemy, że chociaż życie bez dramatu wydaje się nieco nudne, (śmiech publiczności) to w Nowej Energii znajdujemy nowe spełnienie, nowe zrozumienie i nową radość, wobec których dramat wygląda jak dziecinna zabawa.
Tak więc, mówimy sobie dzisiaj „Zobaczmy dramat w jego istocie”. Nie musimy w to grać, jeśli nie chcemy. Mamy współczucie dla innych. Poprzez współczucie możemy ich kochać. Możemy pozwalać im grać w ich gry. Ale nie musi to na nas wpływać. Jest to czas, aby zastąpić dramat spełnieniem i radością i prawdziwym współczuciem dla innych.
I tak jest.
(pauza)
Tobiasz: Ja, Tobiasz, powracam na chwilę. Lubię stać. (śmiech publiczności, kiedy Tobiasz wstaje ze stołka barowego). Wkrótce będę chodził. (więcej śmiechu)
Drodzy przyjaciele, znajdziecie teraz odpowiedzi w innym miejscu wewnątrz siebie. (...) Jestem tak podniecony wiedząc, że jeśli jesteście w chwili, w pełni zintegrowani, rozwiązanie pojawi się przed wami. Nie przyjdzie ono od nas czy jakiejś innej zewnętrznej istoty. Będzie wam dane przez was samych.
Kiedy to rozpoznacie, zrozumiecie o czym mówiliśmy przez ostatnie kilka lat. Zrozumiecie nas, kiedy mówimy „Jesteś Bogiem także”. Zrozumiecie jakie to jest proste i jak bardzo próbowaliście to skomplikować. (...)
Drodzy przyjaciele, nigdy nie jesteście sami. Nigdy nie byliście sami. Wasza Boska Jaźń zawsze tam była.
I tak jest!
----------------------------------------------------------
Tobiasz z Karmazynowej Rady (the Crimson Council) jest prezentowany przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado. Historia Tobiasza, z biblijnej Księgi Tobiasza, jest dostępna na witrynie www.crimsoncircle.com. Materiały Tobiasza są oferowane bezpłatnie od sierpnia 1999, momentu kiedy jak powiedział Tobiasz ludzkość przekroczyła potencjał destrukcji i wkroczyła w Nową Energię.
The Crimson Circle jest światową siecią ludzkich aniołów, którzy są pierwszymi przechodzącymi w Nową Energię. Kiedy doświadczają radości i wyzwań statusu wstępujących, pomagają innym ludziom w ich podróży poprzez dzielenie się, troskę i przewodnictwo. Ponad 40,000 ludzi odwiedza witrynę Crimson Circle każdego miesiąca ,aby przeczytać ostatnie materiały i dyskutować o swoich doświadczeniach.
The Crimson Circle spotyka się co miesiąc w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz prezentuje ostanie informacje poprzez Geoffrey’a Hoppe. Tobiasz twierdzi, że on i inni z niebiańskiego Crimson Council channelują w zasadzie ludzi. Według Tobiasza, czytają oni nasze energie i przekazują naszą własną informację z powrotem do nas, abyśmy mogli zobaczyć to z zewnątrz, podczas gdy doświadczamy tego wewnątrz. Zebrania Crimson Circle są otwarte dla wszystkich, ale wymagane są RSVP. Nie trzeba do niczego wstępować ani wnosić jakichś opłat. The Crimson Circle czerpie swój dostatek poprzez otwartą miłość i dary Shaumbry z całego świata.
Najwyższym celem Crimson Circle jest służba w charakterze ludzkich przewodników i nauczycieli tym, którzy idą ścieżką wewnętrznego duchowego przebudzenia. Nie jest to misja ewangelizacyjna. Raczej, wewnętrzne światło doprowadzi ludzi do progu waszych domów po wasze współczucie i troskę. Będziecie wiedzieli co robić i czego nauczać w tej właśnie chwili, kiedy unikalna i cenna istota ludzka, która zamierza wyruszyć w podróż Mostem Mieczy, przyjdzie do was.
Jeśli to czytasz i masz poczucie prawdy i związku z tym, to jesteś członkiem Shaumbry. Jesteś nauczycielem i przewodnikiem ludzi. Pozwól nasieniu boskości wewnątrz siebie zakwitnąć w tej chwili i w czasach, które nadejdą. Nigdy nie jesteś sam, ponieważ masz rodzinę na całym świecie i aniołów wokół siebie.
Ten tekst może być swobodnie rozpowszechniany bez opłat, na zasadzie niekomercyjnej. Prosimy o zawarcie informacji w całości, łącznie z tą notą. Wszystkie inne wykorzystania tekstu muszą być zatwierdzone na piśmie przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado.
© Copyright 2000 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403. E-mail to Tobias@crimsoncircle.com. All rights reserved.
Translation copyright Marian Zieliński. E-mail: mzielins@pg.gda.pl