Materiały Tobiasza
Seria Twórcy.
Lekcja 10: „Wstąpcie w swoją boską wolę”
12 maj 2001
TOBIASZ: I tak jest drodzy przyjaciele, droga Shaumbro, że zbieramy się znowu w naszym kręgu. To jest tak cenny czas, czas miłości, czas uhonorowania i czas podziękowań. Prosimy was, abyście poczuli to wszystko, co wchodzi w waszą przestrzeń i do waszego kręgu, ponieważ wchodzi teraz wiele istot przynoszących ze sobą wiele energii. Prosimy was, abyście otworzyli swoje serca i połączyli się z nami w tym kręgu, ponieważ jest dzisiaj wiele do omówienia.
Energia tutaj jest tak słodka! Jest trudno mówić do was – energia jest gęsta. Łatwiej jest dla nas przetłumaczyć i przekazać nasze uczucia i myśli dla was w formie wibracji i w formie miłości. Wiemy także, że lubicie słuchać tych słów, tak więc będziemy kontynuować.
Energia tutaj jest słodka i gęsta i wypełniona miłością. Dziękujemy każdemu z was za bycie tutaj, za wejście do tej przestrzeni i za dodanie swojej miłości. I dziękujemy każdemu z was, którzy czytacie te słowa, za pracę, którą wykonujecie, aby ustanowić nową energię na Ziemi.
Powiedzieliśmy Cauldre (Geoffrey Hoppe) – temu, który dostarcza te przekazy w ludzkich słowach – podczas naszego stapiania się, kiedy grała muzyka (przed channelem), że dzisiaj weźmiemy tą energię i stapianie się na nowy, wyższy poziom. Wielu z was będzie odczuwało to inaczej niż przedtem. Jeśli szukacie stapiania się w miejscu, w którym szukaliście za ostatnim razem lub poprzednio, będzie ono nieco inne, ponieważ jesteśmy gotowi wznieść tą energię z wami na następny poziom. Jest to rezultat pracy, którą wykonaliście w waszym życiu. Jest to rezultat całego tego myślenia, które zachodziło w waszym mózgu; całego tego studiowania lekcji; całych tych rozważań kim jesteście i co tu robicie; całej tej głębokiej pracy wewnętrznej, którą wykonaliście – o, my wiemy, było tego dużo! Wiemy jakim to było wyzwaniem. I wiemy, że było to bardziej wyzwanie wewnętrzne niż zewnętrzne. Wiemy to.
Praca, którą wykonaliście szczególnie w tych ostatnich paru miesiącach – to przejście do nowej energii – ta praca, drodzy przyjaciele, robi różnicę. Pozwala to nam i tym, którzy przychodzą z wizytą, i waszym biegaczom, na wzniesienie energii na zupełnie nowy poziom. Będziecie mogli poczuć tą energię w waszej biologii. Będziecie mogli to poczuć w waszym sercu i zobaczycie różnicę w waszym codziennym życiu.
Damy wam tutaj małą wskazówkę i mały sekret. Kiedy ta nowa energia naprawdę zintegruje się z wami, kiedy zaczniecie wciągać ją do środka, to okaże się, że rzeczy są łatwiejsze. Są mniejszym wyzwaniem. Będą inne; czasami będzie to zaskakujące, w jaki sposób do was przychodzą. Ale drodzy przyjaciele, w tej nowej energii, w którą teraz wkraczacie, która jest dzisiaj szczególnie dostarczana, ważne jest wiedzieć, że nie musicie tak mocno się wysilać. Ona tam będzie, ona tam jest.
Są słowa mocy, które wkrótce nauczycie się rozumieć. Myśleliście te słowa w waszych umysłach, ale nie wprowadziliście ich za bardzo do swojego życia. To jest prosta energia słów JA JESTEM. To jest esencja naszych nauk, drodzy przyjaciele.
JA JESTEM.
Dlatego mówimy wam, że nie jest już właściwe wyrażać intencję. Intencja separuje was od rzeczywistości. Intencja mówi, że nie całkiem się w niej znajdujecie. JA JESTEM umieszcza was w chwili, w teraz. Nie jest to oddzielne czy różne czy oddalone. TO JEST i to emanuje z waszego wnętrza.
(chichocze) słyszeliśmy o pewnej krytyce naszego podejścia do modlitwy, drodzy przyjaciele. Nie mówimy, że modlitwa jest niewłaściwa, ale mówimy że wam, którzy wkraczacie w nową energię, modlitwa nie jest już potrzebna. Modlitwa zakłada, że rzeczy nie są we właściwej równowadze.
Nawet teraz Cauldre krytykuje nas! Mówi nam, że są takie chwile kiedy ciągle potrzebuje modlitwy i my to szanujemy. Rozumiemy to. Ale kiedy wkraczacie w nową energię, zaczniecie rozumieć moc JA JESTEM, moc TERAZ i moc BOSKIEJ CHWILI. Nie będziecie już dłużej potrzebowali modlić się do jakiejś istoty czy ducha, których za dobrze nie znacie. Nie będziecie potrzebowali modlić się do przewodnika, którego nigdy nie spotkaliście i nawet nie znacie jego imienia! Nie będziecie potrzebowali robić tego w nowej energii. To będzie po prostu JA JESTEM bez intencji, po prostu ISTNOŚĆ.
Wiemy, że każde z was zna to pojęcie JA JESTEM, ale było wam trudno zintegrować to poza swym intelektem, do waszego serca, i wprowadzić to do waszej rzeczywistości. W pewnym sensie były zamknięte drzwi, które nie pozwalały przejść prawdziwemu zrozumieniu i prawdziwemu współczuciu JA JESTEM. Ale drodzy przyjaciele, dzisiejszego dnia, bazując na tej właśnie pracy, którą wykonaliście, przesuwamy się na nowy poziom wibracji. Jak wspomnieliśmy, będzie on inny. Nie będzie on w tym samym miejscu, gdzie zwykliście się łączyć z Tobiaszem, z Karmazynową Radą i innymi, z którymi pracujecie. Nie będzie w tym samym miejscu, a więc nie patrzcie wstecz. To przychodzi z nowego miejsca i jeśli się zastanawiacie skąd to przychodzi, zatrzymamy się na chwilę i kiedy cofniecie się, to poznacie jego obecność.
JA JESTEM w BOSKIEJ CHWILI.
(pauza)
mówimy wam, że nowa energia jest tutaj. Ta Boska Energia, która emanuje z waszego wnętrza jest tutaj w tej chwili. Nie szukajcie jej dłużej. Nie wysilajcie swojego umysłu, ale otwórzcie swoją istotę, aby pozwolić się temu ujawnić.
(chichocze) Musimy się tu zaśmiać. Śmiejemy się i płaczemy jednocześnie! Całkiem nieźle nas bawicie. (śmiech publiczności) Kiedy zbieramy się tutaj, kiedy legiony aniołów napływają do waszej przestrzeni, widzimy coś, czego wy jeszcze za bardzo nie widzicie. Widzimy tych, którzy będą nauczycielami, tych, którzy ustanawiają wzorce energetyczne w nowej energii. Widzimy tych, których światło zaczyna jasno i stale świecić. Wasze światło nie migocze, nie jest przytłumione tak jak rok temu. Świeci silnie i jasno. Widzimy jak to światło się buduje, jak rośnie wewnątrz was, ale drodzy przyjaciele, tak wielu z was jeszcze tego nie widzi. Dlatego chichoczemy. Za bardzo się wysilacie!
Szukaliście i szukaliście przez wszystkie wasze żywoty na Ziemi. Byliście w tym wyćwiczeni. Uczęszczaliście na lekcje, które uczyły was szukać. Patrzyliście na zewnątrz siebie, aby znaleźć to co jest wewnątrz was. To było właściwe, ale teraz rzeczy się zmieniają. Właśnie po to jest Karmazynowa Rada. Właśnie po to jest wasza grupa ludzkich aniołów. Cała praca, którą wykonaliście, wszystkie wyzwania, przez które przeszliście, były po to, aby transmutować energię. Były częścią procesu, który wzniecił w was ogień, Chrystusowy ogień, o którym mówiliśmy. On wchodzi do waszej istoty. Mówimy wam to z miejsca, w którym siedzimy, ponieważ widzimy to w każdym z was. Bez względu na to, jak bardzo w siebie wątpicie, my nie wątpimy, ponieważ widzimy to wewnątrz was.
O, to jest dla nas błogosławiona chwila. Jesteście rodziną. Przeszliście przez wiele przygód i mieliście wiele doświadczeń. Zdajecie do klasy, do której nikt przedtem nie zdał. I daje nam to wyjątkowe uczucie miłości i wdzięczności, ponieważ jak wam powiedzieliśmy, jest wielu, którzy podążą za wami. Wszyscy aniołowie wszechświata czekają, czekają na swój czas przekroczenia przepaści. Ale będziemy znali tych ludzkich aniołów, którzy przekroczyli ją pierwsi. O tak, będziemy musieli zrobić to sami, tak jak wy musicie zrobić to sami. Ale będziemy wiedzieć, że byli ci, którzy wytrwali, którzy dali swoje życie i całą swoją istotę, którzy dali tysiące żywotów, aby dotrzeć do tego punktu, gdzie jesteście. Myślicie, że dlaczego tak bardzo oddajemy wam honor za pracę, którą wykonujecie.?
Tak, podoba się nam określenie „pracownicy zmian” (changeworkers). Rzeczywiście JESTEŚCIE pracownikami zmian i szanujemy was za to. Są takie chwile, kiedy moglibyśmy po prostu zatrzymać się w tym momencie i siedzieć z wami, płakać z wami i śmiać się z wami. Chcielibyśmy pokazać wam wielki obraz tego czego dokonaliście. Jest niesamowity. Energia tutaj jest doprawdy słodka!
Teraz, w miarę jak energia się przesuwa, drodzy przyjaciele, zobaczycie wiele zmian w sobie i wokół siebie. Jedną z rzeczy, które może dziś poczujecie, jak już wam przedtem mówiliśmy, jest to, że MY przekazujemy informacje (channel) od WAS. Łączymy się z każdym z was w tym pomieszczeniu i każdym z was czytających te słowa, chociaż może to być za jakiś czas w przyszłości. Łączymy się i dosłownie przekazujemy z powrotem do was wasze własne myśli, wasze własne doświadczenia. Prosimy was, abyście poczuli siebie w naszych dzisiejszych słowach. Poczujcie siebie w naszych słowach. WASZ odcisk przychodzi w słowach mówionych przez Cauldre. WASZ odcisk jest w energii, która przychodzi. Wasz energetyczny odcisk przychodzi poprzez myśli i uczucia i ducha Tobiasza i jest dostarczany z powrotem do was. Poczujcie siebie w naszych dzisiejszych słowach. Jest w tym część was. Połączyć się z tym jest łatwo i prosto. To jesteście WY.
Pytacie się nas, jaki jest wasz duch. Dzisiaj macie okazję, aby tego doświadczyć. Wasz duch wraca do was, ponieważ MY przekazujemy WAS. To wszystko jest bardzo zabawne, nieprawdaż?
Jesteście wy, jest Karmazynowa Rada, są inni ludzie, którzy są Shaumbra, są ci w nie-fizycznej postaci, którzy zbierają się tu dzisiaj. To pomieszczenie staje się teraz bardzo zatłoczone. Ale w całej tej energii i w całej tej miłości jesteście wy. Nie jest to już oddzielne czy różne. Nie słuchacie już jakiejś wyniesionej istoty, którą wyrzucono z Biblii i która wylądowała w więzieniu. (śmiech publiczności) Poczujcie siebie w tej energii. Jest ona tutaj i jest ona dostępna dla każdego z was. Będzie ona tutaj przez pozostały czas, jaki spędzimy razem. Prosiliście, aby zobaczyć lustro ducha w sobie. Prosiliście, aby poczuć Chrystusowe światło wewnątrz was. Jest dostępne teraz w tej następnej ewolucji energii i jest tutaj dla was.
Niektórzy z was mogą być dzisiaj, ja wy to nazywacie, „wyjęci”. Możecie nie pamiętać słów Tobiasza, ale ta energia, która jest waszą Boską Jaźnią, powraca właśnie do was. Czujcie siebie w naszych słowach, w naszej energii tego dnia.
Są ci, którzy przychodzą dzisiaj odwiedzić tą klasę lekcyjną. Są zawsze ci, którzy proszą z wyprzedzeniem, aby być tutaj. Nie tylko ludziom się odmawia, ponieważ nie wystarcza miejsca w tym pomieszczeniu. (śmiech publiczności) Odmawia się też aniołom. W pewnym sensie nie chcemy zatłoczyć tej przestrzeni, tak więc przy każdej takiej okazji są ci, którzy zostają zaproszeni do tej przestrzeni. Przychodzą, aby dodać swoją energię; przychodzą, aby obserwować, przychodzą, aby was kochać. Przychodzą, aby zobaczyć postępy ludzi, którzy wykonują głęboką wewnętrzną pracę.
Drodzy przyjaciele, czy kiedykolwiek przyszło wam do głowy, kiedy jesteście pośród innych ludzi, że nie wykonują oni wewnętrznej pracy w takim wymiarze jak wy? Nie ma to dla nich wielkiego znaczenia, ponieważ ciągle patrzą na zewnątrz. Szanujcie ich za to, jest to właściwe. Ale czy nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak ogromną pracę wewnętrzną wykonujecie i jak wiele czasu i energii ona pochłania? Jest tak ponieważ przechodzicie przez metamorfozę. Przechodzicie przez boski proces. I przechodzicie przez zmiany.
Są myśli, które macie z samego rana – „Kim jestem?” i „Co powinienem robić?” i „Dokąd mam zmierzać?”. Te myśli tworzą energie, które poruszają was naprzód do większego zrozumienia. Poruszają naprzód Wszystko Co Jest. W ciągu dnia macie myśli o Jaźni, co nazywacie drugą stroną jaźni, co nazywacie wątpieniem o jaźni. Czy nie przyszło wam do głowy, że inni ludzie nawet w przybliżeniu nie mają tylu wewnętrznych dyskusji co wy?
(chichocze) Nie jest tak dlatego, że macie tak wielką ochotę czy potrzebę, aby to przerabiać. Nie jest tak dlatego, że zawsze chcecie rozwiązywać te problemy. Jest tak dlatego, że jest to wasz atrybut, aby kontynuować dokopywanie się wewnątrz i potem kopać jeszcze więcej i rozważać i roztrząsać i myśleć i dalej kopać. Za każdym razem, kiedy to robicie, wykonujecie ścieżkę poprzez tunel w świadomości. Kopiecie tunel dalej i dalej. Ten tunel prowadzi do oświecenia i zrozumienia. Ten tunel tworzy przejście dla waszej boskiej wibracji i waszej boskiej energii.
Nie krytykujcie siebie za pracę, którą wykonujecie wewnątrz. Ona MA znaczenie, nie tylko dla was, ale również dla energii tej planety i tego wszechświata i królestwa, z którego przyszliście. Drodzy przyjaciele, kontynuujcie swoja wewnętrzną pracę i wykonujcie ją z miłością i szacunkiem.
Ci, którzy dzisiaj wchodzą do tego pomieszczenia są tymi, których nazywacie liderami, figurami w tych innych radach pracujących z ludźmi. O tak, istnieje wiele rad. Karmazynowa Rada jest tylko jedną z nich. Karmazynowa Rada skąd jestem ja, Tobiasz i każde z was z nią związane, jest tą, która pracuje, aby udoskonalić energie i wibracje nauczania. Jesteście tego częścią. Wasza energia tworzy Karmazynowy Krąg na Ziemi. Jesteście nauczycielami. Nie „będziecie nauczycielami”, ale JESTEŚCIE nauczycielami nowej energii.
Ci zbierający się dzisiaj reprezentują inne rady. Jest wiele, wiele rad po naszej stronie zasłony. Są rady zajmujące się sztukami uzdrawiania. Są rady zajmujące się waszą fizyczną medycyną. Są nawet rady zajmujące się inżynierami. (śmiech publiczności) są rady zajmujące się codziennymi problemami ludzkiego życia, ponieważ są one potrzebne nie tylko ludziom, ale również aniołom. Są rady zajmujące się dostarczaniem odpowiedniego pożywienia na waszą planetę. Pracują one z rolnikami, pracują z tymi, którzy przetwarzają żywność, ponieważ jest potrzeba utrzymania biologicznego życia na waszej Ziemi.
Tak więc dla każdej grupy ludzi na Ziemi, istnieje odpowiadająca jej grupa – bardzo duża grupa aniołów – która pracuje z tymi specyficznymi atrybutami energii po drugiej stronie. Kiedy rolnik zasiewa pola i je uprawia, istnieją aniołowie powiedzmy Rady Wzrastania, którzy pracują z tym rolnikiem równoważąc energie. I znowu, nie robią oni tego za niego – to człowiek musi to zrobić. To człowiek przetwarza i stosuje energię. Ale są legiony aniołów, które równoważą energię, utrzymują przestrzeń i dostarczają pewnego rodzaju miłości, który może wejść tylko wtedy, kiedy jest wymagany, kiedy wy otworzycie nań drzwi.
Są ci należący do rad, które pomagają w procesie rodzenia. Kiedy duch, kiedy anioł przechodzi z postaci nie-fizycznej do ziemskiej, aniołowie z tej rady ułatwiają ten proces. Ale znowu, jak powiedzieliśmy, to człowiek musi przetworzyć energię. To człowiek musi urodzić; to człowiek musi wykonać pracę.
(...) Dla każdej ludzkiej cechy czy atrybutu istnieje odpowiednia rada po naszej stronie. Zawsze jest relacja jak jeden do jednego. Nie, nie należycie tylko do jednej grupy czy rady. Wspólnym atrybutem grupy Karmazynowego Kręgu jest to, że jesteście wszyscy nauczycielami. Ale możecie być również częścią innych rad, innych grup. (...)
Dlaczego ich dzisiaj zaprosiliśmy? Ponieważ, drodzy przyjaciele, są oni zafascynowani postępami jakie robicie. Przychodzą tutaj pełni podziwu dla ludzi, którzy nazywają siebie Shaumbra, którzy budzą się wewnątrz na całym świecie.
Czy wiecie, że przewidywano, że jeśli przejdziecie przez potencjalny chaos około okresu millenium, że jeśli przejdziecie przez potencjalne zniszczenie i potencjalne załamanie się systemów, to następna duża zmiana nadejdzie w roku 2012, który nazywacie końcem kalendarza Majów? Wielu przepowiadało, że będzie to czas kwantowego skoku z energii „dwojga” do energii „czworga”. Przejście od dualności do boskiej równowagi. A czy wiecie, że ten rok 2012 nie jest wyryty w kamieniu? W wyniku waszej pracy, pracy Shaumbry i pracy wszystkich ludzi na Ziemi, ta data przesuwa się coraz szybciej i szybciej do tyłu. Nie trzymajcie się tego roku 2012 jako daty kwantowego skoku jaźni a następnie ludzkości. Może to być wcześniej!
Ci, którzy zbierają się tu dzisiaj, czują waszą energię i oceniają waszą energię. Zabiorą to z powrotem do swoich rad, swoich rodzin po drugiej stronie zasłony. Przekażą to, co tutaj widzieli, co czuli w tym pomieszczeniu. Poinformują innych w tych radach, że wszystko porusza się szybciej. Powiedzą swoim radom o grupie ludzi, którzy wykonali intensywną wewnętrzną pracę. Praca Shaumbry jest w tej chwili w takim punkcie, ze może być nauczana poprzez książki i lekcje, aby pomóc innym ludziom zaczynającym swoją ścieżkę. Powiedzą swoim radom o grupie ludzi pomagających dokonać zmian na Ziemi.
Nie za bardzo wierzycie w to co wam mówimy! Jest to dla was trudne do zrozumienia, jeśli przez cały ten czas myśleliście, że macie do czynienia ze swoimi emocjonalnymi problemami! (śmiech) Tak naprawdę, drodzy przyjaciele, budowaliście tunel pomiędzy starą energią i nową energią. Tak więc ci, którzy tu dziś przychodzą, śmieją się teraz; dobrze się z wami bawią. Są tutaj, aby uhonorować pracę, którą wykonujecie. Ale co ważniejsze, są tutaj po to, aby zanieść wiadomość do innych niebiańskich rad, że coś się dzieje. Dzisiaj w tym pomieszczeniu nastąpiła zmiana energii, która pozwoliła na stopienie (połączenie), które było niemożliwe wcześniej.
O tak, w dalszym ciągu będą istniały wyzwania w waszym życiu. Dalej będą wydarzać się wokół was sytuacje dualności. To się jeszcze przez jakiś czas nie zmieni. Ale wy, jako nauczyciele, jako Shaumbra, będziecie na to inaczej reagować. Będziecie mieli większe zrozumienie i mądrość.
Prosimy, abyście zapamiętali te słowa, ponieważ wiele z tego dokąd z wami idziemy, będzie się wokół nich kręcić. Drodzy przyjaciele, tu już nie chodzi o was. Tu już nie chodzi o was! Myśleliście, że tak było, ale tak nie jest.
Teraz ci, którzy przychodzą z tych rad, proszą, aby mogli przejść między rzędami, przejść między wami, położyć rękę na waszym ramieniu, pocałować was w czoło, podziękować wam za pozwolenie na bycie tutaj. Poprosimy Cauldre o chwilę ciszy. Drodzy przyjaciele,, po prostu uznajcie tych, którzy przechodzą teraz między rzędami, którzy przychodzą, aby być z wami. Przyjmijcie dary energii, które przynoszą. Powrócimy do was za chwilę.
(pauza)
Dojdziecie do nowych oświeceń i zrozumień, kim jesteście i dlaczego jesteście tutaj. Poczujecie to na najgłębszych wewnętrznych poziomach – to będzie prawie jak szok, prawie jak zimny prysznic – kiedy pewnego dnia zdacie sobie sprawę, że nie chodziło o was i nie chodzi już o was. Zdacie sobie sprawę, że robiliście to z miłości do Ducha, z miłości do Wszystkiego Co Jest. To będzie piękny dzień. Będziemy tu z wami, kiedy się to wydarzy.
Teraz przejdźmy do dzisiejszych dyskusji. Prosimy was o zajęcie wygodnych pozycji i głębokie oddychanie. Niektórzy z was oddychają teraz bardzo płytko. Oddychajcie głęboko drodzy przyjaciele.
Dochodzimy dzisiaj do Lekcji Dziesiątej serii Twórcy. Wiemy, ze poprzednie lekcje nie zawsze były takie, jak się spodziewaliście! (chichocze) Niektórzy z was być może myśleli, że damy wam jakieś magiczne zaklęcie, które pozwoli wam zrobić wszystko w dowolnym czasie. Niektórzy być może myśleli, że damy wam ceremonialny taniec, ale taniec, który wam daliśmy trudno nazwać ceremonialnym! Dzisiaj dochodzimy do Lekcji dziesiątej, która jest pierwszą z ostatniego kwadranta serii Twórcy. W tych końcowych trzech lekcjach znowu postawimy was przed wyzwaniem uwolnienia czegoś, co było wam bliskie i drogie. Damy wam narzędzia, damy wam nowe metody i nowe sposoby myślenia, ale ostrzegamy was teraz, nie jest to to, o czym myślicie że jest. Ale do tej pory powinniście już zdawać sobie z tego sprawę! (chichocze)
W poprzednich dziewięciu lekcjach pracowaliśmy nad zmianą percepcji tego, kim myśleliście, że jesteście. Pracowaliśmy, aby pomóc wam zrozumieć nową energię i czym ona jest. Pracowaliśmy, aby pomóc wam zrozumieć, skąd przybyliście i dlaczego tu jesteście.
Pierwsze trzy lekcje dotyczyły „przyzwalania”. Przyzwalania i akceptacji. Akceptowania wszystkich rzeczy jakimi są. Stania za niskim murem i uczenia się akceptowania siebie, być może najtrudniejsza lekcja. Uczenie się akceptowania samego siebie. Dlatego mówiliśmy dzisiaj długo o tym, przez co przechodzicie; co robiliście; wewnętrznej pracy, którą wykonywaliście. Przejmowaliście się myślą, że poświęcacie za wiele czasu sobie. Jesteśmy tutaj, aby wam powiedzieć, że wasza percepcja jest niewłaściwa! Dotyczyło to zmieniania czegoś o wiele większego.
Lekcja trzecia także dotyczyła akceptowania, bycia w Boskiej Chwili, nie przebywania dłużej w przeszłości. Ponieważ przeszłość, drodzy przyjaciele, przeszłość jest przyszłością dla was na wiele sposobów. Mówiliśmy wam o byciu w Boskiej Chwili, tej Boskiej Przestrzeni, o nie martwieniu się tym co minęło lub nastąpi. Chodzi o bycie w Teraz.
Drugi kwadrant lekcji (lekcje 4-6) dotyczył Uwalniania. Dotyczył odpuszczania. Mówiliśmy o umieszczaniu rzeczy w Piekarniku Łaski (lekcja 4). Dotyczyło to uwalniania, przekazywania wszystkiego swojej własnej Boskiej Energii. Wypuszczania tego z waszych rąk i waszych umysłów i umieszczania tego w Boskim Procesorze wewnątrz was. Następnie chodziło o zrozumienie, że kiedy to robicie, będą oczywiście zmiany w waszym życiu (lekcja 5). Te zmiany są odpowiednie, a więc błogosławcie je.
Następnie, drodzy przyjaciele, kiedy zmiany się wydarzają i uczycie się je błogosławić, bądźcie w Boskiej Równowadze (lekcja 6). Pozwólcie sobie na nową równowagę, nie dualności, nie dwojga, ale Boską Równowagę czterech. Mówiliśmy o czterech kulkach. W przeszłości był ciemny element i jasny element i trzeci element, który zmieniał się jak kameleon i przybierał atrybuty jasnego lub ciemnego. Ale powiedzieliśmy także, że czwarty element energii, czwarta kulka wejdzie i zapewni potrzebną równowagę, aby przejść z dualności do nowej energii. Te lekcje dotyczyły uwalniania i zrozumienia i takiego postępowania, aby zmiany się urzeczywistniły.
Następnie w kolejnych trzech lekcjach (lekcje 7-9) mówiliśmy o tym, jak zacząć proces tworzenia. Mówiliśmy o szerokim pociągnięciu tworzenia (lekcja 7), malowaniu pociągnięciem szerokiego pędzla. Prosiliśmy was w tym momencie o rezygnację z intencji, specyficznej intencji. Po prostu zacznijcie proces tworzenia poprzez pociągniecie szerokim pędzlem. To zaczyna proces, który wyjmuje rzeczy ze stanu neutralnego i przesuwa je. Nie na lewo czy na prawo, ale zaczyna rozszerzać potencjał na zewnątrz we wszystkich kierunkach.
Podczas inicjowania tego procesu bycia Twórcą na Ziemi, jest energia, która jest potrzebna, aby to zamanifestować, aby się to wydarzyło. To wtedy mówiliśmy wam o przyjęciu owocu róży (lekcja 8), o wzięciu z powrotem pasji, która zawsze była wasza, ale leżała uśpiona przez dość długi czas. Tak, być może proste ćwiczenie, ale takie, które ma wielki potencjał. Sprowadza to z powrotem Boską Energię, której nie wzięliście ze sobą, kiedy przybyliście na Ziemię i przybraliście atrybuty człowieka, atrybuty biologii. Ale teraz jest czas, aby połączyć się znowu z tą pasją. Jest to czas, aby przyjąć ją do waszego wnętrza. Nie wymaga to dużej pracy, nie musicie wykonywać jakiejś ceremonii, nie musicie się wysilać, nie musicie modlić się przez 21 kolejnych nocy. Po prostu przyjmujecie to, co jest wasze.
I wtedy, drodzy przyjaciele, po zainicjowaniu tego procesu pociągnięciem szerokiego pędzla, po przyjęciu waszej pasji, która jest paliwem, wtedy wibracje wychodzą z waszego nowego domu w świat dookoła was. Są to wibracje miłości i współczucia i mądrości, którymi emanujecie na innych. Jest to jak światło, które świeci na nich, ale jest również zwrotna wibracja, która powraca do was. Przy asyście waszych biegaczy, ta wibracja przynosi wszystkie odpowiednie rzeczy z powrotem do was, do frontowych drzwi waszego domu (lekcja 9). Jest to częścią procesu tworzenia. To jest bycie w waszym nowym domu, to jest mówienie JA JESTEM, to jest inicjowanie procesu, który jest następnie napędzany waszą pasją, następnie wychodzi do fizycznego świata wokół was i to co powraca, to są wszystkie odpowiednie dla was rzeczy. Być może nie od razu rozpoznacie je jako odpowiednie, ale są nimi. To, co tworzycie teraz, co tworzycie poprzez całą waszą pracę, powraca do was w odpowiedni sposób.
Tak więc teraz wkraczamy do końcowej serii tych lekcji (lekcje 10-12), Bycia Twórcą na Ziemi. Są jeszcze trzy lekcje tej serii. Pomówimy dzisiaj znowu jeszcze przez chwilę o podróży Jacka. Pomoże wam to zrozumieć, dlaczego rzeczy są takimi jakie są i dlaczego doświadczacie pewnych rzeczy obecnie w waszym życiu.
Następnie poprosimy was o uwolnienie czegoś cennego. Być może będzie to dla was wyzwaniem. Być może będzie to trudne, ale kiedy pozwolicie odejść staremu, utoruje to drogę nowemu. I jak wszyscy odkrywacie każdego dnia, nie znajdziecie odpowiedzi, których szukacie, starymi sposobami.
Odkrywacie teraz, że odpowiedzi nie znajdują się w „starym”. Odpowiedzi nie są tam, gdzie znajdowaliście je w przeszłości. Natykacie obecnie się na doświadczenia w waszym życiu, które są tego przykładami. Ktoś, kogo znaliście wiele lat temu, nagle pojawia się w waszym życiu. Albo stara choroba, o której myśleliście, że odeszła, pojawia się znowu. Albo emocjonalna sytuacja, którą myśleliście, że uwolniliście, powraca do was razem z emocjonalnym bólem. I wtedy jesteście zmieszani i zaskoczeni. Zastanawiacie się dlaczego nie możecie poradzić sobie z sytuacją, z którą przedtem sobie radziliście, i zastanawiacie się dlaczego przychodzi ona teraz z powrotem. Drodzy przyjaciele, odpowiedź znajduje się w innym miejscu. Jest w nowej energii. Odpowiedzi na wszystkie rzeczy, które przychodzą do waszego życia, są teraz w nowej energii.
Zrobimy tu dygresję. Wewnętrzne wyzwania przez które przechodzicie, nie odnoszą się do przeszłych żywotów, ponieważ większość z nich, z wyjątkiem małej pozostałości, odeszło. Wyzwania, przez które przechodzicie w większości nie odnoszą się nawet do tego życia, ponieważ jak wiecie, czujecie się tak oddzieleni od tego, kim byliście pięć czy dwadzieścia czy trzydzieści lat temu. Jest trudno nawet odnieść się do siebie samego w tych czasach. Dlaczego? Ponieważ zmieniliście się. Ponieważ przeszliście do waszego następnego życia, chociaż dalej tutaj jesteście. Wyzwania, przez które przechodzicie teraz odnoszą się do waszego przejścia przez Ścianę Ognia. Była z tym związania głęboką trauma. Cała wasza istota została głęboko wstrząśnięta.
Kiedy Jack przekroczył tą ścianę z Pierwszego Stworzenia w pustkę, zmieniło to wszystko, zmieniło to wszystko. Kiedy Jack był w królestwie, wszystkie rzeczy były jednym. Istniał jeden cel, jeden kierunek i jedna Wola. Wszystkie rzeczy emanowały na zewnątrz ze środka królestwa. Było to cudowne, było to pełne spokoju i miłości. Wszystkie rzeczy istniały jak jedno, jako jedna wola. Kiedy Jack przekroczył Ścianę Ognia w pustkę, nagle miał nowy atrybut i został on nazwany Wolną Wolą.
(...) nie było już pojedynczej ekspansji Wszystkiego Co Jest. Jack wkroczył w nowe wymiary. Zawsze był księciem, synem króla i królowej, tym, który pewnego dnia przejmie tron. Ale tera doświadczał czegoś całkowicie innego – Wolnej Woli. Nie za bardzo wiedział, jak się z tym obchodzić. Ponieważ zawsze myślał, że rozumiał swoja Misję, swój cel i swój kontrakt w pojedynczej woli królestwa. Ale teraz, wszystko było osiągalne i wszystko było możliwe. Nie było z góry przepisanej ścieżki czy wzorca.
Podróż Jacka to wasza podróż. Każde z was czuło, jak to jest przejść od Jednej Woli do Wolnej Woli. Spowodowało to wiele interesujących doświadczeń. Spowodowało to, że byliście wolnymi twórcami na wiele sposobów i wszystko to było właściwe. Wszystko to jest błogosławione przez Ducha. Ponieważ otrzymując Wolną Wolę byliście w stanie rozszerzyć tworzenie na sposoby nigdy przedtem nie używane. Czy rozumiecie jaki to miało wpływ?
Kiedy Jack przybył na Ziemię i przybrał biologię, ciągle miał Wolną Wolę, ale miał teraz również coś zwanego zasłoną. Zasłona ta uniemożliwiała Jackowi świadomą wiedzę o tym co się stało. Zasłona uniemożliwiała Jackowi zrozumienie jego podróży, którą zabrała go z Królestwa do pustki, aby pomóc stworzyć energię i wzorce waszego wszechświata. Połączcie te dwa pełne mocy elementy – Zasłonę i Wolną Wolę – a otrzymacie energię o bardzo dużym potencjale. Jest to energia, z którą każde z was żyło.
Macie Wolną wolę, aby robić cokolwiek wybierzecie. Ale mieliście także zawsze zasłonę, abyście nie mogli pamiętać waszych decyzji i waszych doświadczeń. Teraz, jesteście tutaj, zbliżając się do wypełnienia waszego kręgu żywotów na Ziemi. Zbliżacie się do wypełnienia waszej podróży, dochodząc do końcowych oczyszczeń, które pozwolą wam na dojście do nowych zrozumień. Jak już wam mówiliśmy, nie wracacie stąd do domu. Idziecie dalej naprzód. Kontynuujecie ekspansję, ale nadejdzie taka chwila, kiedy zasłona zostanie podniesiona, kiedy będziecie mieli zrozumienie waszej podróży, będziecie mieli bardziej kompletne zrozumienie tego, kim jesteście i dlaczego tu jesteście.
W międzyczasie, przechodzicie teraz w waszym życiu przez wiele zmian, przez wiele wyzwań. Oczekiwaliście, że ten proces wzniesienia będzie się toczył w jakiś sposób, a on toczy się inaczej. Nie jest tym, czym myśleliście, że będzie! Kiedy zataczacie pełen okrąg, drodzy przyjaciele, zdarza się coś interesującego. Jest krok, który musicie zrobić. Jest to krok, który przynosimy wam dzisiaj. Wewnątrz siebie wiecie, że on nadchodzi, ale musi być on dostarczony z zewnątrz dla potwierdzenia. Ten krok jest całkiem prosty. Wchodząc w nowa energię, aby być twórcą, którym rzeczywiście jesteście, musicie przekroczyć Wolną Wolę i wkroczyć w waszą Boską Wolę.
Lekcja numer dziesięć serii Twórcy: Wstąpcie w swoją Boską Wolę. Jest to prosty, ale pełen mocy krok. Z początku wydaje się oczywisty, ale kiedy zaczniecie o nim myśleć w waszym ludzkim umyśle, może was przestraszyć, ponieważ jak już zaczynacie rozumieć, prosimy was o uwolnienie waszej Wolnej Woli i wkroczenie w Boską Wolę. Pomówmy teraz przez chwilę, jaka jest między nimi różnica.
Cauldre mówi: „O, Tobiasz, co też ty dziś przyniosłeś!?” Hmmm. (śmiech publiczności)
Lekcja numer dziesięć: Wstąpcie w swoją Boską Wolę. Kiedy przybyliście na Ziemię z waszą Wolną Wolą i przybraliście dualność, wasza Wolna Wola pozwalała wam zobaczyć w lustrach, kim jesteście. Wolna Wola pozwalała wam zobaczyć światło i zobaczyć ciemność. Pozwalała wam patrzeć w górę i patrzeć w dół, ale w pewnym sensie Wolna Wola z zasłoną jest bardzo ograniczona, jak się przekonaliście. Wielu z was pytało nawet, czy rzeczywiście MIELIŚCIE Wolną Wolę czy też byliście po prostu marionetkami aniołów czy Ducha. Ale nie, rzeczywiście mieliście Wolną Wolę przez cały ten czas.
Kiedy wkraczacie w Boską Wolę, przekraczacie dualność i oddzielenie, w którym przebywaliście od czasu Ściany Ognia. Przekraczacie oddzielenie od Ducha, które po raz pierwszy doświadczyliście, kiedy opuściliście Królestwo. Kiedy wkraczacie w Boską Wolę, dotyczy to Boskiej Woli, która pochodzi z wewnątrz was. Jest ona połączona i zintegrowana z Duchem na najgłębszych poziomach waszej istoty. Kiedy wkraczacie w Boską Wolę przekraczacie waszą ludzką kondycję. Przekraczacie dualność, która była częścią was od kiedy przebywacie na Ziemi. Przekraczacie dwoje i wchodzicie w to, co nazywamy Wszystkim. W Boskiej Woli będą rozwiązania, których nigdy przedtem tam nie było. Nie były one w stanie przebić się przez Wolną Wolę i dualność. W Boskiej Woli nie ma tak wielkiego brania pod uwagę tylko siebie, ale jest większe współczucie i zrozumienie dla Wszystkiego Co Jest.
Boskiej Woli nie posiada się na zewnątrz siebie samego. Boska Wola jest zawarta wewnątrz. Kiedy wkraczacie w Boska Wolę, kiedy uwalniacie starą Wolną Wolę, znowu dokonujecie pewnego połączenia z Duchem. Staje się ono świadomym połączeniem i świadomym rozumieniem, którego nie czuliście przez eony czasu.
Boska Wola nie siedzi i nie czeka na Boga, na Ducha, aby powiedział wam, co macie robić. Jest to zrozumienie, które jest już częścią was. Jest to wewnętrzne zrozumienie, że Duch tam jest, że nie ma zewnętrznych głosów, których trzeba słuchać, że Duch i Bóg i Boskość i Chrystusowa Świadomość są już wewnątrz was. Boska Wola słucha tego głębokiego, pełnego pasji głosu wewnątrz.
Kiedy zaczniecie pracować nad tą lekcją, będziecie się zastanawiać: „Co to jest ta Boska Wola?” lub „Czy to mój szalony mózg znów do mnie mówi?” I możecie być sparaliżowani w pewnym stopniu przy podejmowaniu tej decyzji. Ale my mówimy wam, kiedy się to zdarzy, pozostańcie w spokoju i powiedzcie „JA JESTEM w Boskiej Woli”. Zrozumcie, że to co przychodzi jest Boską Wolą.
Jesteście przyzwyczajeni do starych atrybutów Wolnej Woli czy Dualnej Woli. W waszym umyśle była ciągła walka i wyzwanie. Kiedy wchodzicie do Boskiej Woli, przyjdą do was rozwiązania, które są daleko ponad wszystko, czego doświadczyliście przedtem. Nie będziecie słyszeć tych dwóch starych głosów waszej starej ludzkiej jaźni kłócących się ze sobą, jak się to często zdarzało. (chichocze) Kiedy wkroczycie w Boską Wolę będziecie czuli i być może słyszeli inną odpowiedź, która pochodzi od Wszystkiego. Ale zrozumcie – i podkreślamy to – że pochodzi ona w dalszym ciągu z waszego wnętrza! Jeśli szukacie tych odpowiedzi na zewnątrz siebie, jeśli myślicie, że na zewnątrz was jest jakaś istota, która zacznie mówić wam teraz, co macie robić, to szukacie w złym miejscu! Szukacie w miejscu starej energii. Boska Wola emanuje ze środka. Boska Wola jest teraz wewnątrz was. Jak powiedzieliśmy wam wcześniej, widzimy to światło w was, ale wy jeszcze go nie widzicie.
Lekcja numer dziesięć: Wstąpcie w waszą Boską Wolę. Zapewne na początku będziecie się czuli niezręcznie. Będziecie myśleli, że najpierw musicie usłyszeć od Ducha: „czy to jest w porządku zrobić to czy tamto? Co powiesz Duchu, co powiecie przewodnicy? Potrzebuję odpowiedzi z zewnątrz”. Ale jej tam nie będzie. Nic stamtąd nie usłyszycie.
Kiedy wkroczycie w Boską Wolę – co jest bardzo łatwe, bardzo proste do zrobienia – odpowiedź przyjdzie do was. Wiedza i zrozumienie przyjdą z takiego miejsca wewnątrz was, którego do tej pory nie doświadczyliście. Będą pełne i bogate i nie będziecie mieli wątpliwości, skąd pochodzą. Przyjdą z miejsca miłości. Przyjdą z najbardziej wewnętrznej waszej części, która jest Duchem. Nie będzie to mentalne ćwiczenie. Będzie to uczucie, dynamiczne i poszerzające, które wydarzy się wewnątrz was.
Jest teraz czas dla was jako aniołów, które podjęły długą podróż od momentu opuszczenia Domu, aby uwolnić tą rzecz, której po raz pierwszy doświadczyliście przekraczając Ścianę Ognia. Jest to czas, aby uwolnić ten atrybut zwany Wolną Wolą. O, kiedy na początku ją nabyliście, była to niesamowita zabawka. Było to również przerażające, ponieważ nigdy nie mieliście Wolnej Woli. Mieliście Jedna Wolę, Rozszerzającą Się Wolę.
Mieliście moc, dostaliście wybór, jakiego nigdy przedtem nie mieliście. Wzięliście tą Wolną Wolę i zaczęliście się nią bawić we wszechświecie, w pustce. Wasza Wolna Wola była jak posiadanie niesamowitego zestawu narzędzi Twórcy. Mogliście robić rzeczy, których nigdy przedtem nie robiliście. Mogliście bawić się w pustce, mogliście tworzyć gwiazdy, mogliście tworzyć nowe energie. Mogliście nawet walczyć z innymi istotami! Nie mogliście robić tego w Królestwie. Tam nie było bitew. Mogliście tworzyć nowe miejsca. Mogliście mieć myśli i emocje, które rozciągały się w wielu różnych kierunkach.
Ta Wolna Wola była niesamowitą nową zabawką. Ale spowodowała również wiele zgryzot po drodze. Wiele trudności i wiele bólu. Wzięliście Wolną Wolę i udaliście się do miejsc, które były najniższymi z niskich, na samym dnie, najbardziej bolesnymi miejscami, jakie całe Stworzenie mogłoby sobie wyobrazić. Ale wy po prostu bawiliście się tą nową energią. O, tak, zabraliście ją również do cudownych miejsc miłości i współczucia w tworzeniu światła.
Mieliście ten dar i to narzędzie Wolnej Woli cały czas od momentu, kiedy zostaliście nim obdarzeni przez Ducha, po przekroczeniu Ściany Ognia. Mieliście ten dar przez eony czasu. Służył wam on dobrze przy tworzeniu w pustce, przy tworzeniu wszechświatów i galaktyk i gwiazd. Wolna Wola służyła wam dobrze, kiedy inkarnowaliście na Ziemi. Pozwalała wam na wybieranie pomiędzy światłem i ciemnością, białą kulką i ciemna kulką. Pozwalała wam doświadczyć dualności z bardzo ograniczającą was zasłoną. Pozwoliła doświadczyć wam dualności w bardzo zdefiniowany sposób.
Ale teraz, drodzy przyjaciele, prosimy was o przekroczenie tego i wejście w Boską Wolę. To będzie wyzwanie. Będziecie się zastanawiać czym jest ta rzecz zwana Boską Wolą – kto ją posiada? Czy jest to Duch powracający teraz, aby znowu mówić wam, co macie robić? Czy są to wasi przewodnicy czy aniołowie, którzy będą wam teraz dyktować co robić? Nie, Boska Wola pochodzi ze środka. Jest to wasza Wola, ale jest ona oparta na Boskości, która przekracza dualność. Przekracza ludzką dynamikę, do której przywykliście. Jest bezpośrednio połączona ze Wszystkim Co Jest i z Duchem, ale zrozumcie, drodzy przyjaciele, że wy jesteście Duchem. Boska Wola przychodzi ze środka. Dostarcza odpowiedzi i rozwiązań i doświadczeń i nowych mocy, których nigdy przedtem nie doświadczyliście.
To będzie wyzwanie. Będziecie chcieli zachować OBIE: Wolną Wolę i Boska Wolę. (chichocze) będziecie chcieli zachować cudowne atrybuty Wolnej Woli, podczas gdy przyjmujecie nową Boską Wolę. Jesteśmy tutaj, aby wam powiedzieć, że to nie działa w ten sposób. Ta pierwsza musi być uwolniona, zanim doświadczycie drugiej.
Kiedy coś puka do waszych drzwi i tańczycie z tym – wielu z was pyta Ducha „OK, tańczę, ale co mam robić? Kiedy piosenka się skończy? Kto powinien prowadzić? Jakie powinny być kroki?” Kiedy tańczycie, zróbcie krok do Boskiej Woli. Powiedzmy, że jesteście w jednej ze swoich codziennych sytuacji, być może trudnej sytuacji ze współpracownikiem. Ten współpracownik zapukał do waszych drzwi i zgodziliście się na taniec. Tańczycie, wasz współpracownik patrzy na was ze zdumieniem, a wy zastanawiacie się „Duchu, co teraz powinienem zrobić, skoro tańczę, dokąd idziemy teraz?” Podejmij krok w kierunku Boskiej Woli.
Nie możemy wam za bardzo opisać, co się wtedy dzieje. Wejdziecie do nowego miejsca. Przekroczycie dualność. Dojdziecie do rozwiązań, których nie możemy nawet zdefiniować. Dojdziecie do nowych zrozumień i nowych poziomów wibracji, przy których stara energia Wolnej Woli będzie wyglądała płasko. Wasze stare sposoby będą wydawały się mało ekscytujące, mało dynamiczne i pozbawione pasji. Kiedy wkroczycie w Boską Wolę nastąpi szybka ekspansja!
Razem z Boską wolą przyjdą odpowiedzi, rozwiązania i szerszy obraz. W tym momencie będziecie wiedzieli dokładnie co robić. Będziecie wiedzieli co robić z ta energią, która przychodzi do was w tej nowej Boskiej Woli. Powiemy o tym więcej w dwóch następnych lekcjach. Ale dzisiaj stawiamy wam wyzwanie lekcją dziesiątą. Wstąpcie w swoją Boską wolę. Niektórym z was być może będzie się to wydawało proste. Niektórzy z was powiedzą „Uczynię to z wielką chęcią”, ale przekonacie się, że będziecie chcieli utrzymać tą Wolną wolę na pewnym poziomie wewnątrz, ponieważ ta energia była z wami przez eony czasu. Przejście do Boskiej Woli będzie wyzwaniem.
Będziecie chcieli wiedzieć dokładnie co to jest, zanim zrobicie ten krok. Drodzy przyjaciele, nie możecie zdefiniować atrybutów Boskiej Woli przy waszej obecnej świadomości. Musicie najpierw w nią wkroczyć. Raz jeszcze prosimy was o przekroczenie tej przepaści na własną rękę, bez przejęcia was przez nas. Wiemy, że wszyscy spędzicie jakiś czas myśląc o implikacjach wstąpienia w Boską Wolę, ponieważ oznacza to uwolnienie Wolnej Woli. Wolna Wola może być cudowną zabawą. Wiem o tym, ponieważ doświadczyłem tego! Jest to zdumiewająca, niesamowita energia. Boska Wola... Boska Wola jest wspanialsza, bardziej kompletna i bardziej satysfakcjonująca. Wam, którzy pytacie „Duchu, co takiego powinienem robić, co z moją pracą, co z moim związkiem, co chcesz, abym teraz zrobił?”, mówimy, że jest to czas, abyście – kiedy będziecie gotowi – wkroczyli w Boską Wolę. W Boskiej Woli, wiedza przyjdzie do was.
Wiemy, że ta lekcja wywoła wiele dyskusji. Będzie wiele wyzwań. Będą ci, którzy oskarżą nas i Cauldre, że prosimy o uwolnienie czegoś, co jest darem od Boga, waszej Wolnej Woli. Będziemy oskarżeni, że prosimy was o zrezygnowanie z czegoś, co było kamieniem węgielnym wszystkich waszych doświadczeń. Będą tacy, którzy odejdą z tej grupy! Ponieważ nie rozumieją tego w pełni. Nie rozumieją implikacji Boskiej Woli. Boska Wola pomaga zakończyć krąg wszystkich waszych doświadczeń po przekroczeniu Ściany Ognia. Przenosi was na nowy poziom rozumienia.
Kochamy was mocno za to co robicie. Kochamy was za to, że wytrzymujecie z nami (śmiech publiczności), za przechodzenie przez te lekcje i za pilne ich studiowanie. Kochamy was za to, że bierzecie każdą z tych lekcji, pracujecie z nimi, myślicie o nich i stosujecie je w swoim życiu. Ale robicie to na własną rękę, robicie to na swój własny sposób, w swoim własnym czasie. Kochamy was za to.
Dokąd zmierzamy z tym wszystkim; chcemy pomóc wam zrozumieć jak naprawdę przesuwać energię, kiedy siedzicie w pozycji JA JESTEM. JA JESTEM to jest podstawa, to jest fundament, to jest TERAZ.
Ci zebrani dzisiaj w drugim kręgu dosłownie i w przenośni biją wam brawo. Zostali tu wezwani, aby zobaczyć i poczuć waszą reakcję na tą lekcję. Ta lekcja spowoduje mentalny blok u wielu, wielu ludzi. Ta lekcja będzie dla niektórych wysoką przeszkodą do przejścia. Nie wymaga ona wiele pracy, nie wymaga godzin ćwiczeń i studiów. Wymaga po prostu, abyście uwolnili coś, co było wam bliskie i wyruszyli w nowy rodzaj energii. Zrobienie tego kroku należy do was, drodzy przyjaciele, zrobienie tego kroku należy do was, w waszym własnym czasie, w waszej własnej przestrzeni. Jeśli teraz nie rozumiecie tego zbyt dobrze, jeśli powoduje to w was konflikt, dajcie sobie trochę czasu. Dajcie sobie czas. W trakcie tego procesu i w trakcie tego czasu, kiedy zrobicie swój pierwszy krok w Boską Wolę, nigdy nie jesteście sami. Legiony istot, takich jak te, którzy się tu dziś zebrały, są z wami. Kochamy was mocno.
I tak jest.
---------------------------------------------------------------------
Tobiasz z Karmazynowej Rady (the Crimson Council) jest prezentowany przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado. Historia Tobiasza, z biblijnej Księgi Tobiasza, jest dostępna na witrynie www.crimsoncircle.com. Materiały Tobiasza są oferowane bezpłatnie od sierpnia 1999, momentu kiedy jak powiedział Tobiasz ludzkość przekroczyła potencjał destrukcji i wkroczyła w Nową Energię.
The Crimson Circle jest światową siecią ludzkich aniołów, którzy są pierwszymi przechodzącymi w Nową Energię. Kiedy doświadczają radości i wyzwań statusu wstępujących, pomagają innym ludziom w ich podróży poprzez dzielenie się, troskę i przewodnictwo. Ponad 40,000 ludzi odwiedza witrynę Crimson Circle każdego miesiąca ,aby przeczytać ostatnie materiały i dyskutować o swoich doświadczeniach.
The Crimson Circle spotyka się co miesiąc w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz prezentuje ostanie informacje poprzez Geoffrey’a Hoppe. Tobiasz twierdzi, że on i inni z niebiańskiego Crimson Council channelują w zasadzie ludzi. Według Tobiasza, czytają oni nasze energie i przekazują naszą własną informację z powrotem do nas, abyśmy mogli zobaczyć to z zewnątrz, podczas gdy doświadczamy tego wewnątrz. Zebrania Crimson Circle są otwarte dla wszystkich, ale wymagane są RSVP. Nie trzeba do niczego wstępować ani wnosić jakichś opłat. The Crimson Circle czerpie swój dostatek poprzez otwartą miłość i dary Shaumbry z całego świata.
Najwyższym celem Crimson Circle jest służba w charakterze ludzkich przewodników i nauczycieli tym, którzy idą ścieżką wewnętrznego duchowego przebudzenia. Nie jest to misja ewangelizacyjna. Raczej, wewnętrzne światło doprowadzi ludzi do progu waszych domów po wasze współczucie i troskę. Będziecie wiedzieli co robić i czego nauczać w tej właśnie chwili, kiedy unikalna i cenna istota ludzka, która zamierza wyruszyć w podróż Mostem Mieczy, przyjdzie do was.
Jeśli to czytasz i masz poczucie prawdy i związku z tym, to jesteś członkiem Shaumbry. Jesteś nauczycielem i przewodnikiem ludzi. Pozwól nasieniu boskości wewnątrz siebie zakwitnąć w tej chwili i w czasach, które nadejdą. Nigdy nie jesteś sam, ponieważ masz rodzinę na całym świecie i aniołów wokół siebie.
Ten tekst może być swobodnie rozpowszechniany bez opłat, na zasadzie niekomercyjnej. Prosimy o zawarcie informacji w całości, łącznie z tą notą. Wszystkie inne wykorzystania tekstu muszą być zatwierdzone na piśmie przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado.
© Copyright 2000 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403. E-mail to Tobias@crimsoncircle.com. All rights reserved.
Translation copyright Marian Zieliński. E-mail: mzielins@pg.gda.pl