MATERIAŁY TOBIASZA

Seria Wcielenia:

SHOUD 6: „Wolność duszy”

Pytania i Odpowiedzi

8 stycznia 2005
www.crimsoncircle.com

I tak jest, Shaumbra, że powracamy do energii mojego domku, energii Pokoju Shaumbry. I, zapraszam was wszystkich, żebyście tu przychodzili, kiedykolwiek tak wybierzecie, kiedy będziecie potrzebowali odosobnienia, kiedy będziecie potrzebowali doświadczyć czy też doświadczyć ponownie, jak to jest używać waszej wyobraźni. Zrobiliście to dzisiaj. Pozwoliliście sobie zrobić tą niemądrą rzecz podążania za tą historią, podążania za tą wizualizacją. Ale, tak naprawdę daliście sobie wolność, aby pozwolić się wyobraźni rozszerzyć.

To miejsce, ten domek, jest tak rzeczywisty, jak dom, w którym mieszkacie. Nie ma on ścian wzniesionych z kamienia czy drewna. Jest zbudowany ze ścian energii, energii, które są bardzo płynne, energii, które mogą się zmieniać. Więc, kiedy przyjdziecie tu znowu z wizytą, nie oczekujcie, że zawsze będzie wyglądał tak samo. On się zmienia. On się rozwija, tak jak wy zmieniacie się i rozwijacie.

Kiedy wrócicie tutaj i zobaczycie, że pokoje są inne i zmieniły wystrój, zrozumcie, że jest tak dlatego, iż to WY zmieniliście coś wewnątrz siebie. Zmieniliście swoje własne pokoje. Zmieniliście się, więc wszystko inne wydaje się być zmienione.

Możecie tu przychodzić i praktykować używanie waszej wyobraźni. Te energie wyobraźni mogą być tu zostawione. Mogą być użyte – jak to powiedzieć – rozszerzone na inne wymiary. Mogą być sprowadzone z powrotem na Ziemię razem z wami. Wyobraźcie sobie radosne, dostatnie życie. Wyobraźcie je sobie, kiedy będziecie siedzieć tu w Pokoju Shaumbry. A, następnie sprowadźcie te energie z powrotem. Zamanifestujcie je w waszej rzeczywistości. Sprowadźcie je z powrotem na Ziemię. Nie musicie dokładnie definiować, jak to ma wyglądać, po prostu wyobraźcie sobie dostatnie życie, zdrowe życie. Następnie, sprowadźcie to z powrotem na Ziemię.

Chcielibyśmy jeszcze przez chwilę pomówić, zanim przejdziemy do pytań. Chcielibyśmy pomówić przez chwilę o pewnym rodzaju blokady, jeszcze jednej rzeczy, która mogłaby was powstrzymywać. I, jest to coś, co nazywamy „duchową blokadą”. Tak wielu z was ma pewien wyrobiony uprzednio pogląd na to, na czym polega bycie duchowym.

Macie go, ponieważ spędziliście bardzo wiele waszych żyć w duchowej służbie kościołom i synagogom, w świątyniach. Tak wielu z was przyczyniło się do powstania wielu dzisiejszych religii. Podążaliście bardzo zorganizowaną i zdyscyplinowaną ścieżką duchowości. Trzymaliście się tego życie za życiem. Tak, przyciągały was różne religie. I, wielu z was dopiero w tym życiu celowo wybrało odejście od religii.

Ale, zawsze było to duchowe powołanie. Z powodu tego tła przyjęliście pewne ograniczenie duchowości, wprowadziliście je do własnego życia i określa to wasz sposób myślenia na temat tego, jaka powinna być duchowość. Wielu z was myśli, że duchowość powinna być czymś bardzo serio… i bardzo spokojna… i bardzo bolesna (nieco śmiechu)… czymś, co trzeba przecierpieć.

Robiliśmy, co mogliśmy przez te wszystkie lata pracy z Shaumbrą, aby pomóc wam zrozumieć, że może być inaczej. Możecie się śmiać. Możecie nawet – wierzcie lub nie – cieszyć się ziemskimi przyjemnościami. Tak, naprawdę możecie! Po co innego mielibyście być tutaj? Cieszcie się przyjemnościami. Nie musicie być ich więźniami. Nie musicie się od nich uzależniać. Ale, możecie się nimi cieszyć.

Więc, jest wiele blokad związanych z tą duchową wolnością. W tym nadchodzącym miesiącu, kiedy będziemy blisko z wami pracowali i pomagali wam odkryć, jak siebie uwolnić, jedną z rzeczy, jakie podniesiemy, będzie duchowa wolność. Jakie są wasze uprzednio wyrobione poglądy na temat duchowości? Kogo uważacie za duchowego lidera? Kim jest duchowy idol, którego mieliście? Zamierzamy ściągnąć to statuę duchowego idola z postumentu i ją rozbić (śmiech), ponieważ była ona Stara.

Weszliście w pewien wzorzec – użyjemy Yeshui jako przykładu. Tak wielu z was weszło we wzorzec tego, kim myśleliście, że Yeshua był. Większość z was wie już teraz lepiej. Ale, typowy człowiek myśli, że Yeshua, czy Jezus, zachowywał się w pewien sposób. Napisano o tym książki. I, te książki nie są dokładne. Yeshua wcale nie był taki, jak go przedstawiono.

Istnieje – jak to powiedzieć – alternatywna rzeczywistość Jezusa, która była stworzona przez świadomość tych, którzy myślą, że on zachowywał się w pewien sposób. I, wtedy wydaje się on być rzeczywistym. I, oni podążają za Jezusem, który jest osądzający, za Jezusem, poprzez którego tylko muszą osiągnąć zbawienie. Stworzyli tą wtórną postać, ale nie jest ona tym, kim naprawdę był Yeshua.

Niektórzy z was mają w dużym stopniu te uprzednio nabyte poglądy na temat duchowości… a nawet jak powinniście czuć… i jak powinniście postępować… i jak powinniście wyglądać. I, próbujecie podążać za tym i to nie działa. I, wtedy stajecie się sfrustrowani. (…)

Więc, zamierzamy pracować z wami nad tą duchową wolnością w następnym paru tygodniach, pomagając wam zrozumieć, jak możecie się wydostać ze swoich przyzwyczajeń… chwytacie? (śmiech publiczności z gry słów Tobiasza – przyzwyczajenia to po angielsku „habits” tak samo, jak habity noszone przez osoby zakonne). Cauldre mówi mi, że powinienem ograniczać się po prostu do dostarczenia wiadomości (więcej śmiechu).

Możecie wydostać się ze Starych sposobów myślenia o tym, co to znaczy być duchowym. Niektórzy z was myślą, że bycie duchowym oznacza, iż możecie czytać myśli, że możecie wiedzieć rzeczy, które się wydarzą, przed nimi. To przyjdzie, ale nie jest to najważniejsze. Będziecie tak bardzo połączeni ze wszystkim w trakcie waszej duchowej ewolucji, że będziecie mieli te uczucia i myśli. I, będzie wyczuwać ludzi. I, będziecie w stanie rozmawiać z psami i ze zwierzętami.

I, będzie w stanie robić wszystkie te rzeczy. Ale, jest to rzecz drugorzędna. Przychodzi jako rezultat rozumienia, że jesteście twórcą, że jesteście Bogiem także. Przychodzi jako rezultat rozumienia, że możecie być zarazem człowiekiem jak i aniołem, tak jak teraz, kiedy jednocześnie możecie siedzieć tutaj, czy słuchać nas teraz i być w moim domku.

Teraz z radością odpowiemy na wasze pytania.
PYTANIE OD SHAUMBRY 1 (z Internetu, czytane przez Lindę): Przepraszam za marnowanie czasu wszystkim, ale czuję się, jakbym dotarła do ściany i nie miała żadnych opcji. Rok temu wspomniałeś, że będzie łatwiej dla Shaumbry. A, ten ostatni rok był najbardziej żałosnym w moim życiu (nieco śmiechu). Wydaje się, że nie robię niczego właściwie. Wydaje się, że tworzę tylko cierpienie, wysiłek i głęboki ból wbrew moim najlepszym intencjom. W moim życiu nie ma miłości czy radości, bardzo niewielu przyjaciół, żadnych marzeń czy nadziei. Myśli o samobójstwie często przychodzą mi do głowy, ponieważ wydaje się, że marnuję moje życie. Nie mam żadnej wiary w siebie, czy w cokolwiek innego. Czuję się całkowicie samotna i w ciemnej, głębokiej dziurze, gdzie nie oczekuję niczego. Ale, pomimo to chcę dać [życiu] ostatnią szansę. Co robię źle? Czego potrzebuję, żeby to zmienić? Czy jest dla mnie jakakolwiek nadzieja, cokolwiek? Dziękuję ci z głębi serca.

TOBIASZ: Istotnie… i twoje słowa i energia mówią tak wiele w imieniu całej Shaumbry, tak wiele o historii trudności, przez które przeszliście. W zasadzie, ty, która to napisałaś i wy wszyscy, którzy jesteście tutaj, przeszliście z jednego życia do drugiego pozostając w tym samym fizycznym ciele… bardzo trudna rzecz do zrobienia! Zmienialiście i uwalnialiście rzeczy, które mogły wam zająć wiele, wiele żyć. Ale, wybraliście to. Wybraliście zrobienie tego wszystkiego naraz.

Tak, to było trudne. Wiele z dzisiejszego Shoudu jest poświęcone tym właśnie zagadnieniom, które poruszasz. Przechodzenie przez te zmiany było bardzo trudne. Było to bardzo dużym wyzwaniem. Ale, istotnie, najgorsze już minęło. Najtrudniejsze z trudnych minęło. Wiemy to, ponieważ ciągle mierzymy i monitorujemy energie Shaumbry. Widzimy, gdzie każde z was jest indywidualnie.

Musimy powiedzieć, że ty – że wszyscy z was – czasami docieracie do najciemniejszych poziomów, poziomów najgłębszej rozpaczy, w przededniu dokonania największych zmian. Dlaczego tak jest? Jest tak, ponieważ zmusza to was, żeby zrezygnować ze wszystkiego, czym myśleliście, że jesteście. Zmusza to was do rezygnacji ze Starych historii. Zmusza to was, aby uwolnić rzeczy, które już wam nie służą. I, tak, jest to okropne do przejścia. (…)

Teraz, kiedy dotarliście do punktu całkowitego uwolnienia, przekonujecie się, że Stare już nie działa, co jest pierwotnym powodem depresji i frustracji. Stare nie działa. Po prostu nie odpowiada. Ale, ciągle do niego powracacie i próbujecie używać tego Starego wciąż i wciąż i wciąż. I, pogrążacie się coraz bardziej w rozpaczy i depresji, aż do momentu, kiedy się w końcu poddacie.

I, w tym poddaniu się są odpowiedzi. Poddajecie się tylko sobie. Rezygnujecie z tych wszystkich Starych historii. Poddajecie się wyższej naturze siebie samych i pozwalacie, aby ona weszła i była z wami. Kochamy i podziwiamy was, was wszystkich, którzy mówicie: „Jestem już pod ścianą. Jestem w najciemniejszej z ciemności. Nie wiem już nawet, kim jestem. Ale, zamierzam dalej dawać temu szansę.”

Chcemy prosić was dzisiaj o to, abyście nie dawali temu dłużej szansy, ponieważ ciągle używacie Starych narzędzi. Nie ma potrzeby dalej się wysilać. Możecie całkowicie odpuścić i zaufać waszej jaźni, waszej boskiej jaźni, waszej ludzkiej jaźni. Wszyscy z was… możecie odpuścić. Możecie zrozumieć, że może to być jak spadanie z klifu w głąb przepaści.

Ale, wtedy właśnie wydarza się prawdziwy cud. To wtedy jesteście w takim punkcie, że pozwalacie ujawnić się waszej boskości. Uwalniacie ograniczenia Starej ludzkiej drogi. Nie musicie skończyć ze swoim życiem, aby tego dokonać. Musicie tylko skończyć z próbowaniem skończenia ze Starymi sposobami i pozwolić temu Nowemu, o którym dzisiaj mówiliśmy, ujawnić się. Naprawdę jesteście gotowi, żeby się uwolnić.

Ale, nie jesteście pewni, czy na to zasługujecie. To jest wasz osobisty podstawowy problem. Nie jesteście pewni, czy na to wszystko zasługujecie. Nie jesteście pewni, czy musicie dalej – jak to powiedzieć – chodzić do szkoły, mieć lekcje, uczyć się. Och, wy wszyscy, pozwólcie lekcjom odejść. Nie ma już potrzeby, żebyście mieli lekcje w waszym życiu.

Ty, która zadałaś to pytanie, ciągle czujesz, że nie zasługujesz na te wszystkie rzeczy, o których mówimy. Chcemy, żebyś spojrzała w lustro. Dosłownie, spójrz w lustro. Zapytaj siebie, czy zamierzasz dalej żyć Starymi sposobami, czując się niewarta. Czy też udzielisz sobie wartości? Czy wręczysz sobie bilet, aby udać się z nami w tą niesamowitą, magiczną i tajemniczą podróż? (nieco śmiechu) [jeśli dobrze pamiętam, „Magical Mistery Tour” jest tytułem jednej z piosenek Beatlesów]

PYTANIE OD SHAUMBRY 2 (kobieta przy mikrofonie): Tobiaszu, mój mąż miewa te cudowne duchowe sny każdej nocy. I, robi to, co kocha w trakcie dnia. Ale, ja czuję jakbym myślała, że wiem, co robię duchowo, i myślałam, że mam właściwą pracę i jestem we właściwym miejscu. Ale, ta praca jest bardzo stresująca i mam do czynienia z wieloma dysfunkcjonalnymi ludźmi. I, teraz mam wątpliwości, czy naprawdę robię to, co powinnam robić, i nie jestem naprawdę pewna, w jakim miejscu teraz jestem i dlaczego to wszystko tworzę. Więc, prosiłabym cię o radę.

TOBIASZ: Istotnie… po pierwsze ważne jest, żeby nie mierzyć siebie w stosunku do innych ludzi. A, istnieje ogólna tendencja, żeby to robić. Ty – jak to powiedzieć – czasami widzisz swoje odbicie w innych ludziach. I mierzenie siebie w stosunku do twojego współmałżonka czy innych, nie jest właściwe, ponieważ twoja podróż, twoja ścieżka, jest bardzo unikalna. Naprawdę zaplanowałaś to w ten sposób. Jesteś w tym punkcie bycia niecierpliwą – jak to powiedzieć – znudzoną, sfrustrowaną wieloma Starymi rzeczami. I, przechodzisz przez cudowny oczyszczający proces. Jest kilka niezbyt wielkich przeszkód na twojej drodze. Wątpisz w siebie… w co łatwo wszyscy popadacie.

Chcemy cię prosić, abyś po prostu zapytała siebie, czy jesteś gotowa na zmiany. Wiemy, że ciągle to powtarzamy, ale jest ta część ciebie, która jest niepewna i obawia się odpuszczenia niektórych z tych rzeczy, do których się przywiązałaś. Czy naprawdę jesteś gotowa, aby przejść przez te zmiany? Z naszej perspektywy nie widzimy, żebyś robiła coś źle. Chodzi po prostu o to, że nie jesteś pewna, czy jesteś gotowa pójść w kierunku czegoś bardziej odpowiedniego.

Chcemy cię prosić, abyś dokonała twojego własnego skoku w wierze. I, w twoim sercu, w twojej istocie, nie musisz się martwić specyficznymi zewnętrznymi działaniami, które musisz podjąć… kiedy będziesz gotowa, takie rzeczy jak twoja praca pójdą do przodu. Ale, bądź gotowa na tą zmianę. Bądź gotowa na to, aby – jak to powiedzieć – przejść do czegoś innego. Kiedy będziesz gotowa, wszystkie te rzeczy do ciebie przyjdą.

Więc, wyobraź sobie, kiedy będziesz sama, wyobraź sobie linię na podłodze. Stałaś po tej stronie linii, niepewna, czy jesteś naprawdę gotowa, czy jesteś naprawdę wyposażona. Kiedy będziesz gotowa, przekrocz tą linię. Będzie to symbol dla ciebie, że jesteś gotowa, aby przejść do dokonania tej zmiany. Ale, znowu, nie osądzaj siebie porównaniu z kimś innym, ponieważ nie jest to wyścig do duchowości. Jest to bardzo, bardzo unikalne doświadczenie, przez które przechodzisz. I, nie ma jakichś większych przeszkód przed tobą. Powstrzymuje cię tylko ta jedna mała rzecz. Dziękuję ci.

PYTANIE OS SHAUMBRY 3 (z Internetu, czytane przez Lindę): Drogi Tobiaszu, czy w Nowej Energii żony powinny dzielić się swoimi mężami seksualnie? (wiele śmiechu publiczności)

LINDA: W zasadzie, pytanie pochodzi od bardzo… osoba, które zadała to pytanie, zadała je bardzo serio i z głębi.

Z publiczności: I na odwrót też! (więcej śmiechu)

TOBIASZ: Istotnie… zaczniemy od powiedzenia, że byłoby bardzo właściwe, gdybyśmy w nadchodzących miesiącach mieli pełną sesję „Ask Tobias” („Zapytaj Tobiasza”), chociaż tak naprawdę jest to sesja „Zapytaj Siebie”, na temat seksualności, ponieważ jest to temat, który może zająć parę dni. Jest to teraz bardzo ważny temat.

I, jest on tym tematem, w którym ja, Tobiasz, nie jestem ekspertem z moich czasów jako człowiek. Muszę przyznać się wam wszystkim, że obawiałem się seksualności, kiedy chodziłem po Ziemi, w szczególności w ostatnich życiach. Seks uważano raczej za coś złego. Był tylko dla prokreacji, dla poczynania dzieci. Z powodu moich bardzo głębokich religijnych przekonań, ani mój umysł, ani moje serce nie były otwarte na seksualność. I, Cauldre śmieje się, ponieważ widzi ten obraz. Nazywa mnie „pruderyjnym starcem”. (śmiech publiczności)

To powiedziawszy, nie czujemy, że powinniście ustanawiać jakieś przepisy czy ograniczenia dla seksualności. Innymi słowy, nie powinniście mówić, że ona powinna być taka a nie inna. Nie jest ona ani dobra, ani zła.

Jednakże, jako Twórca i jako człowiek, który ma poczucie odpowiedzialności, zrozumcie, jakie to będzie miało implikacje dla waszego współmałżonka. Jeśli waszemu współmałżonkowi to nie przeszkadza, w porządku. Ale w przeciwnej sytuacji musicie podjąć decyzje dotyczące was samych.

Nie ma nic złego w posiadaniu wielu partnerów. Jednakże, wielu nadużywało tego w przeszłości, ponieważ chodziło im o zabieranie energii i mocy innym ludziom. Seksualność jest najszybszym sposobem, żeby kogoś wykorzystać, żeby odebrać od kogoś energię, żeby użyć jej do karmienia siebie. Seksualność może być bardzo uzależniającą energią.

Więc, zapytajcie siebie, dlaczego tego pragniecie. Czy chodzi o miłość? Czy kochacie tą osobę? Czy też chcecie po prostu doświadczyć, jak to jest dzielić się z nimi swoim ciałem? Czy są inni, za których jesteście odpowiedzialni, którzy mogliby w związku z tym mieć pewne uczucia? Nie proście mnie, Tobiasza, czy jakiegokolwiek innego anioła, abyśmy podjęli decyzję za was. Przyjrzyjcie się swojemu życiu. Przyjrzyjcie się temu, dlaczego pragniecie i szukacie tego właśnie teraz.

Zrozum, że nie ma przepisów. To utrudnia sprawę, prawda? Byłoby nam łatwiej powiedzieć: „Nie, nigdy nie możesz tego zrobić. Czy, tak, powinieneś to zrobić.” To zależy od ciebie. Jest to osobisty wybór, nie osądzamy go. Wejdź głęboko w siebie i zapytaj siebie o powody kryjące się za tym właśnie pytaniem. I, wiemy, że na nie nie odpowiedzieliśmy, ale tylko ty możesz na nie odpowiedzieć. Spójrz do wewnątrz. Nie rób tego z lękiem. Nie osądzaj. Zrób to z miłością i odkryjesz tam swoją własną odpowiedź.

PYTANIE OD SHAUMBRY 4 (mężczyzna przy mikrofonie, mówiący z akcentem): Cześć Tobiaszu, mam szczęście, że dotarłem tutaj, gdzie chodzi o seks. Ja naprawdę doświadczam go wiele, i jest wspaniale… naprawdę wspaniale (śmiech publiczności)

TOBIASZ: Jak wrócę, to poproszę, żebyś był moim nauczycielem.

SHAUMBRA 4: Jeśli traktujesz to jako doświadczenie, jest wspaniale. Jeśli osądzasz to, nie rób tego.

TOBIASZ: Istotnie… to może być najbardziej radosne i spełniające z ludzkich doświadczeń, jeśli jest to robione w duchu dzielenia się i kochania. Ale, może być także bardzo nadużyte.

SHAUMBRA 4: Chciałbym dać światu nadzieję, pokazać światu, że jest wokół Shaumbra, która nie lęka się, która jest naprawdę w tej chwili Teraz. I, nie wiem co się pojawi w 2005. Jestem teraz bez pracy. I, wykonałem największą pracę, jaką kiedykolwiek wykonam, aby poruszyć energię. Siedzę na podwórku i siedzę i siedzę, czując Metatrona i czując, że jest to bardzo obciążające. Ale nie jest… to jest po prostu intensywne.

TOBIASZ: Ta intensywność, którą czujesz od Metatrona, jest także w twojej jaźni. Masz bardzo intensywną energię i w oczywisty sposób bardzo powiązaną z Metatronem.

SHAUMBRA 4: Więc, jestem tutaj, aby zadać to pytanie. Czy też, chciałbym podzielić się wyobraźnią dzieci indigo (sic) i nowym systemem nauczania. I, chciałbym, żebyś ty, Tobiaszu, powiedział nam coś na temat wyobrażenia nowej szkoły, która nadejdzie bardzo szybko według moich wyobrażeń.

TOBIASZ: Istotnie… i jest to znowu temat, na który moglibyśmy długo mówić. Jeśli spojrzycie teraz na energię szkół na całym świecie, to naprawdę brak w nich wyobraźni i kreatywności. Szkoły – z powodu problemów budżetowych, które tak naprawdę są problemami energetycznymi – ograniczyły nauczanie do lewej półkuli mózgu, do bardziej logicznych i umysłowych spraw. Usunięto ze szkół wyobraźnię i kreatywność.

I, właśnie dlatego one cierpią. To dlatego, Shaumbra, jest w szkołach przemoc i strzelaniny. To dlatego uczniowie mają tak wiele emocjonalnych i fizycznych problemów. I, wtedy lekarze dają im lekarstwa. I, oni [uczniowie] nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić. Są pozbawiani czegoś, co jest bardzo ważne w ich życiu, zdolności do swobodnego wyobrażania, zdolności do bycia kreatywnym, bez tego całego ciężaru struktury.

Więc, to co sobie wyobrażasz i pomagasz stworzyć teraz, to jest zupełnie inny typ szkolnego systemu. Mógłbyś to nawet nazwać Szkołą Shaumbry. I, byłoby to miejsce, gdzie dzieci są zachęcane do używania wyobraźni, a następnie zastosowania wyobraźni do problemów „lewo półkulowych”, do rozwiązywania problemów życiowych. Teraz tego zupełnie nie ma. One są z tego powodu duchowo i umysłowo wygłodzone.

Jest to coś, o czym z radością będziemy mówić szczegółowo w jednej z naszych „Ask Tobias” sesji… „Ask Shaumbra” sesji. Powiedzielibyśmy, że jest czas, abyście wy, Shaumbra, podnieśli się z krzeseł i założyli takie szkoły. To niekoniecznie będzie łatwe z początku. Będziecie napotykali się na opór Starej Energii, która nie chce tego widzieć. (…)

Te dzieci, które mają problemy z koncentracją – te rzeczy, które nazywacie ADD, czy HDDH, czy jakkolwiek nazwane (nieco śmiechu) – to są źle zdiagnozowane problemy. Te dzieci są bardzo wrażliwe, bardzo wrażliwe. Mówi się, że one nie mogą się skupić. One nie chcą się skupić. One chcą pozwolić swoim energiom na ekspansję.

I, jest teraz im bardzo trudno żyć w niektórych energetycznych środowiskach na świecie. One potrzebują ujścia [outlet]. Potrzebują możliwości użycia wyobraźni. Wtedy, ich skupienie będzie w zupełnym porządku. Najgorszą rzeczą, jaką można zrobić, to zaaplikować im leki. To zabija ich ducha. To jest dla nich bardzo, bardzo trudne. Więc, dziękujemy ci i prosimy cię, abyś pomógł to poprowadzić.

SHAUMBRA 4: Dziękuję ci bardzo.

TOBIASZ: Dziękuję ci za zgłoszenie się na ochotnika (śmiech publiczności).

PYTANIE OD SHAUMBRY 5 (z internetu, czytane przez Lindę): Tobiaszu, mamy ośmioro dzieci. Dlaczego tak wiele z nich jest teraz pełne złości?

TOBIASZ: Myślimy, że już odpowiedzieliśmy na to pytanie. Dziękuję ci za zadanie je znowu. I, to jest… są jeszcze inne czynniki, ale głównie dzieci wychodzą z równowagi, ponieważ, nie mają wystarczającego ujścia dla swoich kreatywnych energii. One grają w te gry. Grają w swoje elektroniczne gry. Ale, znowu, to jest – jak to powiedzieć, definiowanie, dokąd może się udać ich wyobraźnia. Ktoś inny ustawił parametry [tych gier]. One grają wewnątrz tych parametrów. One potrzebują możliwości wyobrażania, tak jak wy dzisiaj, kiedy jesteście teraz tutaj i w moim domku. Czy to jest rzeczywiste? Absolutnie! Czy to jest fizyczne? Nie! Nie, ale tak samo jest w przypadku dzieci. One są rozzłoszczone i podminowane. I, miejmy nadzieję, Shaumbra, że pomożecie reszcie świata zrozumieć, że nadszedł czas, aby weszły te energie twórczej wyobraźni, ponieważ są one Boską Inteligencją… Boską Inteligencją.

PYTANIE OD SHAUMBRY 6 (kobieta przy mikrofonie); Zadaję to pytanie w imieniu Joe Engela (który obsługuje w tej chwili kamerę wideo na tym spotkaniu i nie może podejść sam do mikrofonu). I, on chce wiedzieć: „Tobiaszu, czy możesz nam powiedzieć o piramidach i technologiach, których używaliśmy w Świątyniach Tien? W szczególności, czy mógłbyś powiedzieć o fizyce związanej z piramidami? Czy one wchodzą w interakcję z „polem”? I, czy te technologie są przydatne w Nowej Energii? Jaka jest ich interakcja z Nową Energią? Czy też, wychodzimy poza te technologie?

TOBIASZ: Istotnie… nie wszystkie Świątynie Tien były piramidami. Niektóre miały całkiem inne struktury. Niektóre z nich miały kształt bloku. Inne były po prostu wysokimi kolumnami. Było po temu wiele energetycznych powodów, ale podstawową rzeczą było to, że koncentrowano w ten sposób Starą Energię.

W obecnej chwili próba polegania na energiach piramidy byłaby ograniczaniem się. Tak, istotnie, one sprowadzają energie. Ale, bardziej Starą Energię niż Nową. Nie potrzebujecie piramid jako źródła, jako kanału dla Nowej Energii.

Piramidy są fascynujące. W przeszłości wykonano wiele pracy w piramidach. Jest bardzo interesujące zauważyć, że te piramidy były wzniesione po części poprzez ludzką pracę. Ale, ta praca była ogromnie wspierana przez wysiłki wyobraźni grup ludzi, którzy siedzieli razem i wykonywali coś w rodzaju zaśpiewów. Podnosili swój poziom wibracji i w wyniku tego podnosili swój poziom wyobraźni tak, aby mogli wyobrazić sobie, że te wszystkie kamienie, te ogromne kamienie, były lekkie na plecach tych robotników. (…) Niektóre z tych kamieni były dosłownie przesuwane jak piórko, chociaż prawie nikt nie przykładał do tego ręki. Ale, daje to dobry przykład, w jaki sposób mogą pracować energie wyobraźni.

Więc, to powiedziawszy, czy możecie sobie wyobrazić tą ogromną, cudowną energię wewnątrz tych piramid, właśnie w wyniku sposobu, w jaki zostały zbudowane? (…) Kiedyś pomówimy z Shaumbrą na temat Nowej świętej geometrii, nie Starej. I wejdziemy w nieco więcej informacji na temat piramid. Ale, teraz nie daj się złapać w ich energię. Wchodzi Nowy rodzaj energii.

(…)

PYTANIE OD SHAUMBRY 7 (z Internetu, czytane przez Lindę): Moja energia jest ostatnio na tak niskim poziomie. Było mi trudno spędzać czas z rodziną w trakcie świąt Bożego Narodzenia. Czy są po temu jakieś osobiste powody? Czy jest to po prostu z powodów, które wyjaśniłeś w ostatnim Shoudzie?

TOBIASZ: Istotnie… jest tu wiele czynników. Częściowo jest tak z powodu, że ciągle jesteś podłączona do Starej części „pola”. „Pole” jest źródłem energii, które pozostaje w neutralnym stanie i do którego wszyscy jesteście podłączeni. W ten właśnie sposób sprowadzacie energie do siebie.

Przechodzicie teraz wewnątrz siebie przez proces ponownego podłączenia siebie do tej siatki, aby wnieść energię Nową i na wyższym poziomie. Ale, ten proces ciągle trwa. Wiecie, że ta praca jest wykonywana, na podstawie waszych wzorców spania i waszych snów. Ale, przejście przez ten proces nieco trwa. Może to być bardzo trudne dla fizycznego ciała.

Więc, twoje energie są na bardzo niskim poziomie, ponieważ duża część ciebie odłączyła się od „pola”. Jest bardzo mało podłączeń, które jeszcze pozostały, przygotowując się do ustanowienia połączeń na innych poziomach „pola”. Więc, to, przez co przechodzisz jest naturalne. Będzie się to zmieniało. Nie chcemy podawać jakiegoś określonego czasu, ale na pewno przez następne kilka miesięcy.

I, kiedy masz niski poziom energii, świat zewnętrzny wpływa na ciebie bardziej niż normalnie. Z pewnością ta ostatnia zmiana Ziemi z tsunami miała na ciebie wpływ i wyczerpuje cię jeszcze bardziej. Ale, dałaś pozwolenie, aby przejść przez ten proces, tak jak cała Shaumbra, w tej formie lub w innej. I, jest to tylko kwestia pozwolenia sobie na przejście przez to. Dziękuję ci.

PYTANIE OD SHAUMBRY 8 (kobieta przy mikrofonie): Cześć Tobiaszu, mówi Kathleen. Chciałabym zapytać ciebie, czy nie za wcześnie z czegoś zrezygnowałam. Jakiś rok temu mówiłeś nam o regenerowaniu siebie poprzez naszą Nową Energię. I, wtedy zdecydowałam, że zrezygnuję z mojej codziennej dawki suplementów, witamin, minerałów i tak dalej. I, idzie mi naprawdę dobrze. Jeśli się skaleczę, oddycham poprzez to i jest w porządku. Ale, czasami, jeśli mam na przykład wysypki, lub też moja pamięć wydaje się szaleć, czy cokolwiek, powracam do tych Starych rzeczy i one działają. Więc, pytam na dwóch poziomach – po pierwsze dla siebie, i są prawdopodobnie inni Shaumbra, którzy mieli ten zwyczaj brania witamin itd. Ale także robię ten dział porad na temat zdrowia, który mam nadzieję opublikować, ale zastanawiam się, czy nie byłoby hipokryzją doradzać ludziom robienie tego, czego sama nie robię.

TOBIASZ: Wszystko zależy od energii kryjącej się za powodem, dlaczego to wszystko bierzesz. Niektórzy ludzie zaczynają polegać na witaminach i suplementach. Wpadają w to przyzwyczajenie czy pułapkę. I, oni myślą, że muszą to robić. Więc, biorą je rytualnie. Biorą je codziennie. Ustanawiają cudowny i interesujący reżym, ponieważ myślą, że muszą je brać.

Są takie momenty, kiedy wasze ciało potrzebuje pewnych suplementów. Może potrzebować na przykład żelaza czy magnezu czy wapnia, w szczególności, kiedy przechodzicie przez bardzo szybkie zmiany energii. Jest wtedy czas, aby słuchać swojego ciała. Wasze ciało niekoniecznie powie, że potrzebuje określonej witaminy, ale wasze ciało powie wam, że być może jest czas, aby spróbować jakichś suplementów.

I, kiedy pójdziecie do sklepu z suplementami, przyciągnie was właściwa rzecz. Lub, jeśli nie jesteście pewni, spróbujcie po prostu suplementów, które zawierają wszystkie rzeczy, których potrzebujecie. Ważną rzeczą jest to, żeby brać je, ponieważ czujecie taką potrzebę swojego ciała, a nie dlatego, że myślicie, że musicie brać je codziennie.

Ty, osobiście, miałaś rację robiąc to, co zrobiłaś. Twoje ciało było gotowe, aby uwolnić tą rutynę. Ale, są takie chwile, kiedy potrzebuje ono „kopa” [a boost]. Są takie chwile, kiedy potrzebuje ekstra wzmocnienia.

To jest bardzo podobne do tych momentów, kiedy twoje ciało potrzebuje określonych rodzajów jedzenia. I, mówiliśmy o tym wciąż i wciąż. Czasami będzie potrzebowało dużo białka, innym razem dużo węglowodanów. Jest teraz bardzo trudno powiedzieć komukolwiek z was: „To jest właśnie moja jedyna dieta. To jest właśnie moje dokładne zapotrzebowanie na witaminy i suplementy.”

Więc, jest trudno pisać ten dział porad, ponieważ będzie trudno powiedzieć ludziom, że muszą słuchać własnego ciała, ponieważ większość z czytelników tego nie zrozumie. (…) Ale, pomóż im zrozumieć, że muszą aktywnie uczestniczyć w tym procesie, kiedy dostarczają coś do swojego ciała.

Oni nie mogą po prostu otworzyć tego opakowania witamin i wrzucić je do ust i oczekiwać, że ich ciało samo się zrównoważy. Muszą w tym uczestniczyć. Muszą chcieć zdrowego ciała. Muszą chcieć, żeby energia wpływała i wypływała. Zanim umieszczą te tabletki w swojej buzi, muszą je naenergetyzować i zrównoważyć je z ich ciałem, zanim je połkną. I, to będzie najważniejsza rzecz, którą możesz przekazać w twojej pracy.

(…)

[Brałem witaminy przez wiele lat. Potem przestałem. Moim zdaniem, wszystkie potrzebne do życia elementy znajdują się w jedzeniu. Co więcej, witaminy i mikroelementy znajdujące się w jedzeniu są o wiele bardziej efektywne, niż te syntetyczne – M.Z.]

[pomijam jedno pytanie jako dotyczące tylko pytającego]

PYTANIE OD SHAUMBRY 10 (z Internetu, czytane przez Lindę): Drogi Tobiaszu, jak mi idzie? Czy dałbyś mi jakiś wgląd na temat mojego związku z rodzicami, z moim bratem, który urodził się martwy, na temat mojej aborcji… jak te sprawy i może inne, których nie widzę, wpływają na moje wejście w moją moc i zarabianie pieniędzy? Ściskam z miłością.

TOBIASZ: Istotnie… istotnie. Jak sama możesz stwierdzić na postawie swojej własnej energii, jest tutaj wiele winy. Jest wiele powstrzymywania. Jest wiele – na głębszych poziomach – braku miłości do siebie. Jest teraz czas, aby wejść głęboko do twojego wnętrza, ponieważ skupiałaś się ostatnio na rzeczach na zewnątrz siebie… na zewnętrznych związkach… na zewnętrznych działaniach. I, teraz jest czas, żeby wejść głęboko do wnętrza.

Chcemy pójść nawet tak daleko, aby zasugerować ci, żebyś oddaliła się od ludzi na okres kilku tygodni. I, wiemy, że powiesz, iż jest to bardzo trudne do zrobienia, ale jest ważne, żebyś to teraz zrobiła. Jest ważne, żebyś odeszła do takiego miejsca, gdzie będziesz miała bardzo mały kontakt, lub żadnego kontaktu z tymi wszystkimi, z którymi jesteś blisko fizycznie i energetycznie. Odejdź sama na pewien czas. Jest ta część ciebie, która desperacko tego pragnie, która potrzebuje czasu tylko dla siebie, aby stanąć ze sobą twarzą w twarz. Bądź ze sobą samą. Naucz się znowu, jak to jest kochać siebie i przestać umieszczać twoją energię i twojego ducha w innych ludziach. Dziękuję ci.

PYTANIE OD SHAUMBRY 11 (kobieta przy mikrofonie): Tobiaszu, mam pytanie dotyczące poruszania energii. Miałam interesujące doświadczenie tego tygodnia z naszymi oblodzonymi drogami. I, tutaj w Kolorado, lewe pasy się poruszają, a prawe pasy się wciskają [poke along]. I, tak się zdarzyło, że zjeżdżałam z prawego pasa na lewy, kiedy minęłam ten samochód, i było jakbym czuła ten strach. Od razu wiedziałam, że nie jest mój. Więc, wzięłam głęboki oddech i posłałam go [strach] dalej poprzez [siebie]. Czy to musi być wiadome, wiesz, zwrócić naszą uwagę, kiedy poruszamy tą energię? Czy to ma sens?

TOBIASZ: Istotnie… poruszasz teraz energie rzeczy, których – na poziomie intelektualnym – nie jesteś nawet świadoma. Poruszasz olbrzymie ilości energii. Czasami nie jest ważne, żeby wiedzieć dokładnie, co to jest. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jaki jest wynik tego wszystkiego, po prostu oglądaj wiadomości i rozmawiaj z ludźmi. Zobaczysz jak rzeczy się zmieniają. Byłoby to nieco pułapką – jak to powiedzieć – dać się złapać w wiedzenie o wszystkim, co poruszasz.

W tym szczególnym przypadku, o którym wspomniałaś, wydarzyło się tak, ponieważ miało to związek z tobą, z głębokim miejscem w tobie, wywołując wspomnienia twoich własnych lęków. Miałaś współczucie dla tego strachu, który czułaś od tamtej osoby. Więc, szybko pojawiło się to w polu twojej uwagi.

Teraz, kiedy ty – kiedy wy wszyscy – nauczysz się więcej o poruszaniu energii, staniesz się świadoma niektórych tego subtelności. Staniesz się świadoma, skąd to przychodzi. Tyle, że nie będziesz w to wciągana.

W pewnym sensie, gdybyś teraz rozumiała wszystko, co przechodzi przez ciebie, przygniatałoby by cię to. Miałabyś tendencję, żeby chcieć to wszystko widzieć, czy obserwować. A, to by wszystko spowolniło. Ale, będziesz miała w miarę upływu czasu coraz więcej i więcej zrozumienia, jakie energie wchodzą, jakie są ich atrybuty i skąd tak naprawdę przychodzą, bez ich spowalniania. Więc, cieszymy się bardzo, że podajesz ten przykład.

PYTANIE OD SHAUMBRY 12 (z Internetu, czytane przez Lindę): Drogi Tobiaszu, jestem pracownikiem energii [energy worker], który utknął w systemach wierzenia Starego uzdrawiania. Za każdym razem, kiedy próbuję to uwolnić, staję się wystraszona i zmieszana. Mój umysł zaczyna walczyć, czy w ogóle powinnam to uwalniać. Wiem, że ten lęk związany jest z tym, że utrzymuję energię mojego starego nauczyciela, ale wydaje się, że nie mogę poruszyć tej energii. Proszę pomóż mi bardziej w to wejrzeć.

TOBIASZ: Istotnie… jest bardzo ważne, aby w pełni wcielić wszystko, czego nauczyłaś się w przeszłości. Nie chodzi tu o zaprzeczanie temu, czy próbę odcinania tego. Chodzi o pełne wcielenie tego. Nauczyłaś się bardzo wiele z tej Starej szkoły duchowości i bardzo wiele od tego nauczyciela. Wciel to, i wprowadź to do środka, a wtedy nie będziesz lękała się zrobienia następnego kroku.

PYTANIE OD SHAUMBRY 13: (kobieta przy mikrofonie): Witaj Tobiaszu, jestem Gabriela. Mam pytanie dotyczące przyjaciela mojego i córki, który jest bardzo chory. Ma na imię Matt. Mówiłam już kiedyś tobie o nim. On jeszcze nie dokonał przejścia i medium skomunikowało się z nim, abyśmy mogli zrozumieć, co się dzieje Matt’em. I, powiedziano nam, że on pracuje z Attah (pisownia?). Czy mógłbyś powiedzieć mi o Attah, kto to jest? On jest wojownikiem, który pracuje na Nowej Ziemi. Czy on jest istotą ci nieznaną?

TOBIASZ: Szukamy tutaj.

SHAUMBRA 13: Mogłam źle podać imię.

TOBIASZ: Nie jesteśmy tak szybcy jak Google (wiele śmiechu publiczności). Nie jesteśmy w stanie… albo ta istota nie pozwala tej energii przejść, albo… to wszystko… nic do nas dochodzi.

SHAUMBRA 13: Zastanawialiśmy się, czy mogłybyśmy jakoś pomóc Matt’owi.

TOBIASZ: Mogłybyście pomóc Matt’owi poprzez bycie w nieograniczonym współczuciu, w nieograniczonym współczuciu dla niego, i ta energia bez agendy popłynie do niego. Chodzi o zrozumienie, że jest dokładnie tam, gdzie chce teraz być. Jest dokładnie tam, gdzie potrzebuje być. I, miejcie po prostu współczucie. I, wtedy to zależy od niego, czy wybierze użycie tej energii, czy nie. To jest najważniejsza rzecz, jaką możecie zrobić. I, jest także ważne, żeby – jak to powiedzieć – żeby nie dać się pochwycić jego energii, jeśli wiesz, co mamy na myśli.

(…)

PYTANIE OD SHAUMBRY 14 (kobieta przy mikrofonie): Tobiaszu, mam wspomnienia z przeszłości, z pracy w Atlantydzkich komnatach, komnatach uzdrawiania. I, niektóre z tych wspomnień pojawiają mi się. Zastanawiam się, czy jakaś część tej energii będzie użyteczna teraz w tej Nowej Energii?

TOBIASZ: Ściska także mnie trochę w gardle na te wspomnienia z przeszłości. Robiliśmy razem niesamowite rzeczy – my wszyscy, Shaumbra – w naszych czasach na Atlantydzie, w Świątyniach Tien. Doszliśmy do niesamowitych zrozumień, w jaki sposób działają energie wymiarów, jak może być to wprowadzone do uzdrawiania, bardzo, bardzo z gracją i bardzo efektywnego uzdrawiania, dla tych, którzy to wybrali w tym świecie.

Tym niemniej musieliśmy pochować [bury] te energie z powodu tego, co się działo w tym czasie. I, trzymaliśmy je w ukryciu, aż do teraz. Trzymaliśmy je w ukryciu. Niektórzy z was – większość z was – noszą części tego w waszym polu energetycznym, czekając na odpowiedni czas, aby je wywołać.

My, jako grupa Shaumbry, nie czujemy, żeby było to całkowicie właściwe, aby zrobić to teraz. Byłoby to – jak to powiedzieć – mogłoby to działać na szkodę Ziemi i nas w obecnym czasie. Byliby ci, którzy wybraliby nadużywanie lub manipulowanie nimi. W zasadzie czekamy do czasu po adwencie kwantowego skoku w 2007, aby zacząć z nimi znowu pracować.

Niektórzy z was niecierpliwią się, ponieważ nosicie porcje tej energii. Ona nie jest umieszczona w całości w jakimś jednym miejscu. Daliśmy sobie wszyscy jakąś jej porcję do noszenia w sobie. I, kiedy czas będzie właściwy, złożymy z powrotem te kawałki puzzla razem. To nie przypadek, że masz te sny i że wielu z was będzie miało te wspomnienia. Ale, mamy umowę opartą o najwyższe dobro, że poczekamy ze złożeniem tych kawałków z powrotem razem.

TOBIASZ: To powiedziawszy, Shaumbra, była to wielka radość być z wami dzisiaj tutaj. Była to wielka radość, że byliście gośćmi w moim domku. I, cieszę się faktem, że mogliście zobaczyć inną część Metatrona, że te energie mogą być tak bardzo żeńskie, tak bardzo opiekuńcze, tak bardzo współczujące. To wszystko jest sposobem powiedzenia wam, że jest wiele, wiele warstw wszystkiego. Nie traktujcie niczego na podstawie tylko wierzchniej warstwy. Spójrzcie poza nią. Zobaczcie te wiele warstw, które tworzą rzeczywistość i wyobraźnię.

I tak jest!

---------------------------------------------------

Tobiasz z Karmazynowej Rady (the Crimson Council) jest prezentowany przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado. Historia Tobiasza, z biblijnej Księgi Tobiasza, jest dostępna na witrynie www.crimsoncircle.com. Materiały Tobiasza są oferowane bezpłatnie od sierpnia 1999, momentu kiedy jak powiedział Tobiasz ludzkość przekroczyła potencjał destrukcji i wkroczyła w Nową Energię.
The Crimson Circle jest światową siecią ludzkich aniołów, którzy są pierwszymi przechodzącymi w Nową Energię. Kiedy doświadczają radości i wyzwań statusu wstępujących, pomagają innym ludziom w ich podróży poprzez dzielenie się, troskę i przewodnictwo. Ponad 40,000 ludzi odwiedza witrynę Crimson Circle każdego miesiąca ,aby przeczytać ostatnie materiały i dyskutować o swoich doświadczeniach.
The Crimson Circle spotyka się co miesiąc w Denver, Colorado, gdzie Tobiasz prezentuje ostanie informacje poprzez Geoffrey’a Hoppe. Tobiasz twierdzi, że on i inni z niebiańskiego Crimson Council channelują w zasadzie ludzi. Według Tobiasza, czytają oni nasze energie i przekazują naszą własną informację z powrotem do nas, abyśmy mogli zobaczyć to z zewnątrz, podczas gdy doświadczamy tego wewnątrz. Zebrania Crimson Circle są otwarte dla wszystkich, ale wymagane są RSVP. Nie trzeba do niczego wstępować ani wnosić jakichś opłat. The Crimson Circle czerpie swój dostatek poprzez otwartą miłość i dary Shaumbry z całego świata.
Najwyższym celem Crimson Circle jest służba w charakterze ludzkich przewodników i nauczycieli tym, którzy idą ścieżką wewnętrznego duchowego przebudzenia. Nie jest to misja ewangelizacyjna. Raczej, wewnętrzne światło doprowadzi ludzi do progu waszych domów po wasze współczucie i troskę. Będziecie wiedzieli co robić i czego nauczać w tej właśnie chwili, kiedy unikalna i cenna istota ludzka, która zamierza wyruszyć w podróż Mostem Mieczy, przyjdzie do was.
Jeśli to czytasz i masz poczucie prawdy i związku z tym, to jesteś członkiem Shaumbry. Jesteś nauczycielem i przewodnikiem ludzi. Pozwól nasieniu boskości wewnątrz siebie zakwitnąć w tej chwili i w czasach, które nadejdą. Nigdy nie jesteś sam, ponieważ masz rodzinę na całym świecie i aniołów wokół siebie.
Ten tekst może być swobodnie rozpowszechniany bez opłat, na zasadzie niekomercyjnej. Prosimy o zawarcie informacji w całości, łącznie z tą notą. Wszystkie inne wykorzystania tekstu muszą być zatwierdzone na piśmie przez Geoffrey’a Hoppe, Golden, Colorado.
© Copyright 2005 Geoffrey Hoppe, P.O. Box 7328, Golden, CO 80403. E-mail to Tobias@crimsoncircle.com. All rights reserved.
Translation copyright Marian Zieliński. E-mail: mzielins@pg.gda.pl lub marian_zielinski@poczta.onet.pl